-
11. Data: 2010-12-23 19:00:15
Temat: Re: Fazer 1000
Od: AZ <a...@g...com>
On 23 Gru, 18:48, "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl> wrote:
>
> Otoz to. Ja na SV1000 strzelilem w zeszlym roku trase 1200 km jednego dnia
> (W-wa -> Karlsruhe) i poza ogolnym bolem nadgarstka od gazu i tego drugiego
> od sprzegla to nie bylo zle.
Na gaz pomysl o tym: http://www.emotos.pl/galerie/t/tempomat-scottoiler_2
195.jpg
(sprawdzone i w trasy super sprawa) a biegi w gore zmieniaj bez
sprzegla ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
12. Data: 2010-12-23 19:54:48
Temat: Re: Fazer 1000
Od: duddits <d...@N...pl>
W dniu 2010-12-23 16:30, Daniel Kowalski pisze:
> Fazer 600 też byłby OK, jednak chciałbym zakupić już maszynę docelową
Heh. Nie ma czegoś takiego jak maszyna docelowa :) Napisz po prostu, że
bardzo chcesz tego Fazera, a tu tylko sobie napisałeś aby ktoś jeszcze
Cię w tym utwierdził.
Normalna sprawa :)
--
duddits
FZ8N.pl
-
13. Data: 2010-12-23 20:24:02
Temat: Re: Fazer 1000
Od: Daniel Kowalski <b...@g...pl>
W dniu 2010-12-23 20:54, duddits pisze:
> W dniu 2010-12-23 16:30, Daniel Kowalski pisze:
>> Fazer 600 też byłby OK, jednak chciałbym zakupić już maszynę docelową
>
> Heh. Nie ma czegoś takiego jak maszyna docelowa :) Napisz po prostu, że
> bardzo chcesz tego Fazera, a tu tylko sobie napisałeś aby ktoś jeszcze
> Cię w tym utwierdził.
> Normalna sprawa :)
>
Bardzo to ja chcę GSX-R 750 ale póki co jestem mistrzem prostej ;-)
Na SV jeździ mi się super, ale solo bez bagażu. Typowo turystyczne
maszynki w stylu TDM są OK, ale nie chcę sam siebie oszukiwać; lubię
czasami odwinąć chociażby na prostej autostradzie lub obwodnicy. Stąd
szukam kompromisu pomiędzy speedem i "praktycznością". Jest zima, mam
sporo czasu na wybranie maszyny oraz dozbieranie kasy. Podoba mi się też
opcja VFR, nawet pojeździłem taką maszyną mojego kolegi i 100-konna
hondziawka była mniej narowista od SV. Faktycznie bardzo wygodna.
-
14. Data: 2010-12-23 21:55:36
Temat: Re: Fazer 1000
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Norbi" <n...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d1396f7$0$2497$6...@n...neostrada
.pl...
> W trasie nie jest potrzebne krecenie po 14-16 tys obrotow - najlepiej
> zapiac 5 lub 6 i jechac i nie stresowac sie...
> KFazer z wdziekiem na 6-tce odjedzie po dodaniu gazu - byle by mial pow 3
> tys obrotow - na 600 namieszasz sie biegami... :)
I tu pelna zgoda, ale Daniel mowi, ze szuka czegos co ma wiecej mocy i
wieksza predkosc maksymalna.
A nie czegos co zapewni wystarczajaco momentu, zeby wyprzedzac bez redukcji
i jechac z normalna przelotowa predkoscia (zakladam warunki polskie) bez
katowania.
--
pzdr:
Ivam
-
15. Data: 2010-12-23 21:57:40
Temat: Re: Fazer 1000
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Daniel Kowalski" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:4...@g...pl...
> Bardzo to ja chcę GSX-R 750 ale póki co jestem mistrzem prostej ;-)
> Na SV jeździ mi się super, ale solo bez bagażu. Typowo turystyczne
> maszynki w stylu TDM są OK, ale nie chcę sam siebie oszukiwać; lubię
> czasami odwinąć chociażby na prostej autostradzie lub obwodnicy.
Zebys sie nie zdziwil. Na papierze TDM'ka moze pod tym wzgledem nie wyglada
jakos super, ale tez ma niezlego kopa.
Wez sie karnij, moze zmienisz zdanie do maszyny.
--
pzdr:
Ivam
-
16. Data: 2010-12-23 22:25:21
Temat: Re: Fazer 1000
Od: a...@h...pl
Norbi <n...@o...pl> writes:
> W dniu 2010-12-23 19:17, a...@h...pl pisze:
>
>>
>> dude, ale gdzie ci brakuje vmax i momentu? chyba tylko w trasie jak cię
>> samochód wyprzedza i ci gul skacze?
>>
>
> W trasie nie jest potrzebne krecenie po 14-16 tys obrotow - najlepiej
> zapiac 5 lub 6 i jechac i nie stresowac sie...
> KFazer z wdziekiem na 6-tce odjedzie po dodaniu gazu - byle by mial
> pow 3 tys obrotow - na 600 namieszasz sie biegami... :)
jak ci się nie chce biegami mieszać w trasie to se hondę dn-01 kup
jemu nie brakowało niemieszania biegami tylko _v-max_ i to mnie
niepokoi, no ale to w sumie jego kregosłup jest (i inne części ciała)
--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF400 | alex.blip.pl | nie mam czasu na hedonizm
-
17. Data: 2010-12-23 22:26:54
Temat: Re: Fazer 1000
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Uzytkownik "AZ" <a...@g...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:ade1791a-57d8-4358-afb6-2d269a4859aa@g2
6g2000vba.googlegroups.com...
> On 23 Gru, 18:48, "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl> wrote:
>>
>> Otoz to. Ja na SV1000 strzelilem w zeszlym roku trase 1200 km jednego
>> dnia
>> (W-wa -> Karlsruhe) i poza ogolnym bolem nadgarstka od gazu i tego
>> drugiego
>> od sprzegla to nie bylo zle.
> Na gaz pomysl o tym:
> http://www.emotos.pl/galerie/t/tempomat-scottoiler_2
195.jpg
> (sprawdzone i w trasy super sprawa) a biegi w gore zmieniaj bez
> sprzegla ;-)
Opowiedz mi, jak taki tempomat dziala? Zaciska sie na manetce na tyle mocno,
ze sie nie slizga? I co potem?
-
18. Data: 2010-12-24 08:27:15
Temat: Re: Fazer 1000
Od: "marcinu" <z...@o...pl>
Uzytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisal w wiadomosci
news:if0iar$s66$1@news.onet.pl...
> Opowiedz mi, jak taki tempomat dziala? Zaciska sie na manetce na tyle
> mocno, ze sie nie slizga? I co potem?
Siemka
Nazywanie tego kawalka (w sumie ladnie wygietego i dobrego jakosciowo)
plastiku tempomatem to chyba lekka przesada:)
Montuje sie go na zewnetrznej stronie manetki i ustawia w taki sposób aby w
czasie jazdy mozna go bylo przytrzymac dolna, zewnetrzna strona dloni.
W trasie nie ma wiec potrzeby ciaglego zaciskania reki na manetce. Mozna bez
problemu rozprostowywac dlon bez ujmowania gazu.
Jedyny mankament to jazda po miescie z takim ustrojstwem. Troche przeszkadza
przy hamowaniu poniewaz nie mozna dobrze przytrzymac sie o manetke.
Podsumowujac: do turystyki blizszej i dalszej nadaje sie a w miescie troszke
przeszkadza.
Pozdrawiam
--------------------------
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone
-
19. Data: 2010-12-25 13:23:51
Temat: Re: Fazer 1000
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-12-24 00:54, Daniel Kowalski pisze:
> Bardzo to ja chcę GSX-R 750 ale póki co jestem mistrzem prostej ;-)
> Na SV jeździ mi się super, ale solo bez bagażu. Typowo turystyczne
> maszynki w stylu TDM są OK, ale nie chcę sam siebie oszukiwać; lubię
> czasami odwinąć chociażby na prostej autostradzie lub obwodnicy. Stąd
> szukam kompromisu pomiędzy speedem i "praktycznością". Jest zima, mam
> sporo czasu na wybranie maszyny oraz dozbieranie kasy. Podoba mi się też
> opcja VFR, nawet pojeździłem taką maszyną mojego kolegi i 100-konna
> hondziawka była mniej narowista od SV. Faktycznie bardzo wygodna.
Jak jestes mistrzem prostej, to najpierw poogarniaj na sv winkle i
dopiero na cos wiekszego zmien, bo mozesz w najmniej oczekiwanym
momencie sie niemilo zdziwic. Naucz sie wykorzstywac caly potencjal svki
i dopiero zamieniaj na cos wiekszego
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------
-
20. Data: 2010-12-26 09:06:37
Temat: Re: Fazer 1000
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:if57jt$pnp$1@inews.gazeta.pl... W dniu 2010-12-24 00:54, Daniel
Kowalski pisze:
> Jak jestes mistrzem prostej, to najpierw poogarniaj na sv winkle i dopiero
> na cos wiekszego zmien, bo mozesz w najmniej oczekiwanym momencie sie
> niemilo zdziwic. Naucz sie wykorzstywac caly potencjal svki i dopiero
> zamieniaj na cos wiekszego
Michałku, tu nie chodzi o potencjał maszyny, jeno o potencjał jeźdźca:-) A
bajdełejem, to pokaż mi jednego Misia, który z całą stanowczością powie, że
opanował daną maszynę do końca. Możesz w to wliczyć zawodowców:-)
--
Grzybol