W dniu 26.09.2017 o 15:06, Chris pisze:
> W dniu 2017-09-25 o 09:33, m pisze:
>> W dniu 24.09.2017 o 13:52, Maciek pisze:
>>> Czy ktoś ma aktualne doświadczenia z marką Lenovo albo podobną statystykę
>>> dla innych marek?
>>
>> Doświadczenie z lenovo - kupiłem Yogę (tę z dotykowym ekranem) i ogólnie
>
> http://allegro.pl/matryca-lenovo-yoga-500-14-dotyk-n
140hce-eaa-fhd-i6712087225.html

Inna - lenovo yoga 13, ale widzę że do niej też są matryce z demontażu.
W końcu coś się pojawiło, może się nada. Dzięki za hint.

p. m.

do góry

Dnia Fri, 29 Sep 2017 11:37:38 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

> Za tyle monet to kupisz Dell Precission M6600. Ekran 17 i trochę ponad FHD.
> Lapek nie do zdarcia, tylko waży 4 kg.
> Kupiłem poleasingowego, sądząc po śladach na obudowie, to delikatnie się
> z nim nie obchodzono. U mnie już jakieś 2 lata w niezawodnej służbie.

Już ich nie robią, a produkowany nastepca z tej linii kosztuje ponad 4k...



--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

On 2017-09-24 23:00, JoteR wrote:
>> Teraz mądrzejszy zamiast Lenovo kupiłbym polizingowego Della.
>
> I to jest "jedynie słuszny" wybór.

meh, z lenovo mam x61, x61, x200, x230, t410, t520, x1
maja swoje wady i zalety ale zaden problemow nie sprawia

do góry

Tak czytam jak dyskutujecie ze Lenovo do duszy HP to juz w ogole dno itd...
Zle na to patrzycie :) Kazdy producent ma serie biznes i serie economy..
I tak porządne to:
Dell Lattitude/Precision
Lenovo seria Txxx
HP seria Zbook
A czy wolalbym Della/Lenovo czy HP nie wiem...
Generalnie jak ktos chce do tyraczki i pracy w ciezkich warunkach to
polecam zawsze kazdemu Lenovo bo są wg mnie solidniejsze i odporniejsze
od Dell/JP. Jak ktos uzywa domowo biurkowo to polecam Della i mowie
dokup monitor i stacje dokującą...

--
Pozdrawiam
Krzysiek aka Tasiorsa

do góry

W dniu 2017-09-25 o 09:33, m pisze:
> Doświadczenie z lenovo - kupiłem Yogę (tę z dotykowym ekranem) i ogólnie
> laptop jest ok. Tyle że upadł, matryca się zbiła i ku swojemu zdziwieniu
> - muszę się nauczyć z tym żyć. Znikąd nie idzie kupić matrycy żeby
> wymienić, ani zamiennika ani oryginału.

w "obrocie" mam 4 tablety, 2x Lenovo, Samsung i Asus (poczciwy N7).
Pierwsze trzy mają już popękane ekrany. O ile Samsung zasłużył, bo
dorwał się do niego 2 letni maluch to Lenovo pękały bo jednym upadku. N7
zas perdyknął ze sto razy i nic, tylko jeden zatrzask się ułamał i
pokrywa nie trzyma na całej długości.
Do Asusa mam zaufanie bo co kupię to działa super - 2 routery, Laptop,
dla ojca co pięć lat chodzi ja marzenie a kosztował 900zł. Nawet baterii
nie wymieniałem.

--
@foe_pl

do góry