-
1. Data: 2010-09-28 14:08:54
Temat: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: staqqq <s...@g...com>
Mój pierwszy filmik na youdupie:)
http://www.youtube.com/watch?v=uwbI5q3x-0c
Z kwietniowego wyjazdu do Włoch - przez Alpy (jaufenpass), Brescie,
Florencję do Perugii i z powrotem. Alpy w kwietniu jak widać -
zaśnieżone:) Mieliśmy dużo szczęścia, że ta traska była w ogóle
przejezdna.
Mam nadzieję, że się spodoba:)
Pozdrawiam
-
2. Data: 2010-09-28 15:29:21
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: "johnny" <j...@p...pl>
Użytkownik "staqqq" nacja pisze:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=uwbI5q3x-0c
>
> Z kwietniowego wyjazdu do Włoch
No co z tego, ze landszafty ładne, jak muzyka wkoorwiająca! Te krótkie kadry
też męczą wzrok....
Zdroofka Johnny
-
3. Data: 2010-09-28 17:40:12
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: staqqq <s...@g...com>
No to już co kto lubi...
I jak lubi...
pozdr
-
4. Data: 2010-09-28 17:40:44
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: staqqq <s...@g...com>
no to już zależy od tego co kto lubi...
i jak to lubi...
pozdr
-
5. Data: 2010-09-28 18:32:02
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: "Inead" <a...@g...pl>
"staqqq" <s...@g...com> wrote in message
news:b55e79c5-061d-46b2-9b05-56d588c9b77a@a19g2000yq
l.googlegroups.com...
Mój pierwszy filmik na youdupie:)
http://www.youtube.com/watch?v=uwbI5q3x-0c
Fakt, obrazki nie "licują" z muzą
-
6. Data: 2010-09-28 18:52:31
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: "ErgoSum" <n...@n...pl>
Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4ca209d2$0$22815$65785112@news.neostrada.pl...
>
> No co z tego, ze landszafty ładne, jak muzyka wkoorwiająca! Te krótkie
> kadry też męczą wzrok....
Fakt, tez zwrocilem na to uwage.
Erg
GS500
-
7. Data: 2010-09-28 19:37:48
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2010-09-28 16:08, staqqq pisze:
> Z kwietniowego wyjazdu do Włoch - przez Alpy (jaufenpass), Brescie,
> Florencję do Perugii i z powrotem. Alpy w kwietniu jak widać -
> zaśnieżone:) Mieliśmy dużo szczęścia, że ta traska była w ogóle
> przejezdna.
podoba,byliśmy w tym samym czasie w tych samych okolicach,tyle ze przez
Villach jechaliśmy,tam już wiosna była:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
8. Data: 2010-09-28 20:01:30
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: marider <m...@g...pl>
W dniu 2010-09-28 16:08, staqqq pisze:
Spoko w sumie, troche mogles te migawki zrobic dluzsze :) A z ciekawosci
na podsumowanie : ile km stuknelo w obie strony, jaka trasa, ile czasu i
ile kasy na to poszlo ;)
Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn20 + dodatki ( sprzedam )
galeria - http://tinyurl.com/32lzh49
-
9. Data: 2010-09-28 20:53:35
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: "ErgoSum" <n...@n...pl>
Użytkownik "marider" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i7thij$a1v$1@news.net.icm.edu.pl...
>W dniu 2010-09-28 16:08, staqqq pisze:
>
> Spoko w sumie, troche mogles te migawki zrobic dluzsze :) A z ciekawosci
> na podsumowanie : ile km stuknelo w obie strony, jaka trasa, ile czasu i
> ile kasy na to poszlo ;)
>
Ja bylem z plecakiem - przez Niemcy do Wloch i z powrotem. Tam Florencja,
Arezzo, Siena, Piza i duzo innych miejscowek. Powrot wschodnia strona
polwyspu przez Rawenne, Wenecje. Zrobilismy przez 2 tyg ponad 6tkm.
Spanie w bungalowach i motelach (dwie noce pod namiotem). Cale jedzenie
kupowalismy na miejscu.
Najwiekszy koszt to noclegi, paliwo i.. autostrady (we Wloszech sa platne).
Na dwie osoby wydalismy niecale 2tys eur.
Erg
-
10. Data: 2010-09-30 10:21:01
Temat: Re: Filmik z wyjazdu do Włoch - kwiecień 2010
Od: staqqq <s...@g...com>
No my 1 moto, przejazd do Włoch przez Niemcy i Austrię (autostradami).
Na miejscu już drogi krajowe i czasami jakieś 2go i 3cio rzędne
(pojechaliśmy do Włoch właśnie się najeździć, więc autostrady byłyby
bez sensu). Tak mniej więcej trasa (bo po przyjeździe sobie nie
rozpisałem, teraz nie pamiętam):
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=insb
ruck&daddr=sterzing+to:merano+to:SS45bis%2FViale+Arc
iprete+Francesco+Santoni+to:45.689874,10.755615+to:v
erona&hl=pl&geocode=FeQr0QIdjN6tACmjskcJ4mudRzGvvtCC
tQRNOA%3BFfOfywIdA22uAClLGvCJDlOdRzEAN5EVhwkHBA%3BFT
AdyAIdUlmqACnT0QnjbbyCRzEgM5EVhwkHBA%3BFT7fvAIdxESmA
A%3B%3BFZ9VtQIdhLinACkHwDYhRF9_RzFiO5TzEgGhyw&mra=dp
e&mrcr=2&mrsp=4&sz=10&via=3,4&dirflg=t&sll=45.698507
,11.248627&sspn=0.709773,1.783905&ie=UTF8&ll=47.5209
1,12.645264&spn=2.745191,7.13562&z=8
Spanie zapewnił nam couchsurfing w Monachium, Bresci i Padwie. W
Perugii znajomi znajomych. Także zaoszczędziliśmy sporo jeśli chodzi o
noclegi. Dodatkowo pojechaliśmy tam też odpocząć, nie tylko robić
kilometry, więc w Perugii posiedzieliśmy tydzień zwiedzając całą
Umbrię (polecam Orvietto, twierdzę w Asyżu). Nakręciliśmy w sumie
niecałe 4000km. Nie pamiętam ile wydaliśmy, ale było warto:)
Zdjęcia wkleiłem w filmik w trybie migawkowym, tylko jako wypełnienie
a nie jakiś motyw przewodni...
Hej Monster, to taki z Ciebie rzeźnik jak z nas, że w kwietniu Włochy
- ryzyko co do pogody. No ale była rewelacyjna. Jaufenpass przez
dolomity to ten śnieg i mróz (mieliśmy szczęście, że trasa w ogóle
była przejezdna), poza tym słońce i ciepło mieliśmy.
W przyszłym roku na pewno też na południe:)