On 01.03.2022 18:15, PeJot wrote:
[...]
>> W domu (parter w mieście) używaliśmy przenośnego radiomagnetofonu z
>> anteną teleskopową. Jedynie trochę wrażliwe na przemieszczanie się po
>> pokoju, ale dawało się znaleźć pozycję anteny że wrażliwość był mniejsza.
>> Jakiś czas temu kupiłem amplituner kina domowego i ma też UKF. Drucik
>> anteny powinno się jakoś podwiesić, ale nie chciało mi się. Rzuciłem
>> go luzem z tyłu za amplitunerem i jakoś działa.
>
> Tak zwany "Kawał Drutu Wyrzucony Za Okno". Ale jakoś mi to przypomina
> nomen omen druciarstwo :)
Tak na mój gust to w 250 tyś. mieście powinieneś bez problemu odbierać
stacje na UKF-ie na kawałku drutu bez wystawiania go za okno.
Przynajmniej te majnstrimowe - RMF, Zetka, Rydzyk :-) - one pompują w
eter sporo kilowatów.

Hint: Kiedyś odbierałem UKF na antenie teleskopowej od telewizora - taka
od razu z kablem i wtykiem, z ramionami w kształcie V, była w
wyposażeniu standardowym starego kineskopowego telewizora. Stała sobie
schowana za szafką ze sprzętem AV.