eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyFord Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2010-03-05 14:51:32
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Jerry <j...@g...com>

    On 5 Mar, 14:28, "Bartek" <N...@p...fm> wrote:

    > jedno jest pewne:
    > nie kupuj od byle kogo tego auta. kup iod fana, kup od kogos kto ma t auto
    > od lat,

    > --
    > Pozdrawiam, Bartek

    Przecież on nie kupuje tylko sprzedaje. Robi sobie reklamę.


  • 22. Data: 2010-03-05 15:48:16
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-05 01:04, Przemysław Bernat pisze:

    >> - Świece i przewody zapłonowe (NGK i BOSH)

    Najgorsze z możliwych.


  • 23. Data: 2010-03-05 15:50:12
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-05 01:15, s...@o...pl pisze:

    > Serio taki nietrwały??

    Z choinki się urwałeś?

    > A mówią że japońce mają dobre silniki. Czy kończą się
    > przy 200 kkm?
    >
    To mówią Ci, którzy żyją jeszcze w latach 80-tych.


  • 24. Data: 2010-03-05 15:54:20
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-05 07:51, Michał Gut pisze:

    > btw dupna reklama wojego ogloszenia a tak btw. to ten probe mial 160kkm
    > moze z 6 lat temu

    On ma na pewno 160 tys. Bo tyle ujeździł przez cały swój okres
    eksploatacji, resztę w warsztacie (garażu) spędził.

    Ciekawe kto wpadł na tak idiotyczny pomysł, żeby dać linkę od masy aku
    do budy? Heheh.


  • 25. Data: 2010-03-05 17:07:48
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "PrzemysławBernat" <p...@w...pl> wrote in message
    news:1ngvaf5t01rbu.1gpx6nttkr34n.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 05 Mar 2010 00:39:42 +0100, Paweł napisał(a):
    >
    >> Tak przeglądam ogłoszenia moto.allegro.pl do szukania furki na codzień tu
    >> i tam
    >> i czasem w trasę i myślę se że nie ma lepszej fury jak Ford Probe II 2.5
    >> litra.
    >
    > Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
    > było go wyciągać do remontu.

    Raczysz zartowac? Mialem KLZE w MX-6 przytarganej z Japonii. Nic, tylko
    poliwo lac i cieszyc sie z jazdy.



    Pozdrawiam
    Kamil



  • 26. Data: 2010-03-05 17:09:43
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    <s...@o...pl> wrote in message
    news:3461.0000031e.4b90501f@newsgate.onet.pl...
    >> PaweÂł wrote:
    >>
    >> > No wiÄ&#65533;c nie ma lepszej furki niĹź Probe. Wg róşnych
    >> > ĹşrĂłdeĹ&#65533; albo 8 sek
    >> > albo 7,5 sek do 100 km/h w tych pieniÄ&#65533;dzach i otwierane
    >> > Ĺ&#65533;wiatĹ&#65533;a ma i
    >> > komfort chyba teĹź... mam racjÄ&#65533;?
    >>
    >> Cougara sobie kup, trwalsze silniki, ogĂłlnie nowszy model,
    >> bazujÄ&#65533;cy na
    >> Mondeo mk2 (aka mk1 fl). TrochÄ&#65533; droĹźszy bÄ&#65533;dzie w
    >> zakupie, ale odwdziÄ&#65533;czy
    >> siÄ&#65533; później.
    >>
    >
    >
    > Z tego co widzę to zaczynają się od 10 k... tam gdzie Probe się kończą :)
    > Cougar
    > jest brzydszy - nie robi żadnego wrażenia. A chyba lepiej żeby auto
    > bazowało na
    > Mazdzie niż na Fordzie Mondeo który nic sobą nie prezentuje?
    > Czy ten Cougar V6 ma ten sam silnik co Probe V6? Dlaczego piszesz że
    > trwalsze
    > silniki?
    >
    > Poza tym jeśli ten sam silnik to Cougar będzie cięższy i gorsze osiągi...
    > co to
    > za silnik 190 KM w Cougarach co mają go droższe modele na allegro? To
    > kontunuacja tego z Mazdy czy raczej tego z Mondeo?

    Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest akurat
    najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem, szczerze
    odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe nikt po zakupy
    z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze auto bedzie
    zupelnie bezproblemowe.




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 27. Data: 2010-03-05 17:22:09
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: to <t...@a...xyz>

    kamil wrote:

    > Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest
    > akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem,
    > szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe
    > nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze
    > auto bedzie zupelnie bezproblemowe.

    Powiedzmy sobie szczerze -- jest na to zerowa szansa.

