Jak taki postępowy Budzik jesteś to idąc z postępem co byś powiedział jak by się
zarazili Twoi dziadkowie, rodzice, żona, dzieci. Ty oczywiście nie bo ktoś musi
pracować na swoje dzieci z uszkodzonymi płucami. Z dziadkami problem niewielki bo
dużą szansę na przedwczesne zakopanie by mieli. Do dzisiaj uważałem że trochę mniej
inteligentny od innych jesteś. Od dzisiaj że pasuje do ciebie opowiastka o masarzu co
oprowadzał syna po firmie. Podeszli do jakiegoś urządzenia i ojciec mówi synu tej
maszyny z jednej strony wsadź się barany a z drugiej wychodzą parówki. Syn pyta gdzie
jest maszyną co się wtyka parówki i wychodzą barany. W domu jest, to twoja matka
odpowiada ojciec.