-
1. Data: 2015-04-16 12:34:28
Temat: Hibernacja na dysku SSD
Od: Heraklit <r...@f...pl>
Do tej pory mając HDD używałem dla wygody hibernacji/usypinia. Zmieniłem
na ssd (256GB) i chciałem również skorzystać z tej wygodnej opcji. Po
przejrzeniu kilku wątków z googla wychodzi na to, że hibernacja "nie
szkodzi to dyskowi ssd, ale jest niewskazane". Czy używając hibernacji
mogę przez najbliższe 2-3 lata spać spokojnie i nie martwić się o
"zdrowie" ssd?
--
Pozdrawiam,
Post stworzono 2015-04-16 12:19:34
-
2. Data: 2015-04-16 13:51:09
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 16 Apr 2015 12:34:28 +0200, Heraklit napisał(a):
> e". Czy używając hibernacji
> mogę przez najbliższe 2-3 lata spać spokojnie i nie martwić się o
> "zdrowie" ssd?
Czas startu zahibernowanego kompa z SSD niewiele się różni od startu
normalnego z autom. uruchomieniem potrzebnych programów. Ale zakłądając
że będziesz hibernował powiedzmy raz dziennie to horyzont 3-letni jest z
zapasem do osiągnięcia :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.
-
3. Data: 2015-04-16 14:02:35
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"Jacek Maciejewski" napisał:
> Czas startu zahibernowanego kompa z SSD niewiele się różni od startu
> normalnego z autom. uruchomieniem potrzebnych programów.
Arytmetycznie niemożliwe, no chyba że dla komputerów z "czystym" DOS-em.
Ale bezkrytyczni wyznawcy teorii o kilkukrotnym przyspieszeniu komputera
przez dysk SDD najwyraźniej wymyślili własną matematykę ;->
JoteR
-
4. Data: 2015-04-16 14:48:29
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "Heraklit" <r...@f...pl> napisał w wiadomości
news:1l0og88so3744.1o8b77pvcb9vw$.dlg@40tude.net...
> Do tej pory mając HDD używałem dla wygody hibernacji/usypinia. Zmieniłem
> na ssd (256GB) i chciałem również skorzystać z tej wygodnej opcji. Po
> przejrzeniu kilku wątków z googla wychodzi na to, że hibernacja "nie
> szkodzi to dyskowi ssd, ale jest niewskazane". Czy używając hibernacji
> mogę przez najbliższe 2-3 lata spać spokojnie i nie martwić się o
> "zdrowie" ssd?
To, w jakim stopniu zużyjesz dysk SSD przy hibernowaniu zależy od ilości zajętego
RAM-u przed wprowadzeniem
w hibernację. Im więcej zajętego RAM-u, tym więcej danych do zapisania w pliku
hiberfil.sys, a więc większe zużycie
dysku SSD. Z tego powodu przed zahibernowaniem kompa warto zamykać programy
RAM-ożerne, takie jak
przeglądarka internetowa (nawet więcej niż 1GB potrafi zeżreć).
Oczywiście wznowienie kompa też będzie szybsze, jeśli będzie mniej danych do
przywrócenia z pliku hiberfil.sys
do RAM-u.
Nawet z tego powodu (dla wygody) napisałem sobie programik działający w tle, który
wykrywa wejście w hibernację
i zamyka najpierw wskazany RAM-ożerny program (u mnie przeglądarkę), a po wznowieniu
po hibernacji pyta, czy go
ponownie uruchomić (jeśli go zamknął).
--
Pzdr.
Marek
-
5. Data: 2015-04-16 14:48:55
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Heraklit napisa?(a):
> Czy używając hibernacji mogę przez najbliższe 2-3 lata spać spokojnie
> i nie martwić się o "zdrowie" ssd?
Tak. Możesz spać spokojnie. Sama hiberancja nie rozchwieje zdrowia
Twojego 256GB dysku ssd nawet przez lat 20 ;)
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
6. Data: 2015-04-16 14:49:08
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 16 Apr 2015 14:02:35 +0200, JoteR napisał(a):
> "Jacek Maciejewski" napisał:
>
>> Czas startu zahibernowanego kompa z SSD niewiele się różni od startu
>> normalnego z autom. uruchomieniem potrzebnych programów.
>
> Arytmetycznie niemożliwe, no chyba że dla komputerów z "czystym" DOS-em.
> Ale bezkrytyczni wyznawcy teorii o kilkukrotnym przyspieszeniu komputera
> przez dysk SDD najwyraźniej wymyślili własną matematykę ;->
>
Czy ty w ogóle wiesz o czym mówisz? Przed chwilą zmierzyłem. Start z
hibernacji 25 sek, start na nowo 35 sek. Proc C2D 3 GHz, dysk Kingston
SSDNow100 64 GB (nawet nie SATAIII tylko II), OS Mint 17. Programy
startowe - typowe dla kompa domowego: Opera, Dialog, Skype, Pidgin,
megasync i jakies tam drobnoustroje.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych 1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.
-
7. Data: 2015-04-16 16:14:53
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: "JoteR" <u...@i...eu>
"Jacek Maciejewski" napisał:
>>> Czas startu zahibernowanego kompa z SSD niewiele się różni od startu
>>> normalnego z autom. uruchomieniem potrzebnych programów.
>>
>> Arytmetycznie niemożliwe, no chyba że dla komputerów z "czystym" DOS-em.
>> Ale bezkrytyczni wyznawcy teorii o kilkukrotnym przyspieszeniu komputera
>> przez dysk SDD najwyraźniej wymyślili własną matematykę ;->
>>
> Czy ty w ogóle wiesz o czym mówisz? Przed chwilą zmierzyłem. Start z
> hibernacji 25 sek, start na nowo 35 sek. Proc C2D 3 GHz, dysk Kingston
> SSDNow100 64 GB (nawet nie SATAIII tylko II), OS Mint 17.
No i jak to się ma do startu vs. odhibernowania Windy, bo taki system ma
wątkopodawca? Ale nawet w twoim przypadku jest to różnica ok. 40 %.
Faktycznie, "niewiele się różni" ;->
Nie bierz przypadkiem jakiegoś kredytu. Serio.
JoteR
-
8. Data: 2015-04-16 16:29:11
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Thu, 16 Apr 2015 14:48:29 +0200, Marek napisał(a):
> To, w jakim stopniu zużyjesz dysk SSD przy hibernowaniu zależy od ilości
> zajętego RAM-u przed wprowadzeniem w hibernację. Im więcej zajętego
> RAM-u, tym więcej danych do zapisania w pliku hiberfil.sys, a więc
> większe zużycie dysku SSD. Z tego powodu przed zahibernowaniem kompa
> warto zamykać programy RAM-ożerne, takie jak przeglądarka internetowa
> (nawet więcej niż 1GB potrafi zeżreć). Oczywiście wznowienie kompa też
> będzie szybsze, jeśli będzie mniej danych do przywrócenia z pliku
> hiberfil.sys do RAM-u. Nawet z tego powodu (dla wygody) napisałem sobie
> programik działający w tle, który wykrywa wejście w hibernację i zamyka
> najpierw wskazany RAM-ożerny program (u mnie przeglądarkę), a po
> wznowieniu po hibernacji pyta, czy go ponownie uruchomić (jeśli go
> zamknął).
Jedno pytanie - w takim razie skoro przed hibernacją warto zamykać
uruchomione program, to na cholerę hibernować?
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Demokracja to rządy brutali, temperowane przez dziennikarzy. ]
[ (Ralph Waldo Emerson) ]
-
9. Data: 2015-04-17 07:30:50
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"JoteR" <u...@i...eu> wrote in message
news:552fa4e3$0$2201$65785112@news.neostrada.pl...
> Arytmetycznie niemożliwe, no chyba że dla komputerów z "czystym" DOS-em.
> Ale bezkrytyczni wyznawcy teorii o kilkukrotnym przyspieszeniu komputera przez
> dysk SDD najwyraźniej wymyślili własną matematykę ;->
a rozpatrz warianty z 1-2GB oraz 16-32GB pamieci, co wychodzi?
--
http://db.org.pl/
-
10. Data: 2015-04-17 07:41:44
Temat: Re: Hibernacja na dysku SSD
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "Przemysław Ryk" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:rago2clo7h2m$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.inf
o...
> Dnia Thu, 16 Apr 2015 14:48:29 +0200, Marek napisał(a):
>
>> To, w jakim stopniu zużyjesz dysk SSD przy hibernowaniu zależy od ilości
>> zajętego RAM-u przed wprowadzeniem w hibernację. Im więcej zajętego
>> RAM-u, tym więcej danych do zapisania w pliku hiberfil.sys, a więc
>> większe zużycie dysku SSD. Z tego powodu przed zahibernowaniem kompa
>> warto zamykać programy RAM-ożerne, takie jak przeglądarka internetowa
>> (nawet więcej niż 1GB potrafi zeżreć). Oczywiście wznowienie kompa też
>> będzie szybsze, jeśli będzie mniej danych do przywrócenia z pliku
>> hiberfil.sys do RAM-u. Nawet z tego powodu (dla wygody) napisałem sobie
>> programik działający w tle, który wykrywa wejście w hibernację i zamyka
>> najpierw wskazany RAM-ożerny program (u mnie przeglądarkę), a po
>> wznowieniu po hibernacji pyta, czy go ponownie uruchomić (jeśli go
>> zamknął).
>
> Jedno pytanie - w takim razie skoro przed hibernacją warto zamykać
> uruchomione program, to na cholerę hibernować?
Nie tylko przeglądarkę można mieć uruchomioną, lecz kilka innych programów:
np. czytnik pdf-ów, Outlooka, Total Commandera, Skype, antywirusa, odtwarzacz
mp3 lub radio, notatnik, okna folderów, słownik, kalkulator, edytor rejestrów,
dokumenty office, klienta torrent. To są tylko te podstawowe, które mam zazwyczaj
odpalone. I mam po włączeniu kompa na nowo to wszytko uruchamiać, wczytywać
pliki do programów? Szkoda czasu i fatygi. Każdy z tych programów nie zabiera
aż tak dużo RAM-u jak przeglądarka, więc mogą pozostać uruchomione przy
hibernowaniu kompa.
Warto jednak raz w tygodniu zrobić pełen restart systemu, bo po tygodniu
codziennego hibernowania system może trochę przymulać.
--
Pzdr.
Marek