Ave!

TP stwierdziła, że do Neostrady bez abonamentu telefonicznego chce doliczyć 44
zł brutto za utrzymanie pary miedzianej.
Pani Prezes godzi się na maksymalnie 27 zł brutto.
Nie ma mowy o uzależnieniu powyższych kosztów od długości pary miedzianej.

To ja się zatem zapytam, skąd u licha opłata za _długość_ pary miedzianej
dzierżawionej?
To są jakies inne druty? Ze złota? Pobierają prąd? Generują doatkowe koszty
utrzymania?

Nie ma jak to rzetelna kalkulacja kosztów wytworzenia usługi ;-)


--
TOM
ORG-PGiw1-RIPE
Załoga górki rozrządowej szerokie ma perspektywy,
bez nich nie działa żadna kolej, bezsilne są lokomotywy.

do góry

Tomasz Śląski <t...@k...org.pl> writes:

> TP stwierdziła, że do Neostrady bez abonamentu telefonicznego chce
> doliczyć 44 zł brutto za utrzymanie pary miedzianej.

Czyli za rezygnację z telefonu musiałbym dopłacić. Wstydu nie mają.

MJ

do góry

Tomasz Śląski napisał(a):
> Ave!
>
> TP stwierdziła, że do Neostrady bez abonamentu telefonicznego chce
> doliczyć 44 zł brutto za utrzymanie pary miedzianej.
> Pani Prezes godzi się na maksymalnie 27 zł brutto.
> Nie ma mowy o uzależnieniu powyższych kosztów od długości pary miedzianej.
>
> To ja się zatem zapytam, skąd u licha opłata za _długość_ pary
> miedzianej dzierżawionej?
> To są jakies inne druty? Ze złota? Pobierają prąd? Generują doatkowe
> koszty utrzymania?
>
> Nie ma jak to rzetelna kalkulacja kosztów wytworzenia usługi ;-)

W tym smiesznym liscie przewodnim co cennika laczy dzierzawionych stoi
jak byk, ze podnosza ceny poniewaz musza je dostosowac, do kosztow
utrzymania lacza i wychodzi im 255zl stalej oplaty ;P

A tu przy Neo bez abonamentu wychodzi 44 ;P
Pomijam dlugosc lacza...


--
Jarek Pudelko
JP272-RIPE

do góry

Jarek Pudelko wrote:

> A tu przy Neo bez abonamentu wychodzi 44 ;P
> Pomijam dlugosc lacza...

i

"Sieć dostępowa TP jest siecią miedzianą co ogranicza przepływność
realizowanych łączy, przy zastosowaniu obecnych technologii, do 2
Mbit/s." [vide mid: ek6h4m$2dgh$...@a...ceti.pl ]

;)



--

irackie kopie windows.

do góry