Dnia pon, 02 sie 2004 o 11:30 GMT, uzytkownik Zbigniew Sikora napisał(a):

> Użytkownik "gtk@adm" <x...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cel0cq$rl5$1@inews.gazeta.pl...
>
>> W przeciwienstwie do wiekszosci wypowiadajacacyh sie tutaj jaka to zla
>> oferta i szukajacych jakiegos haczyka, tez mam informacje z pierwszej
>> reki i jest ona identyczna jak powyzsza.
>
>
> ... że w nowej ofercie przepustowość gwarantowana jest równa przepustowości
> maksymalnej ???
> To czemu niema o tym ani słowa w regulaminie ? Widnieją tam za to magiczne
> słowa: " o przepustowości do .... kbps"

Internetdsl tez ma slowo "do ...kbps". Czy magiczne slowo CIR=EIR musi
byc w umowie zeby bez problemu moznabylo obciazyc w 100%? W przypadku
DSL TP nie ma nigdzie zapisanej gwarantowanej przepustowosci, jednak wg opinii
uzytkownikow maksymalna przepustowosc osiagana jest o kazdej porze
dnia. Czy to nie wystarczy?

--
Carlos
| # odpowiadajac usun 'x' z adresu email # |