Robiłem ostatnio jakieś intensywne kilkunastogodzinne operacje z użyciem SSD i
zaskoczył mnie spory hałas wydobywający się z tego
dysku (Samsung EVO 860 Sata).
Hałas, charakterystyczne piszczenie w rytm operacji dyskowych (w jakiś sposób
skorelowane z grafiką menedżera zadań), wyraźnie
słychać w nocy, dysk wmontowany w lapka, w środku tray na gumowym zawieszeniu
(Lenovo).
Co tak mocno nadaje po uszach w SSD??

do góry

On 12/06/2019 20:38, ń wrote:
> Co tak mocno nadaje po uszach w SSD??

Cewka w przetwornicy?

do góry

> (Lenovo).

Kręcisz sobie bitch na swoje plecy używając tej marki.
To jest fatalna symbolika: Lenovo == "leniowo". Jak nie wiesz o co
chodzi spytaj swojej kobiety - one sobie przekazują tą wiedzę o tej
symbolice wynikającej z nazw i mają to za wielki sekret przed facetami -
i tylko "jak jakiś sobie zasłuży" to mu o tym powiedzą.
Ja sam się kapnąłem o tym i mam potwierdzenie prosto od tych co tą
symbolikę realizują w życiu ludzkim.
W skrócie możesz myśleć tak: prawidłowa symbolika jest jak
błogosławieństwo i szczęście - i na odwrót: nie prawidłowa symbolika
jest przekleństwem. Jest tak gdyż życie zgodne z symboliką jest jednym z
atrybutów odróżniającym nas od zwierząt...

do góry