Gaz
Tanie paliwo
Prosty silnik

Benzyna
"proste" silniki nie dotyczy TSI z VW

Diesel
mało palą

Auto z jakim źródłem zasilania dla zwykłego kierowcy?

do góry

W dniu 2016-06-16 o 09:10, Bolko pisze:
> Gaz
> Tanie paliwo
> Prosty silnik
>
> Benzyna
> "proste" silniki nie dotyczy TSI z VW
>
> Diesel
> mało palą
>
> Auto z jakim źródłem zasilania dla zwykłego kierowcy?
>

do miasta hybrydę czyli prosta benzyna + prąd
na trasę diesel
:-)

--
pozdrawiam
Tadeusz

do góry

On 16.06.2016 09:10, Bolko wrote:
> Gaz
> Tanie paliwo
> Prosty silnik
>
> Benzyna
> "proste" silniki nie dotyczy TSI z VW
>
> Diesel
> mało palą
>
> Auto z jakim źródłem zasilania dla zwykłego kierowcy?

Nie ma zwykłego kierowcy. Jedni robią główie duże trasy i dla nich
pewnie disel, drudzy jeżdzą dużo ale większość w mieście i dla nich LPG,
a trzeci jeżdzą po mieście krótkie trasy wokół komina i dla nich benzyna.

Wszystko ma swoje wady i zalety.

Ja mam LPG i następny też będzie LPG - jeżdzę głównie krótko po miescie,
głównie w zimę, bo w lato moto, więc diesel będzie wiecznie niedogrzany,
a w kabinie zimno i przewiduję zamulanie filtra cząstek stałych. A że
następny samochód będzie miał koło 200KM, to raczej mało nie będzie
palił i dlatego LPG, bo jednak 14l PB w miescie, to mnie trochę boli,
nawet jak niewiele jeżdzę. Problemem jest to, że wtrysk bezpośredni
ciężko zagazować - albo droga instalacja wtrysku w fazie ciekłej (a i to
na razie nie do wszystkich), albo kombinowanie z mieszaniem 25% PB i 75
LPG, albo civic type-r i trzy drzwi:(

Shrek.

do góry

On Thu, 16 Jun 2016 09:17:29 +0200
Tadeusz <...@n...pl> wrote:



> do miasta hybrydę czyli prosta benzyna + prąd

Się niespecjalnie kalkuluje. Ceny hybryd są z kosmosu.
--
pozdrawiam
szerszeń

do góry

W dniu 2016-06-16 o 12:53, szerszen pisze:

> Się niespecjalnie kalkuluje. Ceny hybryd są z kosmosu.

Kto by kupował nową hybrydę? :-)

z

do góry

W dniu 2016-06-16 o 09:19, Shrek pisze:
> Wszystko ma swoje wady i zalety.
>
> Ja mam LPG i następny też będzie LPG - jeżdzę głównie krótko po miescie,
> głównie w zimę, bo w lato moto, więc diesel będzie wiecznie niedogrzany,
> a w kabinie zimno i przewiduję zamulanie filtra cząstek stałych. A że
> następny samochód będzie miał koło 200KM, to raczej mało nie będzie
> palił i dlatego LPG, bo jednak 14l PB w miescie, to mnie trochę boli,
> nawet jak niewiele jeżdzę. Problemem jest to, że wtrysk bezpośredni
> ciężko zagazować - albo droga instalacja wtrysku w fazie ciekłej (a i to
> na razie nie do wszystkich), albo kombinowanie z mieszaniem 25% PB i 75
> LPG, albo civic type-r i trzy drzwi:(

Dlatego ciągle mi wychodzi używany Prius. :-)

z

do góry

On Thu, 16 Jun 2016 12:58:08 +0200
z <...@...pl> wrote:


> Kto by kupował nową hybrydę? :-)

Z nowymi może być róznie, jeszcze gorzej niż z używaną benzyną czy dieslem, bo
dochodzi Ci elektryka i akumulatory w niewiadomym stanie i o bliżej nieokreślonej
żywotności.


--
pozdrawiam
szerszeń

do góry

W dniu 2016-06-16 o 13:10, szerszen pisze:

> Z nowymi może być róznie, jeszcze gorzej niż z używaną benzyną czy dieslem, bo
dochodzi Ci elektryka i akumulatory w niewiadomym stanie i o bliżej nieokreślonej
żywotności.
>
>
Poczytaj.
Akumulatory w 10 letnich Priusach nadal mają się dobrze. Silniki
benzynowe nie wysilone, elektronika się nie psuje a wszystko robione w
Japonii (chyba jeszcze)
I najważniejszy argument: Podobno kupują taksówkarze :-)

z

do góry

> Nie ma zwykłego kierowcy. Jedni robią główie duże trasy i dla nich
> pewnie disel, drudzy jeżdzą dużo ale większość w mieście i dla nich LPG,
> a trzeci jeżdzą po mieście krótkie trasy wokół komina i dla nich benzyna.

Ja dziennie spędzam w samochodzie ok 1,5 godziny.
Tylko że od poniedziałku do piatku robie 20 km
W sobote i niedziele conajmniej 100 km też 1,5 h :)

I jaki ja jestem?

do góry

On 16.06.2016 16:14, Bolko wrote:
>> Nie ma zwykłego kierowcy. Jedni robią główie duże trasy i dla nich
>> pewnie disel, drudzy jeżdzą dużo ale większość w mieście i dla nich LPG,
>> a trzeci jeżdzą po mieście krótkie trasy wokół komina i dla nich benzyna.
>
> Ja dziennie spędzam w samochodzie ok 1,5 godziny.
> Tylko że od poniedziałku do piatku robie 20 km
> W sobote i niedziele conajmniej 100 km też 1,5 h :)
>
> I jaki ja jestem?

Zupełnie nijaki - najgorszy przypadek:P

Shrek

do góry