On Sat, 11 Dec 2010 15:25:40 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Nigdy tam nie było problemu, nie jeżdżę w godzinach mocno korkowych.
>>>Tylko Osobowicka i dojazd do Wrocławia mnie wkurzały niezmiernie.
>>
>>Nigdy nie bylo problemu, bo przepustowosc osobowickiej ograniczala
>>korek :-)
>
>Jak muszę stać, albo się wlec zamiast jechać, to znaczy że problem był, a
>długość korka w tym przypadku nie ma znaczenia, bo on był naturalnie
>ograniczony - ale nie przepustowością, tylko długością tej ulicy.
>Trudno żeby na 2 km ulicy korek był dłuższy niż 2 km. ;-)

Nietrudno - przenosi sie wtedy na wczesniejsza ulice.
I faktycznie sie rozrastal na Baltyckiej.

J.

do góry

W dniu 2010-12-09 20:03, topek pisze:
> Co prawda 2x w zyciu jechalem A4 krakow-katowice ale gula mi rosnie i
CUT
> Przepraszam za ilosc miesa w poscie ale jestem wkruwiony niemozebnie.
Jaworzno otworzylo:
http://moto.onet.pl/1633217,1,nowy-odcinek-drogi-alt
ernatywnej-dla-a4,artykul.html?node=15

teraz tylko do krakowa przedluzyc :)

--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".

do góry

Sat, 11 Dec 2010 13:58:53 +0100, w
<4d03764a$0$20990$65785112@news.neostrada.pl>, "Cavallino"
<c...@k...pl> napisał(-a):

> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>
> >>Klienta mam koło Astry, więc ten odcinek mi wystarczy na razie. ;-)
> >
> > Ale to o dwa swiatla za daleko :-)
>
> Nigdy tam nie było problemu, nie jeżdżę w godzinach mocno korkowych.
> Tylko Osobowicka i dojazd do Wrocławia mnie wkurzały niezmiernie.

To chyba nienajlepiej wybierałeś, mogłeś też jechać przez Paprotną/Wołowską i
Bałtycką do Osobowickiej, albo prosto przez Osobowicki i Długą.

Zresztą teraz to z Psar do Astry dojedziesz w 10-15 min.

do góry

Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości news:

>To chyba nienajlepiej wybierałeś, mogłeś też jechać przez Paprotną/Wołowską
>i
>Bałtycką do Osobowickiej, albo prosto przez Osobowicki i Długą.

Tak też kombinowałem, ale bez wleczenia się w korku, albo po kostce nigdy
się chyba nie udało.
Oba przypadki są nieakceptowalne.

>Zresztą teraz to z Psar do Astry dojedziesz w 10-15 min.

I o to chodzi.

do góry