-
1. Data: 2019-08-19 17:23:46
Temat: Google Maps a Waze
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
17.08.2019
Zapuściłem sobie obie nawigacje naraz na trasę znad morza do Wrocławia.
Rozrzut czasowy był znaczny, początkowo chyba z 1h różnicy (Waze meldował
szybszy czas). Zauważyłem, że GM koniecznie pcha w korek pod Goleniowem, mimo
że jak sam pisał stracę w nim 1h.
Gdy pojechałem zgodnie z radami Waze przez Nowogard, to GM trasę przeliczył i
stwierdził, że wybrana przez Waze będzie jednak wyraźnie szybsza :)
Sytuacja powtórzyła się jeszcze ze 2 razy, co pozwala stwierdzić, że GoogleMaps
może i dane o natężeniu ruchu posiada i dobre, ale za cholerę nie potrafi z
nich korzystać i wyznacza dziwaczne trasy.
Druga sytuacja w Polkowicach na opuszczonej i niedokończonej S3.
Najpierw Google zasugerowało objazd opłotkami -- posłuchałem i utknąłem na
zakazie.
1km dalej posłuchałem się już Waze, gdy nakazało zjechać z drogi.
Niestety rada okazała się wielkim pudłem, bo trafiłem na drogę woj., która z
racji budowy S3 de facto już nie istnieje. Co ciekawe Google też stwierdziło,
że nieistniejąca droga będzie najszybsza.
Szybki rzut oka na mapę w Naviexpercie -- tutaj droga prawidłowo oznakowana
jako nieprzejezdna, no ale abo się skończył :)
Yanosik prawidłowo pokierował objazdem, ale nie sprawdziłem czy mapa jest
prawidłowa. Zakładam, że tak.
Reasumując -- trzeba przedłużyć abo na Naviexperta.
GoogleMaps tradycyjnie nie sprawdziło się i nie można mu zaufać.
Waze jako tako, ale szału nie ma.
Yanosik przynajmniej wybawił z opresji w kluczowym momencie.
-
2. Data: 2019-08-19 18:26:08
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ooelle117klahfbq12euv5bmh0tue9ogs6@4ax.
com...
>Zapuściłem sobie obie nawigacje naraz na trasę znad morza do
>Wrocławia.
>Rozrzut czasowy był znaczny, początkowo chyba z 1h różnicy (Waze
>meldował
>szybszy czas). Zauważyłem, że GM koniecznie pcha w korek pod
>Goleniowem, mimo
>że jak sam pisał stracę w nim 1h.
IMO - na tak dlugich trasach to korek moze zniknac zanim do niego
dojedziesz, albo sie pojawic.
Ale tu jak rozumiem - to poczatek trasy ..
>Gdy pojechałem zgodnie z radami Waze przez Nowogard, to GM trasę
>przeliczył i
>stwierdził, że wybrana przez Waze będzie jednak wyraźnie szybsza :)
>Sytuacja powtórzyła się jeszcze ze 2 razy, co pozwala stwierdzić, że
>GoogleMaps
>może i dane o natężeniu ruchu posiada i dobre, ale za cholerę nie
>potrafi z
>nich korzystać i wyznacza dziwaczne trasy.
obserwacja ogolna - GM potrafi zmienic trase w czasie jazdy, ale
sprawdza/przelicza dosc rzadko - co jakies 15-30 minut.
W dynamicznej sytuacji moze zawiesc.
Ale tu chyba jeszcze takiej nie bylo.
drugie podejrzenie, ale to jeszcze ze strony internetowej - to
proponowanie trasy alternatywnej dziala dosc dziwnie.
Jakos tak jakby wybieral dosc szerokie objazdy ... co moze miec sens.
Ale moze tez miec wade, ze przy takiej dlugiej trasie nie sprawdza
jakis bardzo lokalnych wariantow.
>Druga sytuacja w Polkowicach na opuszczonej i niedokończonej S3.
>Najpierw Google zasugerowało objazd opłotkami -- posłuchałem i
>utknąłem na zakazie.
>1km dalej posłuchałem się już Waze, gdy nakazało zjechać z drogi.
>Niestety rada okazała się wielkim pudłem, bo trafiłem na drogę woj.,
>która z
>racji budowy S3 de facto już nie istnieje. Co ciekawe Google też
>stwierdziło,
>że nieistniejąca droga będzie najszybsza.
No ba - korka nie ma :-)
>Szybki rzut oka na mapę w Naviexpercie -- tutaj droga prawidłowo
>oznakowana
>jako nieprzejezdna, no ale abo się skończył :)
>Yanosik prawidłowo pokierował objazdem, ale nie sprawdziłem czy mapa
>jest
>prawidłowa. Zakładam, że tak.
>Reasumując -- trzeba przedłużyć abo na Naviexperta.
>GoogleMaps tradycyjnie nie sprawdziło się i nie można mu zaufać.
>Waze jako tako, ale szału nie ma.
Ciekaw jestem czy w Waze jakos dbaja o aktualnosc polskich dróg.
Ogolnie to bym watpil, ale skoro google przejelo ... to moze
korzystaja z tej samej mapy ...
>Yanosik przynajmniej wybawił z opresji w kluczowym momencie.
No coz, jeszcze z rok temu zdarzalo mi sie odwrotnie - w kluczowym
momencie zawodzil.
Teraz mam wrazenie, ze sie poprawil ... GM chyba tez sie poprawil.
J.
-
3. Data: 2019-08-19 18:57:40
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 19-08-2019 o 17:23, r...@k...pl pisze:
> 17.08.2019
>
> Zapuściłem sobie obie nawigacje naraz na trasę znad morza do Wrocławia.
>
> Rozrzut czasowy był znaczny, początkowo chyba z 1h różnicy (Waze meldował
> szybszy czas). Zauważyłem, że GM koniecznie pcha w korek pod Goleniowem, mimo
> że jak sam pisał stracę w nim 1h.
> Reasumując -- trzeba przedłużyć abo na Naviexperta.
Ale po co?
Żeby się dowiedzieć, że ten 1 h korek będzie trwał 10 minut dłużej niż
alternatywna trasa? ;-)
> GoogleMaps tradycyjnie nie sprawdziło się i nie można mu zaufać.
NE dokładnie tak samo.
-
4. Data: 2019-08-19 18:59:24
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 19-08-2019 o 18:26, J.F. pisze:
> Ciekaw jestem czy w Waze jakos dbaja o aktualnosc polskich dróg.
> Ogolnie to bym watpil, ale skoro google przejelo ... to moze korzystaja
> z tej samej mapy ...
Taaa - z Here (kiedyś zwanej Navteq czy Nokia Maps).
Od zawsze najgorszej firmy jeśli chodzi o aktualność.
-
5. Data: 2019-08-19 19:46:48
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 19 Aug 2019 18:59:24 +0200, Cavallino napisał(a):
> W dniu 19-08-2019 o 18:26, J.F. pisze:
>
>> Ciekaw jestem czy w Waze jakos dbaja o aktualnosc polskich dróg.
>> Ogolnie to bym watpil, ale skoro google przejelo ... to moze korzystaja
>> z tej samej mapy ...
>
> Taaa - z Here (kiedyś zwanej Navteq czy Nokia Maps).
> Od zawsze najgorszej firmy jeśli chodzi o aktualność.
Najgorszej ?
Najlepszej - oni mieli juz te drogi, ktorych jeszcze nie zbudowano!
:-)
Ale przejal ich google ... i co - nada uzywaja navteq ?
A na stronie maja edytor map ... to chyba nie navteq, tylko wlasne ?
J.
-
6. Data: 2019-08-19 22:24:15
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 19-08-2019 o 19:46, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 19 Aug 2019 18:59:24 +0200, Cavallino napisał(a):
>
>> W dniu 19-08-2019 o 18:26, J.F. pisze:
>>
>>> Ciekaw jestem czy w Waze jakos dbaja o aktualnosc polskich dróg.
>>> Ogolnie to bym watpil, ale skoro google przejelo ... to moze korzystaja
>>> z tej samej mapy ...
>>
>> Taaa - z Here (kiedyś zwanej Navteq czy Nokia Maps).
>> Od zawsze najgorszej firmy jeśli chodzi o aktualność.
>
> Najgorszej ?
> Najlepszej - oni mieli juz te drogi, ktorych jeszcze nie zbudowano!
> :-)
Zgadza się.
A te które się zmieniły, u nich nie zmieniały się przez lat wieeeeele.
>
> Ale przejal ich google ... i co - nada uzywaja navteq ?
O Google pisałem.
Zakładam że Waze ma to samo.
>
> A na stronie maja edytor map ... to chyba nie navteq, tylko wlasne ?
Względnie poprawiają mapy Here.
-
7. Data: 2019-08-20 10:33:54
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2019-08-19 o 17:23, r...@k...pl pisze:
> 17.08.2019
>
> Zapuściłem sobie obie nawigacje naraz na trasę znad morza do Wrocławia.
>
> Rozrzut czasowy był znaczny, początkowo chyba z 1h różnicy (Waze meldował
> szybszy czas). Zauważyłem, że GM koniecznie pcha w korek pod Goleniowem, mimo
> że jak sam pisał stracę w nim 1h.
>
> Gdy pojechałem zgodnie z radami Waze przez Nowogard, to GM trasę przeliczył i
> stwierdził, że wybrana przez Waze będzie jednak wyraźnie szybsza :)
> Sytuacja powtórzyła się jeszcze ze 2 razy, co pozwala stwierdzić, że GoogleMaps
> może i dane o natężeniu ruchu posiada i dobre, ale za cholerę nie potrafi z
> nich korzystać i wyznacza dziwaczne trasy.
>
>
> Druga sytuacja w Polkowicach na opuszczonej i niedokończonej S3.
> Najpierw Google zasugerowało objazd opłotkami -- posłuchałem i utknąłem na
> zakazie.
> 1km dalej posłuchałem się już Waze, gdy nakazało zjechać z drogi.
> Niestety rada okazała się wielkim pudłem, bo trafiłem na drogę woj., która z
> racji budowy S3 de facto już nie istnieje. Co ciekawe Google też stwierdziło,
> że nieistniejąca droga będzie najszybsza.
> Szybki rzut oka na mapę w Naviexpercie -- tutaj droga prawidłowo oznakowana
> jako nieprzejezdna, no ale abo się skończył :)
> Yanosik prawidłowo pokierował objazdem, ale nie sprawdziłem czy mapa jest
> prawidłowa. Zakładam, że tak.
>
> Reasumując -- trzeba przedłużyć abo na Naviexperta.
> GoogleMaps tradycyjnie nie sprawdziło się i nie można mu zaufać.
> Waze jako tako, ale szału nie ma.
> Yanosik przynajmniej wybawił z opresji w kluczowym momencie.
>
Spróbuj Automapę. Według mnie jest najlepsza.
Ps. Taka ciekawostka - na mapach AM nowy kawałek A1 od Częstochowy do
Pyrzowic pojawił się ok. 2 godziny po otwarciu. GM zajęło to 8 dni.
T.
-
8. Data: 2019-08-20 11:49:46
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
On 2019-08-20 10:33, T. wrote:
>
> Spróbuj Automapę. Według mnie jest najlepsza.
> Ps. Taka ciekawostka - na mapach AM nowy kawałek A1 od Częstochowy do
> Pyrzowic pojawił się ok. 2 godziny po otwarciu. GM zajęło to 8 dni.
> T.
To, że się jakiś nowy odcinek pojawił na mapie nawigacji w 2 godziny po
otwarciu nie oznacza że ta nawigacja jest dobra.
Znając opowieści o jakości AM ja bym nie zaryzykował wydania pieniędzy
na ten produkt.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
9. Data: 2019-08-20 12:14:17
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 20.08.2019 o 11:49, Mirek Ptak pisze:
> Znając opowieści o jakości AM ja bym nie zaryzykował wydania pieniędzy na ten
> produkt.
Przez 7 dni możesz testować Automapę za darmo. Więc sprawdź
a nie opowiadaj głodnych kawałków, że jedna pani drugiej pani.
-
10. Data: 2019-08-20 12:31:17
Temat: Re: Google Maps a Waze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d5bb075$0$516$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2019-08-19 o 17:23, r...@k...pl pisze:
> [...]
>Spróbuj Automapę. Według mnie jest najlepsza.
>Ps. Taka ciekawostka - na mapach AM nowy kawałek A1 od Częstochowy do
>Pyrzowic pojawił się ok. 2 godziny po otwarciu. GM zajęło to 8 dni.
Co za czasy - 8 dni zle :-)
Byl rok 2011 - AOW odali do uzytku, a GM nic. Mimo, ze na zdjeciach
lotniczych mial juz fotki z budowy.
przyszedl maj 2012 - widac ich rodacy pogonili, bo dolozyli na szybko
... tylko gdzies im zabraklo polaczenia i nawigacja omijala.
J.