eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak policja mierzyła Hołowczycowi prędkośćRe: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
  • Data: 2015-03-10 17:55:03
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz b...@j...org.pl ...

    >> Wiadomo - rajd asfaltowy i jazda po asfalcie na drodze to dwie rozne
    >> sprawy
    >> - w jednym umieja wyjsc z poslizgu, w drugim przypadku głupieją i
    >> zamykają oczy... ROTFL
    >
    > Zauważyłeś na rajdzie pewne różnice poza asfaltem? Np. taki "mało
    > istotny" czynnik jak jak inni uczestnicy ruchu?
    >
    I co on zmienia?
    W rajdzie potrafią prowadzić tak, aby samochód jechał tam gdzie kierowca
    chce a na drodze powyzej 100km/h tracą te umiejetnosc?

    >> > Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
    >> > technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
    >> > rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze.
    >>
    >> Bo? Widziąłes czym jechał Hołek? Przeciez nie matizem, zeby takie
    >> tezy wygłaszac.
    >
    > Widziałem. Widziałem wiele aut. Drogich, szybkich, niekoniecznie
    > rajdowych.
    >
    Dobra, albo odnosisz sie do argumentu albo pas.
    Uwazasz, ze autko ktorym jechał nie nadaje sie do troche szybszej jazdy?
    >
    >> > I choć czasami
    >> > może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności.
    >>
    >> Oczywiscie ze nie wyjątkowe.
    >> Po porstu perfekcyjne w tym co robia.
    >> Normalny kierowca wpadając w poslizg ląduje w rowie. Kierowca rajdowy
    >> zaczyna czuc droge :)
    >
    > Przejrzałeś przytoczone wcześniej przykłady tego jak to kierowcy
    > rajdowi "perfekcyjnie' czuli drogę i skończyło się to tragedią?
    >
    To samo zdarza się normalnym kierowcom.
    Mało tego - rajdowi czasami wypadaja tez w rajdach.
    Ale chyba nie kierowcy rajdowi przy 140 na prostej asfaltowej drodze i przy
    w miare spokojnej jezdzie?
    Czy ktorys podanych przez Ciebie przypadków był tozsamy z nasza sytuacji?
    >>
    >> > Podobnie nie
    >> > uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
    >> > "nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.
    >>
    >> Oczywiscie ze nie.
    >> Bo nakrecanie kilometrów nie daje umiejetnosci wyjscia z poslizgu.
    >> Daje inne umiejetnosci - np. przewidywanie tego co sie dzieje na
    >> drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc slisko a wreszcie -
    >> co najwazniejsze - uczy pokory.
    >
    > Czyli tego czego nie dają rajdy. Bo rajdy nie uczą "przewidywania tego
    > co sie dzieje na drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc
    > slisko a wreszcie - co najwazniejsze - uczy pokory". Taka różnica.
    > Perfekcyjność pokonywania OS-a na granicy wytrzymałości auta nie uczy
    > perfekcyjności w jeździe na normalnej drodze. Pewne elementy pomagają
    > ale to całkiem inna jazda.

    Tego ucza przejechane kilometry a tego Hołkowi nie odbierzesz...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: