-
61. Data: 2018-02-13 11:01:36
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 13 lutego 2018 10:57:16 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Mimo wszystko, jak dasz wiecej pary, to sie wirnik nieco w fazie
> przesunie, ale czy da do sieci wiecej energii ?
> Czynnej, nie biernej.
Oczywiście że tak, energia czynna jest tylko i wyłącznie z pary.
Machanie wzbudzeniem wte czy wewte nie da Ci grama wata,
bo niby skąd? :>
> Wypadaloby faktycznie zwiekszyc wzbudzenie i odkrecic zawor pary.
> Oraz zawor wegla, bo wszak moc z pieca leci.
Jak jesteś zsynchronizowany z siecią to wzbudzenie reguluje
tylko moc bierną.
> na tych energetycznych sie nie znam ... ale czy one nie maja dosc
> wysokiej indukcyjnosci i w efekcie dosc sporej impedancji wewnetrznej?
> Ale jak to wplywa na algorytm regulacji ...
Ale co chcesz przez to uzyskać? :>
L.
-
62. Data: 2018-02-13 11:03:11
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 12 Feb 2018 23:36:36 +0100, SnCu napisał(a):
> Katastrofa energetyczna bodajże w 2008 zaczęła się w elektrowni
> Ostrołęka właśnie w skutek przeregulowania automatyki wzbudzenia. Był
Jesli dobrze kojarze, to ta "katastrofa" zostala dobrze opisana, tylko
trzeba raporty wyguglac.
> niedobór mocy biernej, więc zwiększono nastawę wzbudzenia, przy bardzo
> dużej generacji mocy czynnej. Po jakimś czasie automat związany z
> czujnikiem temperatury wirnika wykrył przekroczenie, więc odpuścił
> wzbudzenie, skutkiem czego kąt poleciał pod 90 stopni. To wykrył drugi
> automat i dodał wzbudzenia, żeby uniknąć zerwania więzi. I przez pewien
> czas te dwa automaty na przemian tak huśtały kątem, aż wyrzuciły
> generator z synchronizmu, a za chwilę podobnie wyleciał następny. Skok
> napięcia tym spowodowany wyrzucił turbozespół w Starachowicach, 250 km
> od Ostrołęki. To z kolei skomplikowało sytuację regulacyjną w innych
> elektrowniach i byliśmy naprawdę o włos od awarii kaskadowej, która
> zgasiłaby światło w całym kraju (4% przekroju importowego nie
> wystarczyłoby do zasilenia kraju z zagranicy).
Co pokazuje jaki to skomplikowany system sie robi.
A za komuny tego nie bylo, ludzie jakos lepiej regulowali.
> Dlatego zrozum, że regulacja wzbudzenia to jest niezwykle skomplikowany
> i wrażliwy na błędy proces.
Szczegolnie jak nam mowia "zapotrzebowanie spadlo, zmniejszcie moc o
10%" ...
J.
-
63. Data: 2018-02-13 11:03:13
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 13 lutego 2018 10:59:18 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Ty napisz jak to z ta cena pradu teraz.
> Jak wpompuje do sieci 100kWh to bede mogl pobrac 80kWh za free,
> czy owszem - pradu 80kWh za free, ale oplata przesylowa zostaje ...
Nie zostaje opłata przesyłowa. Płacisz 20% haraczu za magazynowanie
i tyle. Przesyłowa i za energię jest za to co nachapiesz ponad produkcję.
L.
-
64. Data: 2018-02-13 11:46:38
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: SnCu <t...@e...ca>
W dniu 2018-02-13 o 07:08, Lisciasty pisze:
> W dniu poniedziałek, 12 lutego 2018 23:36:41 UTC+1 użytkownik SnCu napisał:
>> Dlatego zrozum, że regulacja wzbudzenia to jest niezwykle skomplikowany
>> i wrażliwy na błędy proces.
>
> A czy ja twierdzę inaczej? Tylko po co piszesz nie na temat?
> Przypominam, że zaczęło się od "Zwiększenie naporu pary bez zwiększenia
> wzbudzenia spowoduje, że generator synchroniczny wyrwie się z więzi
> synchronicznej". Nie neguję całej opisanej sytuacji powyżej, natomiast
> to stwierdzenie podane w ten sposób jest bzdurą.
>
Próbujesz się bronić czepiając się skrótu myślowego? Każda zmiana w
dopływie pary spowoduje reakcję ze strony układu ARNE, który będzie
starał się utrzymać określone parametry na zaprogramowanym poziomie.
-
65. Data: 2018-02-13 11:54:27
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 12 Feb 2018 23:42:29 +0100, Marek S napisał(a):
> W dniu 2018-02-12 o 21:59, Ilona pisze:
>> Jesli na jakims obszarze sieci pojawi sie 'wyspa', w ktorej wystepuje
>> nadprodukcja mocy biernej pojemnosciowej, ( tg fi 0.0 do -0.2, albo i
>> mniej), to z calej okolicy tejze wyspy, moc bierna indukcyjna kompensuje
>> sie lokalnie i takich sytuacji energetyka nie lubi, z roznych wzgledow.
>>
> ... i wszystko na temat, dziękuję :-)
Ale mnie te wzgledy interesuja.
No bo tak - klienci czesto indukcyjne obciazenie maja,
jeden klient z nadmiarem kondensatorow moglby skompensowac sasiadow, a
tu nie - nie wolno.
J.
-
66. Data: 2018-02-13 11:57:57
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 13 lutego 2018 11:46:43 UTC+1 użytkownik SnCu napisał:
> Próbujesz się bronić czepiając się skrótu myślowego? Każda zmiana w
> dopływie pary spowoduje reakcję ze strony układu ARNE, który będzie
> starał się utrzymać określone parametry na zaprogramowanym poziomie.
To trzeba było napisać że to "skrót". Rzuciłeś bzdurą, a potem usiłujesz
mi udowodnić że się nie znam. Ja naprostowałem bzdurę, a Ty już przeskakujesz
na zupełnie inny temat i udajesz Greka. Świetny sposób dyskusji :]
L.
-
67. Data: 2018-02-13 13:32:55
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 13 Feb 2018 02:01:36 -0800 (PST), Lisciasty napisał(a):
> W dniu wtorek, 13 lutego 2018 10:57:16 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> Mimo wszystko, jak dasz wiecej pary, to sie wirnik nieco w fazie
>> przesunie, ale czy da do sieci wiecej energii ?
>> Czynnej, nie biernej.
>
> Oczywiście że tak, energia czynna jest tylko i wyłącznie z pary.
> Machanie wzbudzeniem wte czy wewte nie da Ci grama wata,
> bo niby skąd? :>
>
>> Wypadaloby faktycznie zwiekszyc wzbudzenie i odkrecic zawor pary.
>> Oraz zawor wegla, bo wszak moc z pieca leci.
> Jak jesteś zsynchronizowany z siecią to wzbudzenie reguluje
> tylko moc bierną.
Ja sie nie znam, ale jak SEM takiego generatora odpowiada napieciu w
sieci, a faza jest zgodna, to prad nie plynie.
Zeby zaczac pchac moc do sieci, to trzeba jednak podniesc SEM a wiec
prad wzbudzenia. I oczywiscie odkrecic parę.
Ale byc moze w typowym zakresie pracy elektrowni jest jak piszesz.
No i ... jak checemy podniesc napiecie w sieci, bo za bardzo siadlo,
to chyba tez trzeba podkrecic wzbudzenie, tylko tak kolektywnie, we
wszystkich/wielu elektrowniach.
>> na tych energetycznych sie nie znam ... ale czy one nie maja dosc
>> wysokiej indukcyjnosci i w efekcie dosc sporej impedancji wewnetrznej?
>> Ale jak to wplywa na algorytm regulacji ...
>
> Ale co chcesz przez to uzyskać? :>
Ja chce uzyskac wyjasnienie jak to dziala :-)
J.
-
68. Data: 2018-02-13 15:32:21
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 13 lutego 2018 13:32:57 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Ja sie nie znam, ale jak SEM takiego generatora odpowiada napieciu w
> sieci, a faza jest zgodna, to prad nie plynie.
> Zeby zaczac pchac moc do sieci, to trzeba jednak podniesc SEM a wiec
> prad wzbudzenia. I oczywiscie odkrecic parę.
Jak zrobisz synchro z siecią to generator generalnie ma mało do
powiedzenia w kwestii napięcia, jest trzymany za mordę na napięciu
sieci. Jak będziesz jeździł wzbudzeniem w górę i w dół to na wykresie PQ
będzie się zmieniać moc bierna, na dobrą sprawę czynnej praktycznie
nie potrzebujesz, tyle tylko żeby pokonać opory kręcenia wałem.
> No i ... jak checemy podniesc napiecie w sieci, bo za bardzo siadlo,
> to chyba tez trzeba podkrecic wzbudzenie, tylko tak kolektywnie, we
> wszystkich/wielu elektrowniach.
To jak kolega SnCu pisał ma miejsce na poziomie ARNE, ale na poziomie
pojedynczego generatora praca odbywa się najczęściej w trybie regulacji
mocy biernej, przynajmniej jest to w "cywilizowanych" miejscach.
Tacy Hindusi używają głównie trybu regulacji napięcia, być może nie
przejmują się mocą bierną albo mają problem z utrzymaniem napięcia w sieci.
> Ja chce uzyskac wyjasnienie jak to dziala :-)
Jest to trochę porypane, zwłaszcza jak jest kilka generatorów obok siebie
i zacznie między nimi hulać moc bierna, do tego są jeszcze trafoki blokowe
z odczepami sterowanymi, ja całości nie ogarniam tak żeby komuś to
łopatologicznie wyłożyć i nie nagadać bzdur ;)
L.
-
69. Data: 2018-02-13 15:42:39
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie wiem ile pokazal licznik elektrowni. Uznalem ze blad wynika z amatorskosci
licznika wtyczkowego za piec dych. Pod galka jest podzialka i nie wiem bo informacja
jakie jest dokladnie wypelnienie nie jest mi do niczego potrzebna. Jak potencjometrem
robie glosniej to widac ze przerwy w swieceniu diody sa coraz krotsze.
-
70. Data: 2018-02-13 16:07:23
Temat: Re: Jak działają prosumenckie elektroniczne liczniki en.?
Od: SnCu <t...@e...ca>
W dniu 2018-02-13 o 11:57, Lisciasty pisze:
> W dniu wtorek, 13 lutego 2018 11:46:43 UTC+1 użytkownik SnCu napisał:
>> Próbujesz się bronić czepiając się skrótu myślowego? Każda zmiana w
>> dopływie pary spowoduje reakcję ze strony układu ARNE, który będzie
>> starał się utrzymać określone parametry na zaprogramowanym poziomie.
>
> To trzeba było napisać że to "skrót". Rzuciłeś bzdurą, a potem usiłujesz
> mi udowodnić że się nie znam. Ja naprostowałem bzdurę, a Ty już przeskakujesz
> na zupełnie inny temat i udajesz Greka. Świetny sposób dyskusji :]
>
Nie napisałem żadnej bzdury.
Przy danej wartości wzbudzenia I istnieją dokładnie określone wartości
momentu hamującego/napędzającego, przy których maszyna synchroniczna
utrzyma więź magnetyczną.
Więc jeśli zostanie "dorzucone więcej węgla", ale tyle, że moment
zostanie przekroczony, to więź się zerwie, chyba to jest oczywiste?
Natomiast dla ustalonej wartości momentu napędzającego od wartości prądu
wzbudzenia zależy generacja mocy biernej. Więc po "dorzuceniu więcej
węgla" generacja mocy biernej spadnie, a czynnej wzrośnie, więc trzeba
podnieść prąd wzbudzenia żeby utrzymać generację mocy biernej na
założonym uprzednio poziomie.
A w praktyce robi to system ARNE.