-
31. Data: 2011-05-01 17:19:48
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: Bartek <b...@g...com>
Cześć,
> hej
>
> no więc który salon Hondy w Warszawie jest godny polecenia?
> - z doświadczeń moich własnych oraz moich znajomych wynika, że na pewno do
> Motoristy nie zajrzę.
> - w Honda Plaza pracował kiedyś mój zaufany mechanik i opowiedział mi
> wystarczająco dużo 'ciekawostek', żebym wolał z usług tego salonu nie
> korzystać.
> - AutoWitolin?
> - MCS?
W zeszłym roku, pod koniec sezonu, kupowałem Hondę CBF600NA. Akurat
była jakaś promocja Hondy (akcesoria za ok. 2k PLN w cenie).
Kontaktowałem się z Honda Plaza, MCS i Motoristą, przy czym za
zrobienie prawka w jednej ze szkół w Wawie Honda Plaza obiecywała
zwrot kosztów kursu przy zakupie motocykla. Rezultaty były
następujące:
* Honda Plaza powiedziała, że rabat (za kurs) mam sobie wybić z głowy
bo nie łączy się z innymi promocjami, cena jest ostateczna i albo
kupuję, albo nie (mniej więcej w tym tonie). Chyba zbyt elitarny salon
jak dla mnie.
* MCS, poproszony o ofertę, najpierw sprawdził czy coś ma, oddzwonił -
że mają jeden egzemplarz (który akurat mi kolorem nie pasował),
obiecał, że się odezwie z super ofertą na motocykl, który mi sprowadzą
- jednak po tym nastało milczenie.
* Motorista - tu wykazali najwięcej entuzjazmu, zrobili najlepsze
wrażenie w trakcie kontaktów (jestem przewrażliwiony na tym punkcie).
Zaoferowali akcesoria (z promocji Hondy) plus dodatkowy rabat. U nich
zamówiłem sprzęt.
Żeby nie było za słodko - handlowiec w Motoriscie spóźnił się ze
złożeniem zamówienia na sprzęt w bodajże Austrii, przez co sprawa
przeciągnęła się o tydzień, przez co nie zdążyłem z rejestracją w 3
kwartale, skutkiem czego nie mogłem go wrzucić w koszty w tym czasie
(brałem na firmę) - dzięki opatrzności skarbowej dla VATu liczy się
data zakupu a nie przyjęcia do użytkowania/rejestracji, inaczej byłoby
bardzo niefajnie. Za ten zgrzyt dostałem tankpada. ;-)
Epilog. MCS sobie przypomniał po dwóch tygodniach, dzwoniąc ze
"świetną ofertą", tylko, że mój sprzęt już stał w garażu.
Pozdrawiam,
Bartek
-
32. Data: 2011-05-01 22:24:24
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "sted" <usenet@wytnij_legionowo.info> napisał w wiadomości
news:op.vupcofux0pirt0@localhost.localdomain...
hej
nie mogę znaleźć zadowalającego mnie używanego motocykla, z wolna tracę
cierpliwość i myślę czy się nie szarpnąć na nówkę z salonu.
z oferty Suzuki interesuje mnie tylko SV650, którego niestety w Polsce nie
sprzedają. za to bardzo podoba mi się nowa Honda CBR600F.
ale jeżeli podoba Ci się SV 650 a nie możesz go kupić, to czy nie rozważałeś
możliwości kupna Cometa.
tu link http://hyosung.katalog-motocykli.pl/motocykl/hyosung
-gt-650-comet/
Hyosung to motocyklowa dywizja koncernu Hyundai więc z jakością nie powinno
być żadnych problemów. A sam sprzęt całkiem sympatyczny się wydaje.
Jeździłem ale zbyt mało i krótko by wyrażać jakieś stanowcze i konstruktywne
opinie. Więcej jeździłem na aquili gv 650 - takiej
http://www.motocykl-online.pl/testy/Hyosung_Aquila_G
V_650. Kolega ma ten
motocykl od około 4 lat i eksploatuje go absolutnie bezproblemowo i
bezawaryjnie.
--
Jackare
-
33. Data: 2011-05-02 13:49:40
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: Michał Milczarek <m...@g...com>
Kupiłem w Autowitolin i tam serwisuję.
Polecam ten salon: ludzie normalni, normalna rozmowa o rabatach,
warsztat czysty, mechanicy opwiedzą Ci co i jak, doradzą...
Honda Plaza można zapomnieć.
O MCS i Motoriście nie mam zdania.
-
34. Data: 2011-05-06 09:38:32
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
W dniu 29.04.2011 22:23, sted pisze:
>> Imputujesz ze w salonach oszukuja przy sprzedazy nowych motocykli.
>> Wyjasnij wiec w jaki sposob.
>> Wymontowuja nowe czesci i wsadzaja stare?
>> Nie wydaja reszty?
>> Sprzedaja uzywane jako nowe?
>> A moze uzywaja zlego olejku do masazu??
>> Ze tez ludzie nie widza jak sie osmieszaja :((
>
> daleko nie trzeba szukać, 2 tygodnie temu na preclu było o Motoriście.
> że to nie jest u nich codzienność? wiem.
> ale może w którymś salonie starają się jednak bardziej, wpadki zdarzają
> się rzadziej? po to piszę, a nuż się czegoś dowiem.
ale to co było na preclu, bylo o serwisie. po koszulke do nich tez nie
pojdziesz "bo tak", nawet jak beda ja mieli najtaniej w miescie?
dziwny jesteś. ja kupuje tam gdzie najtaniej. wszystko. no, staram się.
a negatywne opinie biore po uwage tylko i wylacznie na temat sprzedazy
przy tym.
