-
51. Data: 2017-05-02 21:22:03
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oealdu$nf7$...@n...news.atman.pl...
Marek S wrote:
>> Głównie w celu ułatwienia sobie lutowania gęstych scalaków. Ale
>> widzę,
>> że skórka nie warta wyprawki. Za bardzo czasochłonny to proces.
>> Sprawdzę
>> jeszcze jak zachowuje się cynowanie metodą jaką mi podałeś (na
>> pastę do
>> rur). Jeśli to zadziała, to nie będę się bawił w soldermaskę.
>Jezus Maria, ludzie, sprawdźcie sobie cenę płytek w płytkarniach
>i przestańcie tracić życie na rozwiązywanie problemów, których za
>kilka złotych po prostu nie ma. Zbliżamy się do trzeciej dekady XXI
>wieku, na litość...
Piotrze, a kto wiercil w ferrycie, zamiast sobie zamowic gotowy rdzen
? :-)
A kto sie cofa o wiek i jakies stare schematy odkurza :-)
J.
-
52. Data: 2017-05-02 21:39:49
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 5/2/2017 9:07 PM, Piotr Wyderski wrote:
> Jezus Maria, ludzie, sprawdźcie sobie cenę płytek w płytkarniach
A czasy w płytkarniach są już rzędu godzin czy dalej 3 tygodnie, jak w
XIX wieku?
-
53. Data: 2017-05-02 21:46:15
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Maciek <n...@n...pl>
>> Flux chemię rozpuszcza robiąc z niej pasztet.
>
> Co rozumiesz pod tym stwierdzeniem?
Zupełnie poglądowo, mam na myśli efekt wizualny:
http://mdiy.pl/wp-content/uploads/2010/02/trawienie5
.jpg
dodatkowo z miejscowymi prześwitami do warstwy miedzi.
(oczywiście obrazek dotyczy czego innego ale w jakimś stopniu oddaje
wygląd cynowania chemiczego + flux zgrzany hotem, stąd pozwoliłem sobie
go użyć ;-) )
>
>> Dodatkowo końcowe mycie
>> płytki rozpuszczalnikiem potrafi przebić do miedzi lub ją zmatowić.
>
> Rozpuszczalnik matowi miedź?
Nie. Piszę o myciu polutowanej płytki z warstwą chemicznie cynowaną.
-
54. Data: 2017-05-02 22:21:35
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-05-02 o 21:46, Maciek pisze:
>>> Flux chemię rozpuszcza robiąc z niej pasztet.
>>
>> Co rozumiesz pod tym stwierdzeniem?
>
> Zupełnie poglądowo, mam na myśli efekt wizualny:
> http://mdiy.pl/wp-content/uploads/2010/02/trawienie5
.jpg
> dodatkowo z miejscowymi prześwitami do warstwy miedzi.
>
> (oczywiście obrazek dotyczy czego innego ale w jakimś stopniu oddaje
> wygląd cynowania chemiczego + flux zgrzany hotem, stąd pozwoliłem sobie
> go użyć ;-) )
Nie bardzo rozumiem. Jaki związek ma niedotrawiona płytka zrobiona
termotransferem z fluxem na cynowanej płytce. Kalafoniowy flux
rozpuszcza Ci chemicznie naniesioną warstwę cyny? Bawiłem się w
cynowanie chemiczne i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.
P.P.
-
55. Data: 2017-05-02 22:29:49
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
J.F. wrote:
> Piotrze, a kto wiercil w ferrycie, zamiast sobie zamowic gotowy rdzen ? :-)
U kogo? 2 tygodnie zamęczałem google o nietypowe wielootworowe rdzenie
ferytowe. Kolejne 3 dni szperałem po ebayach, by kupić starą płytkę
z transfluksorami i z bólem serca rozmontować zabytek. Również bez
skutku. A że ciekawość zaspokoić trzeba było, to mi została wiertara...
> A kto sie cofa o wiek i jakies stare schematy odkurza :-)
:-)
Ale ja nie zamierzam samodzielnie wypalać ferrytu w dymarce,
czemu mniej więcej odpowiada domowe kładzenie soldermaski.
Chcę wziąć możliwie gotowe materiały i w oparciu o nie
testować pomysły. Nie podnieca mnie nawijanie cewek,
to jedynie niezbędna konieczność.
Interesowało mnie praktyczne sprawdzenie tamtych koncepcji,
w dwóch przypadkach na kilkanaście innych ze sporym sukcesem.
Wkrótce zabieram się za wzmacniacze parametryczne na ferrycie. :-)
Pozdrawiam, Piotr
-
56. Data: 2017-05-02 22:33:54
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: AlexY <a...@i...pl>
Piotr Wyderski pisze:
> AlexY wrote:
>
>> Bez wnikania w aspekty techniczne - gdyby solder maska była zbędna to
>> księgowi w firmach produkcyjnych już dawno by z niej zrezygnowali.
>
> Niezupełnie, nie doceniasz roli przyzwyczajeń. Soldermaska miewa
> kilka technicznych zastosowań innych niż oszczędzanie cyny, ale
> warstwa opisowa w masówce to już totalnie zbędny gadżet, a jednak
> robią. Pomimo, że dziś produkują automaty dla innych automatów.
> Ewidentnie robią siłą rozpędu.
Warstwa opisowa jest używana przy montażu / weryfikacji manualnej oraz
jeśli płyta jest przewidziana do naprawy.
Tylko jaki to ma związek z soldermaską w warunkach domowych?
> Na opornikach SMD masz opisy, a na kondensatorach nie. Wskaż logikę.
Czasem jest odwrotnie. Trzeba by księgowych pytać.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
57. Data: 2017-05-02 22:50:17
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Maciek <n...@n...pl>
W dniu 02.05.2017 o 22:21, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 2017-05-02 o 21:46, Maciek pisze:
>>>> Flux chemię rozpuszcza robiąc z niej pasztet.
>>>
>>> Co rozumiesz pod tym stwierdzeniem?
>>
>> Zupełnie poglądowo, mam na myśli efekt wizualny:
>> http://mdiy.pl/wp-content/uploads/2010/02/trawienie5
.jpg
>> dodatkowo z miejscowymi prześwitami do warstwy miedzi.
>>
>> (oczywiście obrazek dotyczy czego innego ale w jakimś stopniu oddaje
>> wygląd cynowania chemiczego + flux zgrzany hotem, stąd pozwoliłem sobie
>> go użyć ;-) )
>
> Nie bardzo rozumiem. Jaki związek ma niedotrawiona płytka zrobiona
> termotransferem z fluxem na cynowanej płytce.
Nie zagłębiaj się w to, że ona jest niedotrawiona, zrobiona
termotransferem itd. To jest zupełnie nieważne i nie o to chodzi.
Tak jak już napisałem - "mam_na_myśli_efekt_wizualny" i to jest jedynie
istotne.
>Kalafoniowy flux
> rozpuszcza Ci chemicznie naniesioną warstwę cyny?
Jesteś pewny, że Jelly Flux to jest kalafoniowy flux? Dla mnie to jest
jakaś chemia i kalafonii nie ma, a jeżeli już to śladowe ilości.
>Bawiłem się w
> cynowanie chemiczne i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.
>
Widzisz, to mamy zupełnie inne doświadczenia a ze swojej strony uważam,
że metoda chemiczna jest po prostu kiepska są lepsze ;-)
-
58. Data: 2017-05-02 23:03:51
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-05-02 o 22:50, Maciek pisze:
> W dniu 02.05.2017 o 22:21, Paweł Pawłowicz pisze:
>> W dniu 2017-05-02 o 21:46, Maciek pisze:
>>>>> Flux chemię rozpuszcza robiąc z niej pasztet.
>>>>
>>>> Co rozumiesz pod tym stwierdzeniem?
>>>
>>> Zupełnie poglądowo, mam na myśli efekt wizualny:
>>> http://mdiy.pl/wp-content/uploads/2010/02/trawienie5
.jpg
>>> dodatkowo z miejscowymi prześwitami do warstwy miedzi.
>>>
>>> (oczywiście obrazek dotyczy czego innego ale w jakimś stopniu oddaje
>>> wygląd cynowania chemiczego + flux zgrzany hotem, stąd pozwoliłem sobie
>>> go użyć ;-) )
>>
>> Nie bardzo rozumiem. Jaki związek ma niedotrawiona płytka zrobiona
>> termotransferem z fluxem na cynowanej płytce.
>
> Nie zagłębiaj się w to, że ona jest niedotrawiona, zrobiona
> termotransferem itd. To jest zupełnie nieważne i nie o to chodzi.
> Tak jak już napisałem - "mam_na_myśli_efekt_wizualny" i to jest jedynie
> istotne.
>
>
>>Kalafoniowy flux
>> rozpuszcza Ci chemicznie naniesioną warstwę cyny?
>
> Jesteś pewny, że Jelly Flux to jest kalafoniowy flux? Dla mnie to jest
> jakaś chemia i kalafonii nie ma, a jeżeli już to śladowe ilości.
Ze strony Wartona: "Microprint is a rosin based solder paste".
>> Bawiłem się w
>> cynowanie chemiczne i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.
>>
>
> Widzisz, to mamy zupełnie inne doświadczenia a ze swojej strony uważam,
> że metoda chemiczna jest po prostu kiepska są lepsze ;-)
Zgodzę się z tym, że lutuje się nie lepiej niż na płytce niecynowanej.
Ale żeby topnik albo rozpuszczalnik przy myciu kaszanił cynowanie to już
dla mnie niepojęte. Może powierzchnia miedzi była brudna albo płyn do
cynowania trefny...
P.P.
-
59. Data: 2017-05-02 23:25:10
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Maciek <n...@n...pl>
> Ze strony Wartona: "Microprint is a rosin based solder paste".
Wygląda na to, że mylisz pastę Microprinta z Jelly Fluxem o którym mowa.
Obstaję dalej przy tym co pisałem ;-)
> Zgodzę się z tym, że lutuje się nie lepiej niż na płytce niecynowanej.
> Ale żeby topnik albo rozpuszczalnik przy myciu kaszanił cynowanie to już
> dla mnie niepojęte. Może powierzchnia miedzi była brudna albo płyn do
> cynowania trefny...
Dla mnie pojęte, jeżeli płytka jest po lutowaniu brudna a rozpuszczalnik
łączy się z innymi związkami pozostałymi po lutowaniu i tym szoruje się
po całości to dlaczego by nie?
-
60. Data: 2017-05-02 23:43:54
Temat: Re: Jak robicie soldermaskę?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-05-02 o 23:25, Maciek pisze:
>
>> Ze strony Wartona: "Microprint is a rosin based solder paste".
>
> Wygląda na to, że mylisz pastę Microprinta z Jelly Fluxem o którym mowa.
> Obstaję dalej przy tym co pisałem ;-)
Sam napisałeś: "Cała elektronika, właściwie robię tylko SMD - leci na
Wartonie Microprint, Jelly Flux + HOT". Jelly Flux to nie Microprint.
Chodzi Ci o to:
http://allegro.pl/topnik-brown-flux-jelly-50g-warton
-metals-anglia-i5164349823.html
To fragment MSDS: "This product contains rosin". Nie są wymienione inne
składniki czynne, a byłyby, gdyby topnik je zawierał.
P.P.