eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleIle kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 61. Data: 2009-12-29 16:49:25
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-12-29 12:50:18 +0100, "Kefir" <k...@r...pl> said:

    > Przejechanie 800 km turysta (a lepiej sport-turysta), bynajmniej, bez
    > cisniecia 200 km/h to sama przyjemnosc dla miazdzacej wiekszosci
    > uzytkownikow takich motocykli.

    Fak, znów jestem w mniejszości. Dla mnie, przyjemnie jest przez jakieś
    4-5 godzin jazdy, więcej mnie najzwyczajniej męczy, niezależnie od
    motocykla*.


    > Znam tez sporo egzemplarzy ktorzy uwazaja ze powyzsze liczby oznaczaja
    > ze dany czlek raczej nie lubi jezdzic, bowiem jesliu naprawde lubi to
    > moze duuuzo wiecej bez oznak niecheci czy zmeczenia. Jak by mnie
    > meczylo to zaczalbym zbierac znaczki, no chyba ze moto wylacznie do
    > lansu i pucowania chromow, to przepraszam.

    Czyli jak w reklamie Suzuki** - albo min. 800 km, albo nic? W takim
    razie poradźcie koledzy, gdzie kupić jakiś elegancki klaser?


    * oczywiście są i takie, na których to będzie znacznie mniej.
    ** IMHO debilnej delikatnie mówiąc

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 62. Data: 2009-12-29 16:51:29
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: Gawron <m...@g...com>

    On 27 Gru, 19:35, trud <t...@o...eu> wrote:
    > Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    > Chodzi mi o rząd wielkości, 500, 800, 1000?
    > Moto z pełnymi owiewkami, pogoda dobra, średniej wagi kierownik ze średnimi
    > umiejętnościami no i oczywiście żeby było bezpiecznie. Priorytet podróży to
    > czas.

    Na 1000 osob 1000 roznych odpowiedzi.
    Czyli masz racje 500, 800, 1000.
    Zalezy dla kogo.

    Gawron
    AT


  • 63. Data: 2009-12-29 17:05:58
    Temat: Re: Ile kilometrów w cišgu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-12-29 08:16:39 +0100, n...@s...com said:

    >> przestanie być tak upierdliwy i drogi, to jeśli chce się ruszyć kawałek
    >> dalej lub ma się mniej niż 3 tygodnie urlopu ciurkiem - trzeba czasem
    >> zacisnąć poślady i się przemęczyć.
    >
    > Daleko nie jezdze, ale od 2 lat mi sie zmienilo podejscie do urlopu.
    > Urlop zaczynam w momencie wyjechania z garazu, a nie dopiero gdzies
    > tam daleko.

    Się zgadzam z tym twierdzeniem prawie w zupełności, aaaaaleee... ;-)
    No właśnie, ciągnie mnie na południe Francji, do Hiszpaniowa czy na
    Nordkap i żeby się fajnie pokulać na motórze w tamtej okolicy, trza
    najsampierw pomęczyć poślady. Albo zabulić za firmę spedycyjną i bilet
    na samolot.


    >> Ale tu znów - ludzie są różni - mam kumpli dla których szczytem
    >> motocyklowej przygody jest zrobienie 10kkm w 10-12 dni, z przelotami
    >> dochodzącymi do 1500/dzień i zwiedzaniem na zasadzie "dwa w dół i
    >> podziwiamy". Ot, degustibusy.
    >
    > Ok, urlop polegajacy na jezdzeniu - rozumiem. Ale nie rozumiiem
    > 'najszybciej dojechac do'.

    Jak się robi ambitne plany, w stylu Gibraltar w ciut ponad tydzień, to
    'najszybciej dojechac do' wychodzi jakoś tak samo z siebie. Inaczej się
    nie da.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 64. Data: 2009-12-29 17:45:57
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: Michał V-R <m...@o...pl>


    > Mój rekord to ok. 1000 km. Wyjazd o 2 w nocy z Trójmiasta, o 10 rano
    > Wrocław, o 20 Trójmiasto. Żadnej autostrady czy drogi szybkiego ruchu.
    > Jedyne problemy podczas jazdy - drętwiejące dłonie i senność.

    Napisze tak: Jezdze zzr1100, jak dla mnie 600km w dzien nie bylo
    problemu, zlazilem z motocykla, jakbym zrobil przyslowiowe 10km,
    oczywiscie z przerwa na tankowanie i papieroska, tak ok 15-20 min.

    Ale wiecej jezdzac po miescie, glownie ze sportami, na winklach troszke
    ciezko bylo im dorownac, bo zawiecha troche miekka i potrafil w ostrych
    winklach plywac, wiec skrecilem zawieche na twardsza, sporo twrdsza,
    trzyma sie drogi teraz bardzo dobrze i winklach od sportow wiele gorszy
    nie jestem, ale juz po przejechaniu w trasie 250-300km dupa boli
    niemilosiernie i musze zejsc z moto i troszke odpoczac.
    Wiec duzo tez zalezy od ustawienia zawiechy turysta(komfort)-sport(brak
    komfortu)


    --
    --
    Pozdrawiam
    Michał V-R
    gg 9409047

    -------------------------------------
    żyje się raz, potem się tylko straszy
    -------------------------------------


  • 65. Data: 2009-12-29 17:46:55
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: "kucik" <k...@o...pl>

    Użytkownik <n...@s...com> napisał w wiadomości >

    > Niemeczacy zasieg jednego dnia okreslam na 300km po zwyklych drogach i
    > 600 po autostradzie. Pozniej zwiedzanie, lokalne zarcie, podziwianie
    > widokow albo nachlanie sie miejscowymi procentami.
    > Urlop.
    > Wiem ze da sie duzo wiecej, tylko jest kwestia priorytetow.
    > A zeby szybko znalezc sie 'tam' to sie bierze samolot, imvho. Chociaz
    > osobiscie nie probowalem :)
    >

    Mam kumpla ktory w tym roku strzelil 23kkm w 50 dni (do Makadanu na Syberii
    i z powrotem), z tego prawie 20kkm po bezdrozach Rosji. Mowil ze jego rekord
    dzienny to ponad 900km, z czego asfalt stanowil 0,00km, no ale biale noce
    troche wydluzaja czasoprzestrzen.
    Osobiscie przeltoty do 600km to zaden problem, od ok 800 zaczynam czuc
    zmeczenie, ale wszytsko zalezy od drogi i warunkow na niej. Czasem
    przepychanie korkami w upalny dzien bardziej da w dupe niz 300km bez
    pitstopow.


    --

    Pozdrawiam

    Kucik
    FJ1200A do sprzedania



  • 66. Data: 2009-12-30 09:47:44
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2009-12-29, Michał V-R <m...@o...pl> wrote:
    >
    > Ale wiecej jezdzac po miescie, glownie ze sportami, na winklach troszke
    > ciezko bylo im dorownac, bo zawiecha troche miekka i potrafil w ostrych
    > winklach plywac, wiec skrecilem zawieche na twardsza, sporo twrdsza,
    > trzyma sie drogi teraz bardzo dobrze i winklach od sportow wiele gorszy
    > nie jestem, ale juz po przejechaniu w trasie 250-300km dupa boli
    > niemilosiernie i musze zejsc z moto i troszke odpoczac.
    > Wiec duzo tez zalezy od ustawienia zawiechy turysta(komfort)-sport(brak
    > komfortu)
    >
    Mialem to samo w Zygzaku 1200. Przod przy hamowaniu mocno nurkowal a
    na winklach sobie plywal. W przodzie podkrecilem wstepne napiecie sprezyny
    na jakies 80-90% a tyl tez na sztywno tzn. max napiecie sprezyny i max
    cisnienie odbicia (czy jak to sie tam nazywa) i jest w porzadku.
    Troche na dziurach jest mniej komfortowo ale za to przy wiekszych predkosciach
    i winklach jest spokojniutko :-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 67. Data: 2009-12-30 14:14:01
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: "Maxmotors.pl" <m...@g...com>

    Ja wytrzymałem 700km na GSXR 1000 i całkiem nieźle było, ale już
    dojechałem do punktu docelowego.


