eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJa nie potrafie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 21. Data: 2010-01-15 21:37:55
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    J.F. pisze:
    (...)
    > Wracajac do niedawnej dyskusji - u mnie ABS przestaje wibrowac pod
    > koniec hamowania i nie uruchamia sie przy malej predkosci.
    > Czy to celowe, czy jakis efekt uboczny ze np odpuszcza dopiero gdy kolo
    > zwolnilo o 5km/h - nie wiem.

    ABS poniżej pewnej prędkości zaprzestaje moderacji siły hamowania
    - gdyby było inaczej, to by się nie dało zatrzymać :)
    Na tym filmiku widać wyraźnie, że ktoś wcisnął hamulec, jak samochód
    się zatrzymał, więc niby skąd ABS ma nagle uznać, że jedziemy, skoro
    wszystko się odbywa na zablokowanych kołach?

    > Ale ja w sumie o czym innym chcialem .. jedziecie droga i widzicie jedno
    > auto w rowie. Drugie auto, trzecie auto - na przestrzeni kilkudziesieciu
    > metrow.
    >
    > Zawracacie czy jedziecie dalej ? :-)

    Zależy od sytuacji - ja się nie opieram wprost na tym, co leży w rowie,
    tylko na tym, co odczuwa moja część ciała, gdzie plecy kończą swą
    szlachetną nazwę - efekt nie tylko kilometrów, ale i stosownego treningu
    wiele lat temu, kiedy nie było różnych udogodnień (bądź z nich się nie
    korzystało z racji różnych uwarunkowań). Nie ukrywam, że pewne granice
    zostały zweryfikowane w sposób dość konkretny i to już zostaje na
    zawsze. Ta weryfikacja była oczywiście dość konkretna fizycznie oraz
    finansowo. Samochody niby są coraz lepsze, jednak te możliwości nadal
    w sumie wpływu na fizykę nie mają, więc sprawdzają się jak najbardziej
    :). Ba, kiedyś to jakieś zimy nawet były - teraz to jakieś popłuczyny :)

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 22. Data: 2010-01-15 22:42:26
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 15 Jan 2010 21:37:55 +0100, Artur Maśląg wrote:
    >J.F. pisze:
    >(...)
    >> Ale ja w sumie o czym innym chcialem .. jedziecie droga i widzicie jedno
    >> auto w rowie. Drugie auto, trzecie auto - na przestrzeni kilkudziesieciu
    >> metrow.
    >> Zawracacie czy jedziecie dalej ? :-)
    >
    >Zależy od sytuacji - ja się nie opieram wprost na tym, co leży w rowie,
    >tylko na tym, co odczuwa moja część ciała, gdzie plecy kończą swą
    >szlachetną nazwę - efekt nie tylko kilometrów, ale i stosownego treningu
    >wiele lat temu, kiedy nie było różnych udogodnień (bądź z nich się nie
    >korzystało z racji różnych uwarunkowań). Nie ukrywam, że pewne granice
    >zostały zweryfikowane w sposób dość konkretny i to już zostaje na
    >zawsze.

    A nie przesadzasz z samoocena wlasnych umiejetnosci ? :-)

    Mnie sie pare lat temu udalo uniknac weryfikacji, ale to glownie
    dzieki temu ze dochodzac do samochodu juz poczulem jak jest slisko.
    Gdyby bylo kilomer dalej i z zaskoczenia .. mogloby byc kosztownie.

    Albo taki inny przypadek - stoimy w gorach, bo ktos z przodu nie moze
    podjechac, a ja sie zastaniam - skorzystac z okazji ze i tak stoimy i
    zalozyc lancuchy, czy probowac bez ? No, w sumie to chyba jednak
    bardziej zadecydowalo lenistwo niz przekonanie ze inni to d* co
    jezdzic nie potrafia. I moze jeszcze inni w korku sie przyczynili bo
    tez nie zakladali.
    Koniec koncow ja jednak musialem je zalozyc, a inni .. nie zakladali
    bo nie mieli :-)


    >Ba, kiedyś to jakieś zimy nawet były - teraz to jakieś popłuczyny :)

    Juz Ty lepiej niz nie pisz o zimie, bo ja od tygodnia jezdze
    tramwajem. Z powodu zasypania sniegiem parkingu :-)

    J.


  • 23. Data: 2010-01-15 23:26:10
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    > Ile razy wam sie zdarzylo twierdzic ze inni kierowcy to d* i nie
    > powinni z domu wyjezdzac ?
    >
    > http://www.smog.pl/wideo/32143/oblodzona_droganbsp_u
    rwal_zderzak/

    Ha - jaki znajomy widok!
    2x zderzak już wyrwałem, tylko troche inaczej :)



    pisze jeszcze raz bo mi posta usuneło na gazecie
    Pozdrawiam!

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2010-01-16 00:24:54
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: Pytajnik <z...@p...pl>

    W dniu 2010-01-15 15:34, J.F. pisze:

    > Ile razy wam sie zdarzylo twierdzic ze inni kierowcy to d* i nie powinni
    > z domu wyjezdzac ?

    Jako ze temat idealnie pasuje do mnie i moze ktos mi podpowie.
    Gdzie i jak w Mondeo MK1 otworzyc wlew paliwa ? :| Przy dzwigni do
    otwierania klapy bagaznika nie powinno byc ? ;) Przynajmniej w innym
    aucie tak mam :| A moze ktos wyrwal, zjadl ? Jak sie otwiera ? Auto w
    kombi jak to ma znaczenie ;)


  • 25. Data: 2010-01-16 00:52:02
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Pytajnik" <z...@p...pl> napisał w wiadomości news:

    >Auto w kombi jak to ma znaczenie ;)

    Całe się zmieściło do środka?
    To jakiś Smart był?


  • 26. Data: 2010-01-16 00:59:01
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 15 Jan 2010 19:21:45 +0100, Brzezi wrote:
    >pią, 15 sty 2010 o 19:19 GMT, Krzysztof Niemkiewicz napisał(a):
    >> a tego jeszcze nie było? (ostatnio się ociągam w czytaniu):
    >> http://fishki.net/comment.php?id=63328
    >
    >Bylo, jest jeszcze jeden filmik z tej gorki

    A ktos ma ten drugi ?
    Bo z youtube zniknely :-(

    J.


  • 27. Data: 2010-01-16 01:26:00
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 16 Jan 2010 00:24:54 +0100, Pytajnik wrote:
    >W dniu 2010-01-15 15:34, J.F. pisze:
    >> Ile razy wam sie zdarzylo twierdzic ze inni kierowcy to d* i nie powinni
    >> z domu wyjezdzac ?
    >Jako ze temat idealnie pasuje do mnie i moze ktos mi podpowie.
    >Gdzie i jak w Mondeo MK1 otworzyc wlew paliwa ? :| Przy dzwigni do
    >otwierania klapy bagaznika nie powinno byc ? ;)

    Ciagniesz dzwignie do gory - otwiera sie bagaznik, wciskasz w dol -
    wlew paliwa.

    W bagazniku na boku pod tapicerka jest tez awaryjna dzwignia.

    J.


  • 28. Data: 2010-01-16 01:39:57
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: Brzezi <b...@g...com>

    pią, 15 sty 2010 o 21:37 GMT, Artur Maśląg napisał(a):

    > Na tym filmiku widać wyraźnie, że ktoś wcisnął hamulec, jak samochód
    > się zatrzymał, więc niby skąd ABS ma nagle uznać, że jedziemy, skoro
    > wszystko się odbywa na zablokowanych kołach?

    HINT: akcelerometry

    Pozdrawiam
    Brzezi


  • 29. Data: 2010-01-16 01:47:18
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: Pytajnik <z...@p...pl>

    W dniu 2010-01-16 01:26, J.F. pisze:

    > Ciagniesz dzwignie do gory - otwiera sie bagaznik, wciskasz w dol -
    > wlew paliwa.
    > W bagazniku na boku pod tapicerka jest tez awaryjna dzwignia.

    Ajjjj zdazylem odkryc przedchwila na stacji :))) Nie ma to jak swiatlo
    porzadne ;)) Ale dzieki sliczne za wiadomosc.


  • 30. Data: 2010-01-16 09:32:57
    Temat: Re: Ja nie potrafie ?
    Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>

    Dnia 16-01-2010 o 01:39:57 Brzezi <b...@g...com> napisał(a):

    >> Na tym filmiku widać wyraźnie, że ktoś wcisnął hamulec, jak samochód
    >> się zatrzymał, więc niby skąd ABS ma nagle uznać, że jedziemy, skoro
    >> wszystko się odbywa na zablokowanych kołach?
    >
    > HINT: akcelerometry

    O, to stosuje się je w ABS? Mógłbyś jakiś link podać, bo chętnie poczytam
    - byłem dotychczas przekonany, że ABS bazuje tylko na czujnikach w kołach.

    pozdrawiam,
    --
    Mariusz 'koder' Chwalba

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: