W wiadomości news:ic3tsp$1rcd$1@news.mm.pl Fantom
<s...@s...poczta.onet.pl> pisze:

>>> No to to lipa jest. To na drogach z wiecej niz jednym pasem ruchu pelno
>>> piratow mija fotoradary bez zadnej kary. A tam gdzie jechalem byla 40 w
>>> miescie - gosciu jak nic mial 70-80
>> Na dwupasmówce 70?
>> No coś strasznego normalnie.
>> Powinni ukamieniować go pirata jednego.
>> P.S.
>> Lecz się.
>> KAPELUSZ PLONK WARNING !!!
> No to zycze Ci, aby Cie ktos na tej dwupasmowce stuknal jadac te 80 km/h
> na tym przejsciu dla pieszych od szpitala (choc nie wiem czy jest tam
> tez psychiatryk z ktorego moglbys wychodzic)
Ehh, gościu, następny jesteś co jeszcze się nie połapał że ze znanym debilem
newsowym gada...

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:4ce57ce8$0$20991$65785112@news.neostrada.pl to
<t...@a...xyz> pisze:

> Ja w ogóle uważam, ze wszystkich łamiących przepisy, w szczególności
> ograniczenia prędkości, powinno się kierować na obserwację
> psychiatryczną.
Ale tam się spotkasz z Kałwalinem...

--
Jotte

do góry

Dnia Thu, 18 Nov 2010 21:49:41 +0100, Jotte napisał(a):

>> Ja w ogóle uważam, ze wszystkich łamiących przepisy, w szczególności
>> ograniczenia prędkości, powinno się kierować na obserwację
>> psychiatryczną.
> Ale tam się spotkasz z Kałwalinem...

to się polubią, są do siebie podobni...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

do góry

>>> KAPELUSZ PLONK WARNING !!!
>> No to zycze Ci, aby Cie ktos na tej dwupasmowce stuknal jadac te 80 km/h
>> na tym przejsciu dla pieszych od szpitala (choc nie wiem czy jest tam
>> tez psychiatryk z ktorego moglbys wychodzic)
> Ehh, gościu, następny jesteś co jeszcze się nie połapał że ze znanym
> debilem newsowym gada...

Dzieki za info - nie mialem jeszcze z nim stycznosci.

Fantom

do góry

On 2010-11-18 20:27:13 +0100, Mario <c...@o...pl> said:

> Odpowiem tak jak mawiają światłomaniacy:
> skoro można uratować choć jedno życie ludzkie to WARTO.

Proponowanie, by piesi (ok. 75 kg), w ich własnym interesie nie szli na
czołówkę z samochodem (~tona z okładem) będzie nie na miejscu?


--
Bydlę

do góry

On 2010-11-18 20:04:29 +0100, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> said:

> Ubierz garnitur

W co?


--
Bydlę

do góry

Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ic3uog$k9p$...@n...onet.pl...

> ale uważam że zaiwanianie rowerem przy temp około 5C w opadach deszczu,
> obok pojazdów ochlapujących wodą z kałuż nie należy do
> najprzyjemniejszych, po takiej podróży umywalka może słabo "dać radę" .

przyjęto na wstępie założenie, że WSZYSCY jeżdżą rowerami - samochody są
zakazane... wtedy te "pojazdy" już nie pochlapią
;)

do góry

W dniu 2010-11-18 22:20, Bydlę pisze:
> On 2010-11-18 20:04:29 +0100, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> said:
>
>> Ubierz garnitur
>
> W co?
>
>
Tak wiem, zorientowałem się po wysłaniu.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

do góry

On 18.11.2010 20:28, Lewis wrote:
> W dniu 2010-11-18 20:20, to pisze:
>> begin Lewis
>>
>>> Chciałbyś żeby obsługiwał Ciebie jakiś niespełna domyty i pachnący
>>> świeżym potem człowiek?
>>
>> Twierdzisz, ze 100 lat temu wszyscy byli brudni?
>>
>
> Ba niektórzy władcy nawet zakazywali mycia się, ale to było trochę
> więcej lat wstecz niż 100;) Nie byli może brudni tak jak potrafią być
> dziś aczkolwiek i nie byli nadzwyczaj czyści ale uważam że zaiwanianie
> rowerem przy temp około 5C w opadach deszczu, obok pojazdów
> ochlapujących wodą z kałuż nie należy do najprzyjemniejszych, po takiej
> podróży umywalka może słabo "dać radę" .

Pozwolę sobie tylko wtrącić, abstrahując od teorii powyżej w tym wątku
(: , że to się naprawdę tylko tak wydaje.
1. Na 18km przez środek Warszawy w czasie deszczu przez ostatnie 5 lat
ochlapany byłem może kilka razy, głównym czynnikiem chlapiącym jest
substancja dumnie określana "błotem pośniegowym", a jej znalezienie się
na ubiorze jest w efektem ignorancji ze strony innych uczestników ruchu
drogowego (np. wymijanie czy wyprzedzanie <1m z powiązanym z tym
najazdem na breję ułożoną na środku jezdni lub po środku pasa).
Wynika to m. in. z faktu, iż opad czegokolwiek powoduje dość mocną
redukcję prędkości statystycznego uczestnika ruchu drogowego, a tym
samym zagrożenia ochlapaniem. Mokra nawierzchnia zachęca również do dróg
rowerowych* nawet jeśli ich nawierzchnia zwykle jest odstręczająca.
2. Matura ('05) obfitowała deszczem, a garnitur miałem na sobie jadąc na
nią (12km). Garnitur wymięka przy >=298K (25st.C), poniżej jest to co
najwyżej kwestia dobrania nieco mniejszych v_max i a_max (całkowity czas
przejazdu <=110% średniej w "cywilu").
3. Podobnie, choć już w zimie przy lekkim śniegu dojeżdżając na egzaminy,
4. Brakło mi również niechcianych zapachów zwanych potem, wyniki moich
pomiarów konsultowałem z przedstawicielkami płci odmiennej (:

Koniec off-topic (: Nikogo nie planowałem przekonywać do tego, żeby
"porzucił swojego trującego blachosmroda", a jedynie chciałem niejako
przekazać moje spostrzeżenia korygujące IMHO zbyt negatywną wizję roweru
jako codziennego środka lokomocji.

--
*- na co dzień nie jeżdżę po jezdni tam, gdzie są obecne - po prostu
tam, gdzie droga oznaczona C-13 lub C-13/16 jest wyrobem
drogorowerowopodobnym zwanym "śmieszką" wybieram inne, bardziej lokalne
trasy,

do góry

On 2010-11-18 22:26:15 +0100, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> said:

> W dniu 2010-11-18 22:20, Bydlę pisze:
>> On 2010-11-18 20:04:29 +0100, Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> said:
>>
>>> Ubierz garnitur
>>
>> W co?
>>
>>
> Tak wiem, zorientowałem się po wysłaniu.

:-)))

--
Bydlę

do góry