  • 68. Data: 2009-12-30 14:52:36
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>

    Użytkownik "Alex D. B." <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:hhbeao$4r5$...@n...onet.pl...
    > w warunkach pl, start/meta w waw, to jestem zmeczony jadac autem do
    > granicy. no moze nie wschodniej - ale polodniowej lub zachodniej.

    Dalej mowa o 4oo.
    No widzisz, a ja 1300km (wg. mapy, a wg. licznika wyszlo 1500, bo troche
    pobladzilem;P) jechalem do Francji. Jak wyjezdzalem to (niestety) wieczorem
    i dojechalem na maxa zrabany mowiac "nigdy wiecej". Za to powrot 1500km
    wyjazd rano - bez problemow dojechalem tylko z przerwami na tankowanie i
    hamburgera w BurgerKingu Kolonii. I nie bylem zrabany, szczegolnie zmeczony,
    ani nic. Auto wcale nie komfortowe, bo ford escort.

    Zatem wniosek? Zalezy od czlowieka - jeden moze duzo km, drugi malo;)

    --
    pzdr:
    Ivam


  • 69. Data: 2009-12-30 15:49:12
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: "Alex D. B." <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Kefir" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:hhcqdr$thl$1@news.onet.pl...
    >
    > W takim razie moze, Mister, z reka na sercu oczywiscie, powie czy
    > zamiaruje byc pepkiem wszechswiata, czy tez nie doczytal jakiego motocykla
    > dotyczy kwestia?
    > Przejechanie 800 km turysta (a lepiej sport-turysta), bynajmniej, bez
    > cisniecia 200 km/h to sama przyjemnosc dla miazdzacej wiekszosci
    > uzytkownikow takich motocykli. Odpoczywa sie tankujac, czyszczac szybke w
    > kasku, pijac kawe itp. Mnie np to meczy duzo mniej niz ten sam dystans
    > przejechany autem

    ok, moze i ludzie tak maja.
    moze to wynika z tego, ze mam maly staz na 2oo, i spory w puszce - motocykl
    meczy mnie jakies 3 razy szybciej niz auto.

    > Jak by mnie meczylo to zaczalbym zbierac znaczki, no chyba ze moto
    > wylacznie do lansu i pucowania chromow, to przepraszam.
    >
    jazda po miescie+ wycieczki po max 300-400km dziennie. ;-)


    Alex.


  • 70. Data: 2009-12-30 15:59:24
    Temat: Re: Ile kilometrów w ciągu dnia można przejechać dużym turystykiem?
    Od: KLOSZ <k...@w...pl>

    Ivam pisze:
    ...
    > na tankowanie i hamburgera w BurgerKingu Kolonii. I nie bylem zrabany,
    > szczegolnie zmeczony, ani nic. Auto wcale nie komfortowe, bo ford escort.
    >
    > Zatem wniosek? Zalezy od czlowieka - jeden moze duzo km, drugi malo;)
    >

    Nie no jasne. Zalezy czym i w jakich warunkach, i kto.
    Puszka to zupelnie inaczej sie podrozuje. Mnie sie zdarzyl wyjazd puszka
    z Warszawy w okolice Almerii (cos okolo 3100 km) na jeden przysiad.
    Start z Warszawy o 20.00 wieczorem, 39 godzin w podrozy, w tym 2 godziny
    snu na stacji benzynowej kolo Barcelony, bo mnie kryzys dopadl i
    standardowe postoje typu paliwo - siusiu - fajka - zarcie.
    Dac sie dalo, ale jeszcze raz bym tak nie chcial, bo wiem jak sie po tym
    czulem.

    Motocyklem bym sie na taki przelot w zyciu nie rzucil, chocby nie wiem
    jak turystyczny byl.

    Zdrowko
    KLOSZ
    --
    FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
    "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
    "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." -
    tez by KLOSZ

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: