On 15 Maj, 16:07, BartekK <s...@N...org> wrote:

> Ale dlaczego? Tylko po to by ciągle pokazywał swoją nominalną
> częstotliwość, równocześnie bez sensu grzejąc się w spoczynku? Niech
> będzie włączone, tak ma być! Procesor nie obciążony ma zwalniać,
> zmniejszając pobór prądu i wydzielanie ciepła, i nie ma tu nic dziwnego
> że w spoczynku chodzi wolniej i to pokazują programy.


Ok i sie wyjasnilo :)
Taktowanie zle w BIOSie bylo ustawione. Bylo na x6, a nominalne dla
tego procka jest x7.
Przy x6 wlaczylem CPU-Z i nie zaleznie od ociazenia zawsze bylo
1600Mhz.

Zmienilem w BIOSie mnoznik na ten nominalny x7 i juz jest ok. Przy
idle CPU-Z wskazuje 1600Mhz, ale jak go tylko obciaze (ja sprawdzalem
robiac stress test Orhionem) to odrazu mnoznik skacze na x7 i jest
1866Mhz.

Czyli teraz po zmianie mnoznika jest ok - na luzie jest 1600Mhz, w
stresie 1866Mhz.

Heh, ponad 2 lata PCet mial mnoznik na sztywno ustawiony x6 i sie
nawet nie zorientowalem ;)


Pozdrawiam
Rafal

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:gujtgp$ccp$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Ale dlaczego? Tylko po to by ciągle pokazywał swoją nominalną
> częstotliwość, równocześnie bez sensu grzejąc się w spoczynku? Niech
> będzie włączone, tak ma być! Procesor nie obciążony ma zwalniać,
> zmniejszając pobór prądu i wydzielanie ciepła, i nie ma tu nic dziwnego że
> w spoczynku chodzi wolniej i to pokazują programy.

Zboczenie zawodowe w moim przypadku... choc chyba niekoniecznie, czasem na
roznych konfiguracjach wlaczenie oszczedzania energii na procku bylo
przyczyna bsod na windowsie, freezow lub innych brzydkich objawow...
szczegolnie w aplikacjach wymagajacych bardzo precyzyjnych / obciazajacych
maksymalnie procesorek obliczen np: floding home, reenkodowanie filmow
(gdzie czasami przy wlaczonych funkcjach oszczedzania energii robil sie
desynch obrazu ze sciezka audio).

Nie mowiac juz, ze jezeli chcielibysmy zrobi OC takiemu prockowi to
zdecydowanie pierwsza rzecza powinno byc wylaczenie tych "ficzerow".

Jezeli ktos chce "oszczedzac energie" na stale... to powinien wyprobkowac z
poziomu biosu najnizsze mozliwe napiecie na jakim procek pracuje stabilnie
zachowujac swoja nominalna czestotliwosc probkowania (testy np: za pomoca
OCCT)

--
doom3

do góry

On Fri, 15 May 2009 16:34:06 +0200, "doom3" <d...@o...pl> wrote:

>Zboczenie zawodowe w moim przypadku... choc chyba niekoniecznie, czasem na
>roznych konfiguracjach wlaczenie oszczedzania energii na procku bylo
>przyczyna bsod na windowsie, freezow lub innych brzydkich objawow...
>szczegolnie w aplikacjach wymagajacych bardzo precyzyjnych / obciazajacych
>maksymalnie procesorek obliczen np: floding home, reenkodowanie filmow
>(gdzie czasami przy wlaczonych funkcjach oszczedzania energii robil sie
>desynch obrazu ze sciezka audio).

Ja jakieś pół roku temu walczyłem na jednej z uczelni z klastrem
obliczeniowym opartym na maszynach które miały po 4 sztuki
4-rdzeniowych Phenomów. Maszyny dziąłały pod SuSe Po zestawieniu
klastar i konfiguracji softu co chwila wywalały sie obliczenia gdzy
robiło sieich na pewein czas mniej. Producenci oprogramowania do
zarządzania klastrem i do samych obliczeń nie byli w stanie
pomóc.Dopiero po paru konsultacjach okazało się że przy mniejszym
obciązeniu te procesory zwalniały taktowanie co zdecydowanei nie
podobało się softowi liczącemu. Ostatecznie programowo trzeba było
pracę procesorów z nominalną prekością - inaczej system nie chciał
stabilnie pracować. Trochę za prąd płacą: 10 node-ów po 4 procki po 4
rdzenie - razem 160 rdzeni i wszytko chodzące non-stop w stresie.

Zdrówko

do góry

Użytkownik "doom3" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gujuh4$2t6j$1@news2.ipartners.pl...

>...swoja nominalna czestotliwosc probkowania (testy np: za pomoca)...

errata: probkowania = taktowania (oczywiscie) :)

--
doom3

do góry