-
61. Data: 2013-01-07 15:26:02
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 6 Jan 2013, Budzik wrote:
> Wpływy do budzetu się zwiększają.
> Ja już w tym roku zapłaciłem - kupiłem CB...
"fotoradary kołem zamachowym gospodarki"
;)
pzdr, Gotfryd
-
62. Data: 2013-01-07 16:15:27
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: "T." <k...@i...pl>
Użytkownik <tÎż> napisał w wiadomości
news:50e9886a$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
> LEPEK wrote:
>
>> A moim zdaniem akurat tam fotoradar to dobra sprawa. Po dłuższej podróży
>> autostradą bramki, czy wjazd na stację benzynową mogą okazać się
>> "zdradzieckie"
>
> Ile możesz przytoczyć przykładów wypadków spowodowanych "zdradzieckim"
> wjechaniem w bramki na autostradzie?
>
W bramki to może nie, ale kilka tygodni na grupie ktoś pisał, że zjazd z
autostrady (chyba chodziło o A2) jest źle zrobiony, bo już tam 2 wypadki
były. Niektórym się wydaje, że na zjazdach też powinno się jechać 150
km/godz...
T.
-
63. Data: 2013-01-07 16:30:41
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-01-06 15:30, szufla pisze:
>> A moim zdaniem akurat tam fotoradar to dobra sprawa.
>> Po dłuższej podróży autostradą bramki, czy wjazd na stację benzynową mogą okazać
się "zdradzieckie", bo kierowca może nie doceniać prędkości, z jaką się porusza
>
> Dawno takich glupot nie czytalem.
A ja te głupoty z autoposji potwierdzam. Oczywiście, jestem debilem, który powinien
natychniast oddać prawo jazdy itd.,
ale po dłuższej, jednostajnej i stosunkowo szybkiej jeździe mam skłonność do
niedocenienia prędkości, i w konsekwencji
do zbyt szybkiego wchodzenia w zjazd, na stację beznynową, czy zbyt późnego
hamowania. Staram się o tym pamiętać,
ale i tak od czasu do czasu podnosi mi to nieco włosy na głowie, a raz pokrzywiłem
felgę o krawężnik.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
64. Data: 2013-01-07 17:50:08
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: dddddd <n...@w...pl>
W dniu 2013-01-07 16:30, Jakub Witkowski pisze:
> A ja te głupoty z autoposji potwierdzam. Oczywiście, jestem debilem,
> który powinien natychniast oddać prawo jazdy itd.,
> ale po dłuższej, jednostajnej i stosunkowo szybkiej jeździe mam
> skłonność do niedocenienia prędkości, i w konsekwencji
> do zbyt szybkiego wchodzenia w zjazd, na stację beznynową, czy zbyt
> późnego hamowania. Staram się o tym pamiętać,
> ale i tak od czasu do czasu podnosi mi to nieco włosy na głowie, a raz
> pokrzywiłem felgę o krawężnik.
>
prawie codziennie jeżdżę autostradą, czasem po kilka godzin dziennie,
często między 140 a 200km/h.
Oczywistym jest że jak z 200km/h zwalniamy do 80km/h to wydaje się
jakbyśmy się zatrzymali - ale nigdy przez to nie pogiąłem felgi ani nie
stworzyłem żadnej niebezpiecznej sytuacji. Za to po całodniowej jeździe
po mieście, ogólnym przemęczeniu organizmu i zajmowaniu się
'pięćdziesięcioma rzeczami na raz' wjechałem komuś w dupę przy prędkości
ok 30km/h. Moja żona za to skrzywiła mi felgę na krawężniku przy 30km/h
i nie potrzebowała do tego autostrady ;)
Jeśli taki gość ma wyłamać szlaban, to równie dobrze wpierdoli się w
jakieś auto przed tym szlabanem - bo źle oceni prędkość...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
65. Data: 2013-01-07 19:05:08
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-01-07 16:30, Jakub Witkowski pisze:
> W dniu 2013-01-06 15:30, szufla pisze:
>>> A moim zdaniem akurat tam fotoradar to dobra sprawa.
>>> Po dłuższej podróży autostradą bramki, czy wjazd na stację benzynową
>>> mogą okazać się "zdradzieckie", bo kierowca może nie doceniać
>>> prędkości, z jaką się porusza
>>
>> Dawno takich glupot nie czytalem.
>
> A ja te głupoty z autoposji potwierdzam. Oczywiście, jestem debilem,
> który powinien natychniast oddać prawo jazdy itd.,
> ale po dłuższej, jednostajnej i stosunkowo szybkiej jeździe mam
> skłonność do niedocenienia prędkości, i w konsekwencji
> do zbyt szybkiego wchodzenia w zjazd, na stację beznynową, czy zbyt
> późnego hamowania. Staram się o tym pamiętać,
> ale i tak od czasu do czasu podnosi mi to nieco włosy na głowie, a raz
> pokrzywiłem felgę o krawężnik.
Podejrzewam, że każdy rozsądny kierowca który pojeździł z większymi
prędkościami ma świadomość, że po dłuższej jeździe w takich warunkach
zwolnienie do poniżej 100km/h może wygląda na tak wolną jazdę, że w
zasadzie to można w biegu wysiadać i potrafi przyznać to publicznie.
Mechanizm znany - stąd warto zerknąć czasem na licznik, a nie jechać
na "oko". Podobnie potrafi zadziałać przesiadka między samochodami
- w samochodach cichszych, o bardziej komfortowym zawieszeniu mniej
się czuje prędkość i można się pomylić, jak się czasem tych efektów
nie zweryfikuje - tutaj nawet autostrada nie jest potrzebna.
Co do samych FR przy bramkach - póki co nie mam jakiegoś konkretnego
zdania w tej materii, niemniej zgodzę się z opinią, że mogą zapobiec
niektórym zdarzeniom (w tym przed/na bramkach).
-
66. Data: 2013-01-07 19:23:14
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net>
>
>> Po co konkretnie ma dyscyplinować ?
>
> Żeby kierowcy zwolnili na ograniczeniu prędkości,
Czyli po co ?
> żeby uniknąć niebezpiecznych sytuacji związanych z dużymi różnicami
> prędkości w miejscu, gdzie to się może źle skończyć.
Przecież nie ma takiego problemu
> Jestem trochę zasmucony tym pytaniem i koniecznością odpowiedzi na nie,
> ale służę uprzejmie ;)
Aha
-
67. Data: 2013-01-07 19:24:13
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Koleg" <e...@v...pl>
>>
>>> Po co konkretnie ma dyscyplinować ?
>>
>> Jestem trochę zasmucony tym pytaniem i koniecznością odpowiedzi na nie,
>> ale służę uprzejmie ;)
>
> John Kołalsky to typowy troll (delikatnie mówiąc). Jego posty tylko
> zaśmiecają grupę. Gdybyś przeczytał ze dwie jego odpowiedzi dla innych
> to od razu byś wiedział z kim masz do czynienia.
> Więc twój smutek nie jest uzasadniony.
>
Pier...sz klonie
-
68. Data: 2013-01-07 19:26:52
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-01-07, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:
>
> A ja te głupoty z autoposji potwierdzam. Oczywiście, jestem debilem, który powinien
natychniast oddać prawo jazdy itd.,
> ale po dłuższej, jednostajnej i stosunkowo szybkiej jeździe mam skłonność do
niedocenienia prędkości, i w konsekwencji
> do zbyt szybkiego wchodzenia w zjazd, na stację beznynową, czy zbyt późnego
hamowania. Staram się o tym pamiętać,
> ale i tak od czasu do czasu podnosi mi to nieco włosy na głowie, a raz pokrzywiłem
felgę o krawężnik.
>
A pomyslales choc raz co by bylo gdyby w przyszlosci tam za kraweznikiem od
zjazdu bylo przedszkole??
--
Artur
ZZR 1200
-
69. Data: 2013-01-07 21:04:58
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: tá´Ź
T. wrote:
> W bramki to może nie, ale kilka tygodni na grupie ktoś pisał, że zjazd z
> autostrady (chyba chodziło o A2) jest źle zrobiony, bo już tam 2 wypadki
> były. Niektórym się wydaje, że na zjazdach też powinno się jechać 150
> km/godz...
No i najwyraźniej jest, skoro wypadki są akurat na jednym, konkretnym.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
70. Data: 2013-01-07 23:55:15
Temat: Re: Gdzie tu prewencja?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Wpływy do budzetu się zwiększają.
>> Ja już w tym roku zapłaciłem - kupiłem CB...
>
> "fotoradary kołem zamachowym gospodarki"
> ;)
>
ROTFL
jak widać działa, więc i nieprawdizwa motywacja nie ma znaczenia.
A może po prostu ONI wiedzieli od dawna a ja głupi dopiero teraz
zrozumiałem...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill