Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

>> Waldek nie denerwuj się, ja ten system mam dopiero drugi dzień. Ty
>> go masz od lat, dlatego dla Ciebie jest banalnie prosty. Mogę Cię
>> prosić o odrobinę wyrozumiałości?
>
> Ale przypatrz się temu co napisałem wcześniej, inni też ci już
> napisali, że było to wystarczająco łopatologicznie.

Waldemarze szanowny ,zrozum że przejście z Symbiana na WM musi zająć trochę
czasu. A teraz coś z zupełnie innej beczki. Jak oceniasz mój sprzęt? Touch
Diamond.

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego
wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

do góry

Dnia Tue, 20 Oct 2009 19:07:32 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

> Waldemarze szanowny ,zrozum że przejście z Symbiana na WM musi zająć trochę
> czasu. A teraz coś z zupełnie innej beczki. Jak oceniasz mój sprzęt? Touch
> Diamond.

Słaba bateria - będziesz się musiał przyzwyczaić.
Delikatny ekran, łatwo się rysuje, w pudełku powinna być folia, chyba, że
oryncz przyoszczędził.
Reszta jest całkiem sympatyczna, można się pokusić o wrzucenie dobrego
WM6.5 z xda-dev żeby być w miarę na czasie.
No ale to zabawy jak opanujesz wyższą szkołę jazdy, na razie rusz z miejsca
:-)

Aha - jeżeli orynczowa obudowa jest taka jak niebrandowanych, tzn z tymi
diamentowymi zagięciami z tyłu, to ostrożnie z kładzeniem tego na twardych
powierzchniach, na krawędziach będzie obłaziło.
Diamond ma kilka fajnych smaczków, np. reakcja na wyjęcie piórka podczas
rozmowy
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

>> Waldemarze szanowny ,zrozum że przejście z Symbiana na WM musi zająć
>> trochę czasu. A teraz coś z zupełnie innej beczki. Jak oceniasz mój
>> sprzęt? Touch Diamond.
>
> Słaba bateria - będziesz się musiał przyzwyczaić.

Już się przyzwyczaiłem.

> Delikatny ekran, łatwo się rysuje, w pudełku powinna być folia,
> chyba, że oryncz przyoszczędził.

Nie ma.

> Reszta jest całkiem sympatyczna, można się pokusić o wrzucenie dobrego
> WM6.5 z xda-dev żeby być w miarę na czasie.
> No ale to zabawy jak opanujesz wyższą szkołę jazdy, na razie rusz z
> miejsca :-)

Ale na to daj mi trochę czasu. Wszak nie od razu Rzym zbudowano.
>
> Aha - jeżeli orynczowa obudowa jest taka jak niebrandowanych, tzn z
> tymi diamentowymi zagięciami z tyłu, to ostrożnie z kładzeniem tego
> na twardych powierzchniach, na krawędziach będzie obłaziło.
> Diamond ma kilka fajnych smaczków, np. reakcja na wyjęcie piórka
> podczas rozmowy

Nigdy nie dbałem o moje sprzęty. On ma działać, a nie wyglądać.

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego
wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

do góry

On Tue, 20 Oct 2009 19:41:28 +0200, ALEX Przekliniak <k...@s...us>
wrote:

> Nigdy nie dbałem o moje sprzęty. On ma działać, a nie wyglądać.

Haha, to zes sobie wybral telefon :)
Obstawiam, ze za tydzien zacznie cie szlag trafiac :)
Mialem trzy telefony z Symbianem i nie wykluczam kolejnego.
Diamond jest moim pierwszym z WM i wiem, ze juz nigdy nie kupie niczego z
tym gownem w srodku.

do góry

Viator ni au koto ha itsumo tanosii

>> Nigdy nie dbałem o moje sprzęty. On ma działać, a nie wyglądać.
>
> Haha, to zes sobie wybral telefon :)

Coś nie tak z nim?

> Obstawiam, ze za tydzien zacznie cie szlag trafiac :)

No i co z tego?

> Mialem trzy telefony z Symbianem i nie wykluczam kolejnego.
> Diamond jest moim pierwszym z WM i wiem, ze juz nigdy nie kupie
> niczego z tym gownem w srodku.

Miałem Symbiana i też musiałem się go nauczyć. A WM ma jedną niezaprzeczalną
zaletę: nie pozwala moim szarym komórkom zgnuśnieć. Jest ciężki, upierdliwy
i męczący. Ale czegoś takiego chciałem :-D

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego
wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

do góry

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

> A w ogóle to powinieneś zacząć od tego:
> http://www.pdaclub.pl/index.php?option=com_content&v
iew=article&id=7289
> jest lekko nieaktualne, ale mimo wszystko

Waldek, skoro poradziłem sobie z Windowsem 95/98/Me/2000/XP to znaczy że z
Mobile też sobie poradzę. To tylko kwestia czasu.

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego
wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

do góry

Dnia Wed, 21 Oct 2009 06:47:14 +0200, ALEX Przekliniak napisał(a):

> Miałem Symbiana i też musiałem się go nauczyć. A WM ma jedną niezaprzeczalną
> zaletę: nie pozwala moim szarym komórkom zgnuśnieć. Jest ciężki, upierdliwy
> i męczący. Ale czegoś takiego chciałem :-D

Tak samo ciężki upierdliwy i męczący był dla ludzi BMW 7 ze swoją obsługą,
zwłaszcza po przesiadce z Golfa II :-)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry

Waldek Godel ni au koto ha itsumo tanosii

>> Miałem Symbiana i też musiałem się go nauczyć. A WM ma jedną
>> niezaprzeczalną zaletę: nie pozwala moim szarym komórkom zgnuśnieć.
>> Jest ciężki, upierdliwy i męczący. Ale czegoś takiego chciałem :-D
>
> Tak samo ciężki upierdliwy i męczący był dla ludzi BMW 7 ze swoją
> obsługą, zwłaszcza po przesiadce z Golfa II :-)

A jakie ma to znaczenie? Najważniwjsze jest to że mam HTC :-D

--
ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego
wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.

do góry

On Wed, 21 Oct 2009 06:47:14 +0200, ALEX Przekliniak <k...@s...us>
wrote:

>> Haha, to zes sobie wybral telefon :)
>
> Coś nie tak z nim?

Owszem, jest wolny i slabo responsywny.
I od czasu do czasu zdarza sie, ze aplikacja, ktorej chcesz akurat uzyc,
nie dziala albo dziala zle.

>> Obstawiam, ze za tydzien zacznie cie szlag trafiac :)
>
> No i co z tego?

Heh, no w zasadzie nic. Rozumiem, ze bycie wyprowadzanym z rownowagi to
twoje hobby.

>> Mialem trzy telefony z Symbianem i nie wykluczam kolejnego.
>> Diamond jest moim pierwszym z WM i wiem, ze juz nigdy nie kupie
>> niczego z tym gownem w srodku.
>
> Miałem Symbiana i też musiałem się go nauczyć. A WM ma jedną
> niezaprzeczalną zaletę: nie pozwala moim szarym komórkom zgnuśnieć. Jest
> ciężki, upierdliwy i męczący. Ale czegoś takiego chciałem :-D

No coz, niektorzy lubia sie palowac.
Dla mnie stopien skomplikowania WM nie jest jego wada, zwlaszcza, ze nie
jest on wcale taki duzy, to nie rocket science.
Najwiekszym problemem jest to, ze uzywajac WM nie cwiczy sie szarych
komorek, tylko raczej trzymanie nerwow na wodzy.
Zrozumiesz, jak kiedys bedziesz musial cos szybko za pomoca tego
urzadzenia zrobic. Nie daj boze dwa razy z rzedu.

do góry

Dnia Wed, 21 Oct 2009 18:59:50 +0200, Viator napisał(a):

> Heh, no w zasadzie nic. Rozumiem, ze bycie wyprowadzanym z rownowagi to
> twoje hobby.
> No coz, niektorzy lubia sie palowac.
> Dla mnie stopien skomplikowania WM nie jest jego wada, zwlaszcza, ze nie
> jest on wcale taki duzy, to nie rocket science.

Rozumiem, że twoim idealnym samochodem jest maluch albo golf II? Bo tam nie
ma żadnych urządzeń, które mogłyby nie działać jak trzeba, są odpowiednio
nieskomplikowane i nie trzeba się z tym pałować?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry