W dniu niedziela, 14 maja 2017 10:00:15 UTC+2 użytkownik Tomasz Stiller napisał:
> On Thu, 11 May 2017 23:53:47 -0700, sczygiel wrote:
> > nie. To zaszłośc z za oceanu.
> > U nich kierunki moga byc czerwone lub pomaranczowe.
> > Po bokach nie musza miec kierunkow.
> > dzienne moga byc pomaranczowe czyli moga byc kierunkami.
> >
> > powalone nie?
>
>
> A co? Jak Ci miga z tyłu na czerwono po prawej albo lewej stronie to już
> nie wiesz ze skręca w którąś stronę? Od czego masz interfejs białkowy
> między pedałami a kierownicą?
>
>
Majster my tu o gruszkach a ty o pietruszkach.

U nas jest przyjete i skodyfikowane ze kierunkowskaz ma byc pomaranczowy i ma byc
umieszczony na brzegach obrysu samochodu.

Wyjdź i zapytaj ludzi jak sobie wyobrażają kierunkowskaz a potem pokaż im mrygałki z
amerykańskiego mustanga i zapytaj czy sie takiego spodziewali.

Ja rozpoznac umiem ale akurat tu przydaje się normalizacja i wyrazistość.

Jak mruga na czerwono to nie wiem czy lolek hamulec nacisnął i jeden stop mu nie
świeci czy właczył kierunkowskaz. trwa to 3-4 sekundy aby stwierdzić "aha, z hameryki
przyjechal".

U nas jest porzadek u nich swoboda.
Tyle zaobserowałem i sie podziliłem. A ty musisz wyskakiwać z napastliwym tonem bo
przecież jestes w usenecie i nie da sie odpisać tak jak bys powiedział do znajomego
przy stole...