-
281. Data: 2016-06-17 08:38:41
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: g...@g...com
W dniu poniedziałek, 13 czerwca 2016 16:30:37 UTC+2 użytkownik oblany napisał:
> Kiedyś górka i słupek, teraz na żółtym, bo nie zahamowałem, zamiast tego
> przejechałem nie powodując żadnych zagrożeń.
I to faktycznie była sytuacja "za blisko, żeby hamować" czy po prostu ci się nie
chciało?
Bo wiesz, za coś takiego, to cię w każdym kraju obleją.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Jońca
-
282. Data: 2016-06-18 00:45:29
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
W dniu 15.06.2016 o 21:24, oblany pisze:
>
/.../
> Nie każdy musi mieć pizzerie melepeto, prawko to rzecz niezbędna
Na kaszlaczka na dowód sie nie łapiesz?
-
283. Data: 2016-06-19 12:39:12
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Shrek <...@w...pl>
On 16.06.2016 17:35, masti wrote:
> żółte jest po to byś wiedział, zę za chwilę jest czerwone. Jak Ci się
> zapali przed samym nosem to masz prawo przejechać.
> Ale 3 sekundy żółtego to jest mnóstwo czasu jak jedziesz 30-40kmh
Mistrzu. Wiem po co jest żółte i dlatego piszę, że bez sensu są
stwierdzenia, że z 50 zawsze da się zahamować _przed_ zółtym. Nie zawsze
się da, nie zawsze nawet jak się da jest sens i stwierdzenie jest
ogólnie nieprawdziwe.
Shrek
-
284. Data: 2016-06-19 12:47:10
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Shrek <...@w...pl>
On 17.06.2016 08:19, Wiwo wrote:
> Czepiałeś się mastiego, a sam piszesz pierdoły. Podkreślasz jedno słowo,
> chociaż sam przyznałeś wcześniej, że rozumiesz kontekst.
>
> Chyba logiczne jest, że w mojej wypowiedzi nie chodziło o zatrzymanie
> się przed wystąpieniem żółtego światła.
Oczywiście, że rozumiem kontekst (przecież gdyby przeleciał na
czerwonym, to dyskusja byłaby bezcelowa)- ale ty właśnie napisałeś:
"Szczerze mówiąc, tak na chłopski rozum, jeśli przy prędkości
egzainacyjnej (czyli do 50km/h) nie jesteś w stanie zatrzymać samochodu
przed żółtym światłem"
Oczywsitym jest, że skoro nie miałeś na myśli zatrzymania przed
wystąpieniem żółtego światła - bo przecież nie miałeś, to chodziło ci o
lokalizację - przed żółtym, czyli przed sygnalizatorem z żóltym. No więc
nie - nie do tego to służy - jakby można się było zawsze zatrzymać przed
zółtym, to żółte nie byłoby potrzebne. Skoro można przed zółtym, to
można i przed czerwonym, więc po co żółte?
> W dodatku sam przyznałeś, że rozumiesz jak działa i do czego służy
> światło żółte.
>
> Nie zmienię zdania: przy prędkościach egzaminacyjnych (do 50km/h) można
> bez problemu _prawidłowo_ skorzystać ze światła żółtego i jeśli ktoś
> tego nie ogarnia, na drogę nie powinien sam wyjeżdżać...
No to zdanie zmieniłeś dość znacznie. Wcześniej wymagałeś zatrzymania
przed zóltym, a teraz dopuszczasz przejazd na żółtym. Z tym nowym
stwierdzeniem trudno się niezgodzić... co jest po prostu prawdziwe.
> I pomijając szczególne przypadki, na ogół to wina egzaminowanego, że nie
> potrafi z tego światła skorzystać.
A to już inna sprawa, że Oblany pewnie coś ocenił inaczej niż
egazminator i bardziej egzaminatorowi bym wierzył.
Shrek
-
285. Data: 2016-06-19 12:51:46
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Shrek <...@w...pl>
On 16.06.2016 23:54, Smok Eustachy wrote:
>>> Zdefiniujmy zasadniczy problem: żeby zdać egzamin na prawo jazdy trzeba
>>> być wg. obowiązujące filozofii doświadczonym kierowcą.
>>
>> Gówno prawda. Bycie doświadczonym kierowcą raczej utrudnia niż pomaga.
>
>
> Ja piszę o założeniach
Z tym, że praktyka jebiut teoriu.
Shrek
-
286. Data: 2016-06-19 14:43:17
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: "JaTy.CKmK" <J...@g...com>
W dniu 2016-06-19 o 12:47, Shrek pisze:
> No to zdanie zmieniłeś dość znacznie. Wcześniej wymagałeś zatrzymania
> przed zóltym, a teraz dopuszczasz przejazd na żółtym. Z tym nowym
> stwierdzeniem trudno się niezgodzić... co jest po prostu prawdziwe.
a dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego, że "żółte" jest potrzebne
aby ci co wjechali w chwili gaśnięcia zielonego mogli zjechać
ze skrzyżowania. Zasada generalna - "żółte" nie "pozwala" wjechać
poza "słupek" na którym się znajduje - no chyba że to jest "żółte"
mrugające.
JaTy
-
287. Data: 2016-06-19 14:46:13
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-06-19 o 14:43, JaTy.CKmK pisze:
> a dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego, że "żółte" jest potrzebne
> aby ci co wjechali w chwili gaśnięcia zielonego mogli zjechać
> ze skrzyżowania.
Bo od tego jest przerwa pomiędzy zapaleniem się czerwonego dla ciebie i
zapaleniem się zielonego dla ulicy poprzecznej.
--
Liwiusz
-
288. Data: 2016-06-19 15:00:38
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Shrek <...@w...pl>
On 19.06.2016 14:43, JaTy.CKmK wrote:
>> No to zdanie zmieniłeś dość znacznie. Wcześniej wymagałeś zatrzymania
>> przed zóltym, a teraz dopuszczasz przejazd na żółtym. Z tym nowym
>> stwierdzeniem trudno się niezgodzić... co jest po prostu prawdziwe.
>
> a dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego, że "żółte" jest potrzebne
> aby ci co wjechali w chwili gaśnięcia zielonego mogli zjechać
> ze skrzyżowania. Zasada generalna - "żółte" nie "pozwala" wjechać
> poza "słupek" na którym się znajduje - no chyba że to jest "żółte"
> mrugające.
Taa - dyskotekę zróbmy. Zółte przed czerwonym jest po to, żeby się
bezpiecznie zatrzymać przed czerwonym (lub na nim przejechać), czyli
żeby wszyscy zatrzymali się na czerwonym. Od tego, żeby ci co wjechali
na zielonym bądź zółtym) zjechali jest zółte przed zielonym na
kolizyjnym kierunku.
Shrek
-
289. Data: 2016-06-19 22:23:05
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: masti <g...@t...hell>
Shrek wrote:
> On 16.06.2016 17:35, masti wrote:
>
>> żółte jest po to byś wiedział, zę za chwilę jest czerwone. Jak Ci się
>> zapali przed samym nosem to masz prawo przejechać.
>> Ale 3 sekundy żółtego to jest mnóstwo czasu jak jedziesz 30-40kmh
>
> Mistrzu. Wiem po co jest żółte i dlatego piszę, że bez sensu są
> stwierdzenia, że z 50 zawsze da się zahamować _przed_ zółtym.
a jednak przypiąłeś się do tego bezsensu i trwasz w uporze.
A teraz powiedz mi w jaki sposób jesteś w stanie zatrzymać się rpzed
żółtym nie będąc elektrotelepatą?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
290. Data: 2016-06-19 23:05:55
Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
Od: Shrek <...@w...pl>
On 19.06.2016 22:23, masti wrote:
>> Mistrzu. Wiem po co jest żółte i dlatego piszę, że bez sensu są
>> stwierdzenia, że z 50 zawsze da się zahamować _przed_ zółtym.
>
> a jednak przypiąłeś się do tego bezsensu i trwasz w uporze.
> A teraz powiedz mi w jaki sposób jesteś w stanie zatrzymać się rpzed
> żółtym nie będąc elektrotelepatą?
Nie chcę, nie muszę i tego nie postulowałem.
Shrek