    --
    cokolwiek


  • 28. Data: 2010-03-05 17:23:17
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4b912fb1$1@news.home.net.pl...
    > kamil wrote:
    >
    >> Widzisz - kupujac 15-letnie pseudosportowe auto, cena zakupu to jest
    >> akurat najmniejszy problem. Jesli dozbieranie kilka tys jest problemem,
    >> szczerze odradzam zakup. Nie pisze tego ze zlosliwosci, ale tym Probe
    >> nikt po zakupy z dwojka niemowlakow nie jezdzil i raczej mala szansa, ze
    >> auto bedzie zupelnie bezproblemowe.
    >
    > Powiedzmy sobie szczerze -- jest na to zerowa szansa.

    W zasadzie nic dodac, nic ujac. A potem pytania "jak w moim 3.5 litrowym
    pelnoletnim BMW pospawac wydech?", bo na fure bylo, ale na mechanika nie
    starczy..




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 29. Data: 2010-03-05 21:03:22
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>

    Dnia Fri, 5 Mar 2010 16:07:48 -0000, kamil napisał(a):


    >> Legendarny silnik KL Mazdy. Powinien być na zatrzaski, by szybciej można
    >> było go wyciągać do remontu.
    >
    > Raczysz zartowac? Mialem KLZE w MX-6 przytarganej z Japonii. Nic, tylko
    > poliwo lac i cieszyc sie z jazdy.

    Tylko ta nie jest z Japonii, ale z Polski za sześć koła, po wymianie
    silnika i z LPG II gen po taniości. Nawet nie chcę myśleć jaki tam jest
    olej wlany - skoro nie pochwalił się, że Castrol 15W-40, to spodziewam się
    Selektola 20W-40. Ciekawe jak popychacze zaworów się po tym czują?
    Ja swoją Mazdę 626 kupiłem po szmaciarzu, który wiązał ją drutem i
    sznurkiem. Długo walczyłem o utrzymanie jej przy życiu, ale w końcu
    pozbyłem się w cenie złomu, bo dalsze ładowanie kasy straciło sens.
    To są świetne auta, ale wymagają troskliwej eksploatacji i delikatnego
    traktowania. Naprawy po taniości i upalanie pod dyskoteką to nie jest
    prawidłowa eksploatacja. Najlepszy dowód, że w tej już jeden silnik został
    zmielony i dostała kolejny ze szrotu.

    --
    Pozdrawiam,

    Przemek


  • 30. Data: 2010-03-06 00:09:27
    Temat: Re: Ford Probe II 24V i nie ma lepszej fury?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Paweł pisze:

    > No więc nie ma lepszej furki niż Probe. Wg różnych źródeł albo 8 sek albo 7,5
    > sek do 100 km/h w tych pieniądzach i otwierane światła ma i komfort chyba też...
    > mam rację?

    Akurat jestem na etapie wybierania sobie dla siebie auta pod wieloma
    względami podobnego, bo szukam jakiegoś mocnego, trzydrzwiowego
    hatchbacka na bazę rajdówki.

    Są to samochody jeżdżone zazwyczaj dość ostro - bo po to są.

    W tej chwili takie auta kosztując kilka tysięcy złotych, są w zasięgu
    finansowym starszej młodzieży która głóqnie używa ich do palenia gumy
    pod remizą.

    A z drugiej strony wymagają zazwyczaj dość starannego i przez to
    drogiego serwisowania - dobrej klasy olej, wymieniany odpowiednio często
    czy przyzwoitej jakości części zamienne (również hamulce, zawieszenie
    itp.) to podstawa. Teraz pytanie czy goście z poprzedniego akapitu będą
    auto w ten sposób serwisować.

    Bo jak nie, to za chwile zapomnij o katalogowych parametrach byle jak
    serwisowanego silnika.
    Zapomnij o dobrym prowadzeniu samochodu który będzie miał zużyte
    zawieszenie, albo i każde koło na zawieszeniu z innej parafii.
    To samo dotyczy np. hamulców i ogólnie wszystkich podzespołów samochodu.

    Bo potem albo do 6000zł musisz dołożyć drugie i trzecie tyle na
    doprowadzenie tego wszystkiego do stanu fabrycznego, albo będziesz
    jeździł mieszaniną drutu i rdzy.

    Konkluzja jest taka, że jeżeli nie masz naprawdę pewnego egzemplarza, od
    jakiegoś znajomego który wiesz że dbał o samochód, to zapomnij o
    samochodach z tego przedziału cenowego.
    Bo chcesz kupić auto dla radości jazdy, a jak kupisz takie padło to
    radości nie będzie żadnej.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: