"KILu" <b...@w...pl> wrote in message news:hb001u$pla$1@inews.gazeta.pl...
> Pszemol wrote:
>> Obstawiam silnik bo ten się obraca, łozyska wycierają przez lata
>> a driver, cóż - to jest solid state, powinien wytrzymać dłużej niż
>> silniczek.
>
> Z moich doswiadczen wynika, ze pada albo driver, albo laser. Awaria
> silnika to rzadkosc... choc i to widywalem, ale raczej tylko w szybkich
> napedach pecetowych.

Z opisu na różnych forach wynika, że error H07 zalecza na chwilę
kropla rzadkiego oleju lub WD40 wkroplona w ośkę silnika/łożysko...

Problem wkrótce powraca, oczywiście, ale ponieważ czasowo
olej zalecza sytuację to chyba nie padł żaden mosfet na amen?

Dlatego pomyślałem o mechanicznym uszkodzeniu łożyska silnika.

Ale skoro mówisz że driver - chętnie skorzystam z Twojego
doświadczenia - dodałbyś parę szczegółów jak to naprawić?

Jak wygląda ten "driver"? Czy to parę luźnych mos-fetów czy jakiś
specjalizowany IC? Chcę to DVD koledze naprawić i robotę mu dam
swoją za darmo (lutownicy mi nie ubędzie) ale jak mam kupować
kostki scalone po 20-30 dolców to sprzęt idzie na śmietnik.
Doradź jak się do tego zabrać - jak przetestować ten silniczek...