W dniu 2022-04-20 o 09:23, Collie pisze:
> W środę, 20.04.2022 o 02:12, Piotr Wyderski napisał:
>
>>> -jak przygotowac sobie posilek ... w powodzi gaz mialem,
>>> teraz czesto nie ma instalacji.
>>
>> Turystyczna kuchenka gazowa na kartusze. Ciągle kosztuje grosze.
>
> Koza, bo i kartuszy może zabraknąć, a w kozie można w końcu palić
> nawet parkietem. No i kartuszem w zimie się nie ogrzejesz. A rurę
> się wystawia za okno, gdy nie ma komina, bo okno zwykle w chacie
> jest. Ja mam kominek, więc jestem już mimowolnie przygotowany na
> ten czas ("natenczas Wojski chwycił na taśmie przypięty...")
>
Ja mam kominek wodny, wymaga co prawda prądu ale mało, zwykły aku
samochodowy i ups starcza, już mnie ratował dw razy jak mi padał piec
gazowy, raz w grudniu dwa lata temu paliłem nim 2 tyg zanim przyszły mi
części do pieca. Dzięki temu że kominek 'wodny' to grzał nie tylko CO
ale i CWU.

--
Janusz

do góry

W dniu 2022-04-21 o 11:06, KANALIA* Zenek Kapelinder ujada:
> czwartek, 21 kwietnia 2022 o 10:42:20 UTC+2 Collie napisał(a):

> Daj zdjęcie swojej żony. Pośmiejemy się. Wieże ciśnień już zbudowałes?

KANALIO!

Internet pamięta:
https://groups.google.com/g/pl.soc.polityka/c/MBgopP
7Lgw8

(24 lut 2022, 15:21:34)

Nie masz nic do powiedzenia w temacie - to WON!

--
Runt

* - Oculum pro oculo, dentem pro dente!

do góry

W piątek, 22.04.2022 o 11:05, Janusz napisał:

> Ja mam kominek wodny, wymaga co prawda prądu ale mało, zwykły aku
> samochodowy i ups starcza, już mnie ratował dw razy jak mi padał piec
> gazowy, raz w grudniu dwa lata temu paliłem nim 2 tyg zanim przyszły mi
> części do pieca. Dzięki temu że kominek 'wodny' to grzał nie tylko CO
> ale i CWU.

Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy na takie paliwo,
jakie mamy w samochodzie. No i baniaczek z paliwem zakopany w ogródku.
Na forach budowlanych jest run na generatory - ?? ?????? ??????, jak
mówią nasze bratanki zza Buga.

--
Collie

do góry

On 22.04.2022 19:15, Collie wrote:
> Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy

Nie chce hejtować, ale gdy go uruchomisz przy regionalnej awarii to
spokojnie możesz się spodziewać odwiedzin dniem i nocą mniej przezornych.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 22.04.2022 o 19:15, Collie pisze:
> ?? ?????? ??????, jak
> mówią nasze bratanki zza Buga.
>
Może to twoje bratanki, ruska onuco.

Jeśli chcesz pisać po ukraińsku to pisz po ukraińsku a nie po rusku.
Tfu! Kacap jeden!

??? ???? ???????

--
LordBluzg??(R)
<<<?i? ć?d?? i Putina>>>

do góry

On Fri, 22 Apr 2022 19:15:42 +0200, Collie wrote:
> W piątek, 22.04.2022 o 11:05, Janusz napisał:
>> Ja mam kominek wodny, wymaga co prawda prądu ale mało, zwykły aku
>> samochodowy i ups starcza, już mnie ratował dw razy jak mi padał piec
>> gazowy, raz w grudniu dwa lata temu paliłem nim 2 tyg zanim przyszły mi
>> części do pieca. Dzięki temu że kominek 'wodny' to grzał nie tylko CO
>> ale i CWU.
>
> Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy na takie paliwo,
> jakie mamy w samochodzie. No i baniaczek z paliwem zakopany w ogródku.
> Na forach budowlanych jest run na generatory - ?? ?????? ??????, jak
> mówią nasze bratanki zza Buga.

Co racja to racja - w razie słuczaju może byc za późno na zakup.

Tylko uwaga - paliwo ponoc trzeba regularnie zuzywac i nowe tankowac.

J.

do góry

W piątek, 22.04.2022 o 19:24, Mateusz Bogusz napisał:

>> Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy
>
> Nie chce hejtować, ale gdy go uruchomisz przy regionalnej awarii to
> spokojnie możesz się spodziewać odwiedzin dniem i nocą mniej przezornych.

Na taką okoliczność trzyma się w garażu tryzuba, albo coś koło tego.
No, chyba że w odwiedziny przyjdzie ich dwóch, a my ze szwagrem sami.

--
Collie

do góry

piątek, 22 kwietnia 2022 o 19:15:45 UTC+2 Collie napisał(a):
> Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy na takie paliwo,
> jakie mamy w samochodzie. No i baniaczek z paliwem zakopany w ogródku.

Zna ktoś bliżej temat (by wrócić trochę do tematyki grupy) czy rolę mobilnego
agregatu mógłby pełnić sam samochód - hybrydowy?
Chodzi o alternator większej mocy dający napięcie wyższe niż 12V (zdaje się że w
hybrydach częste jest 48V), by przewodami o sensownym przekroju podłączyć
przetwornicę dającą 230V AC o sensownej mocy. Ma ktoś takie auto (np. Toyota) i
więcej wiedzy na temat jego elektryki, czy takie coś byłoby w miarę wykonalne?

do góry

piątek, 22 kwietnia 2022 o 11:02:22 UTC+2 Janusz napisał(a):
> Ale z paneli śnieg bardzo szybko spływa, na dodatek się same ogrzewają
> więc to przyśpiesza.

Ogrzewają się niestety dopiero jak śnieg spłynie. Zastanawiam się czy da się to
przyspieszyć zasilając string PV "od tyłu" (z ograniczeniem prądowym oczywiście - ale
włączane na niezbyt długo, więc sprawność nieistotna i coś prostego typu mostek
3-fazowy i 3 żarówki szeregowo po stronie AC może wystarczy) by je lekko podgrzać i
pomóc śniegowi spłynąć - czy już wewnątrz paneli są jakieś diody nie pozwalające na
przepływ prądu w przeciwnym kierunku?

do góry

W dniu 22.04.2022 o 21:32, M M pisze:

>> Dobrą rzeczą jest mieć w garażu agregat prądotwórczy na takie paliwo,
>> jakie mamy w samochodzie. No i baniaczek z paliwem zakopany w ogródku.
>
> Zna ktoś bliżej temat (by wrócić trochę do tematyki grupy) czy rolę mobilnego
agregatu mógłby pełnić sam samochód - hybrydowy?

Ile czasu?
Bo na agregacie to mogę czekać miesiąc, na elektryku kilka godzin.

> Chodzi o alternator większej mocy dający napięcie wyższe niż 12V (zdaje się że w
hybrydach częste jest 48V), by przewodami o sensownym przekroju podłączyć
przetwornicę dającą 230V AC o sensownej mocy. Ma ktoś takie auto (np. Toyota) i
więcej wiedzy na temat jego elektryki, czy takie coś byłoby w miarę wykonalne?

Swojego czasu reklamowali takie rozwiązanie dla tesli
ale sensu to w tym brak.
No chyba że mieszkasz na zadupiu i chcesz w ten sposób obskoczyć
częste kilkugodzinne wyłączenia prądu.


Pozdrawiam

do góry