- gildor
-
35. Data: 2011-05-06 09:51:59
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: zefir <z...@S...pl>
W dniu 06.05.2011 11:38, gildor pisze:
> W dniu 29.04.2011 22:23, sted pisze:
>>> Imputujesz ze w salonach oszukuja przy sprzedazy nowych motocykli.
>>> Wyjasnij wiec w jaki sposob.
>>> Wymontowuja nowe czesci i wsadzaja stare?
>>> Nie wydaja reszty?
>>> Sprzedaja uzywane jako nowe?
>>> A moze uzywaja zlego olejku do masazu??
>>> Ze tez ludzie nie widza jak sie osmieszaja :((
>>
>> daleko nie trzeba szukać, 2 tygodnie temu na preclu było o Motoriście.
>> że to nie jest u nich codzienność? wiem.
>> ale może w którymś salonie starają się jednak bardziej, wpadki zdarzają
>> się rzadziej? po to piszę, a nuż się czegoś dowiem.
>
> ale to co było na preclu, bylo o serwisie. po koszulke do nich tez nie
> pojdziesz "bo tak", nawet jak beda ja mieli najtaniej w miescie?
Może być tak, że t-shirt będzie miał za długie rękawy i trzeba będzie w
domu obcinać.
--
pzdr.
zefir
-
36. Data: 2011-05-06 16:11:57
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: "Hinek" <h...@o...pl>
Użytkownik "zefir" <z...@S...pl> napisał
>
> Może być tak, że t-shirt będzie miał za długie rękawy i trzeba będzie w domu
> obcinać.
>
>
A zlosliwy sprzedawca w salonie wyssie azot z opon sprzedawanego
motocykla, albo wrecz sprzeda chinska podrobe Hondy niczego sie
nie spodziewajacemu klientowi.
Temat jest rownie genialny jak ten o wsiadaniu na moto.
Pozdr
--
Hinek
-
37. Data: 2011-05-07 20:52:01
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: zefir <z...@S...pl>
W dniu 06.05.2011 18:11, Hinek pisze:
>
> Użytkownik "zefir" <z...@S...pl> napisał
>>
>> Może być tak, że t-shirt będzie miał za długie rękawy i trzeba będzie
>> w domu obcinać.
>>
>>
> A zlosliwy sprzedawca w salonie wyssie azot z opon sprzedawanego
> motocykla, albo wrecz sprzeda chinska podrobe Hondy niczego sie
> nie spodziewajacemu klientowi.
> Temat jest rownie genialny jak ten o wsiadaniu na moto.
O ironii słyszałeś kiedyś? Zresztą nie ma żartów, niedawno czytałem o
sprzedawcy który dokonał zamachu na życie i zdrowie kupującego
sprzedając mu moto z angielską lampą. A jak oni w tej Motoriście nie
wiedzą ile oleju wlać to trzeba by się bać, przecież nowe moto
przychodzi suche chyba do dealera.
--
pzdr.
zefir
-
38. Data: 2011-05-07 21:41:04
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
*** "zefir"
A jak oni w tej Motoriście nie wiedzą ile oleju wlać to trzeba by się bać,
przecież nowe moto
przychodzi suche chyba do dealera.
Byc moze nie przychodzi suche, ale na pewno w kartonie nie do konca zlozone,
a byc moze mechanicy wlasnie w tym czasie zdobywaja nowe certyfikaty do
powieszenia na scianie i nie ma kto go solidnie zlozyc.
Ale luzzz i innym ASO Hundy w Warszawie szefostwo na jesieni zrobilo ciecie
kosztow. Znaczy zwolnilo wszystkich wykwalifikowanych mechanikow -
zostawiajac tanszych uczniow. To samo aso w ktorym przyjaciolka kolegi szefa
zatrudniona w dziale odziezy tlumaczyla mi ze Dainese nie robi kombi z
kolorem zoltym.
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
-
39. Data: 2011-05-07 23:34:45
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: zefir <z...@S...pl>
W dniu 07.05.2011 23:41, Tytus pisze:
> Siemka
>
> *** "zefir"
> A jak oni w tej Motoriście nie wiedzą ile oleju wlać to trzeba by się
> bać, przecież nowe moto
> przychodzi suche chyba do dealera.
>
> Byc moze nie przychodzi suche, ale na pewno w kartonie nie do konca
> zlozone, a byc moze mechanicy wlasnie w tym czasie zdobywaja nowe
> certyfikaty do powieszenia na scianie i nie ma kto go solidnie zlozyc.
> Ale luzzz i innym ASO Hundy w Warszawie szefostwo na jesieni zrobilo
> ciecie kosztow. Znaczy zwolnilo wszystkich wykwalifikowanych mechanikow
> - zostawiajac tanszych uczniow. To samo aso w ktorym przyjaciolka kolegi
> szefa zatrudniona w dziale odziezy tlumaczyla mi ze Dainese nie robi
> kombi z kolorem zoltym.
>
Takie czasy, ja już sam robię sobie płot, sam reguluję zawory i sam
szpachluję łączenia samodzielnie zamontowanych płyt gipsowych na
poddaszu. Na fachowców nie mam nerwów. Gdzie jest ta niewidzialna ręka
rynku, się pytam?
P.S. Żołte moto to rozumiem, ale żółty kombinezon? Jak pszczółka Maja?
--
pzdr.
zefir
-
40. Data: 2011-05-08 07:21:51
Temat: Re: Gdzie w Warszawie kupić nową Hondę?
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
*** "zefir"
P.S. Żołte moto to rozumiem, ale żółty kombinezon? Jak pszczółka Maja?
No
http://skocz.pl/zolte-kombi
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek