eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle[FAQbot] Wersja 3.26 - długie.Re: [FAQbot] Wersja 3.26 - długie.
  • Data: 2012-03-21 11:05:12
    Temat: Re: [FAQbot] Wersja 3.26 - długie.
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Magic" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jkc3tj$nm8$2@news.icm.edu.pl...
    > ===FAQ grupy dyskusyjnej pl.rec.motocykle===
    > Wersja 3.26
    > Ostatnia aktualizacja: 06.03.2012
    > Pamięci An O - Andrzeja Owczuka.
    > **Spis treści:**
    > Wprowadzenie.
    > Rozdział I - Netykieta grupy pl.rec.motocykle.
    > Rozdział II - Jaki motocykl kupić?
    > Rozdział III - Co założyć? Ubiory, kaski, akcesoria.
    > Rozdział IV - Porady natury ogólnej.
    > **Wprowadzenie.**
    > FAQ - skrót od Frequently Asked Questions zawiera zbiór odpowiedzi na
    > najczęściej zadawane na grupie dyskusyjnej pl.rec.motocykle pytania. Zanim
    > podzielisz się publicznie nurtującym Cię problemem sprawdź czy czasem
    > wcześniej nie został rozwiązany, a odpowiedź znajduje się w niniejszym
    > opracowaniu lub pod którymś z podanych niżej, a bardzo przydatnych
    > adresów:
    > http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj pełna i
    > stale aktualizowana wersja FAQ
    > http://www.google.pl/ najpopularniejsza obecnie wyszukiwarka
    > http://www.dogpile.com/ tzw. "search engine" czyli wyszukiwarka
    > korzystająca z innych wyszukiwarek
    > Poza tym możesz też szukać informacji na stronach związanych (mniej lub
    > bardziej)z grupą pl.rec.motocykle:
    > http://www.riders.pl/ webring prowadzony przez Mad Maxa, dużo informacji,
    > giełda, dużo stron tematycznych, a także linkami do stron poszczególnych
    > odłamów regionalnych PRM;
    > http://www.lublin.riders.pl/ "Loooblin, kochany Loooblin ..." ;) ;
    > Inne ciekawe miejsca w sieci:
    > http://www.forum.motocyklistow.pl/
    > http://www.skutery.net/
    > http://www.bikez.com/ - katalog motocykli on-line
    > Ponadto działa (tak sobie) oficjalna strona grupy
    > http://plrecmotocykle.riders.pl/ .
    > Opinie i uwagi nt. zawartości i działania FAQ należy kierować do Magica
    > pod adres m...@w...pl, który obecnie zajmuje się redagowaniem
    > działu FAQ na stronie http://www.riders.pl/ . Tam też znajdują się
    > odpowiedzi na pytania wymagające okresowej aktualizacji: adresy sklepów,
    > knajp, serwisów, procedury sprowadzania i rejestracji motocykla itp.
    > Niniejsze FAQ jest obecnie pomyślane jako wprowadzenie nowej
    > grupowiczki/nowego grupowicza w świat obyczajów panujących w naszej dość
    > luźnej, ale sympatycznej i zżytej rodzinie, a powstało na podstawie
    > wygłoszonych na forum grupy opinii, które można uznać za miarodajne i nie
    > kontrowersyjne. Wielkie i serdeczne podziękowania należą się wszystkim,
    > którzy swoimi uwagami przyczynili się do powstania i ciągłego
    > udoskonalania tego opracowania.
    > Autor oryginalnej wersji: Jacek Różański
    > Aktualizował: Maciej "Magic" Sajecki
    > **Rozdział 1. Netykieta pl.rec.motocykle.**
    > 1.1 Nieprzestrzeganie netykiety jest przyczyną częstych napięć i zgrzytów
    > nawet na tak przyjaznej grupie dyskusyjnej jak ta. Pomni przykrych
    > doświadczeń chcielibyśmy ich uniknąć w przyszłości. W tym celu każdy nowy
    > grupowicz zobowiązany jest do zapoznania się z zasadami netykiety w Sieci.
    > Można ją znaleźć np. na http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
    > lub http://republika.pl/orzechp/netykieta.html .
    > 1.2 Grupowicz w trosce o czytelność swej wypowiedzi i przez szacunek dla
    > innych użytkowników powinien zwrócić szczególną uwagę na następujące
    > zagadnienia:
    > - obcinać cytowane listy pozostawiając jedynie autora i fragment tekstu,
    > do którego odnosi się komentarz. Komentować należy POD cytatem;
    > - podpisywać swoje posty. Podpis, czyli sygnaturka lub sig, w pierwszej
    > linijce powinien mieć tzw. delimiter, czyli dwa myślniki i spację. Czytnik
    > rozpoznaje wtedy, że ma do czynienia z podpisem i nie umieszcza go w
    > cytowanym tekście. Sig powinien mieć 4 linijki max (+ delimiter);
    > - powstrzymywać się od nadmiernego rozwlekania wątków nie związanych z
    > tematyką grupy lub odbiegających od tematu w pierwszym poście w wątku;
    > - powstrzymywać się od publicznego prowadzenia dwustronnych rozmów, które
    > nie interesują innych czytelników, a które muszą ściągać;
    > - powstrzymywać się przed szerzeniem tzw. SPAMu, czyli wysyłaniu
    > wiadomości o zerowej zawartości informacyjnej i humorystycznej;
    > - trzykrotnie zastanowić się przed wysłaniem spłodzonego posta, bo chociaż
    > bardzo bawi on autora, niekoniecznie musi bawić jego czytelników.
    > Jak mawia nasz kolega Pietrasik "Nie masz nic do powiedzenia to nie pisz";
    > - NIE wysyłać postów w HTML;
    > - do dobrego tonu należy uważanie na ortografię i interpunkcję. Wypowiedź,
    > sama w sobie interesująca, a napisana z bykami w co drugim słowie,
    > chaotycznie i bez znaków przestankowych w odpowiednich miejscach, staje
    > się nieczytelna czy wręcz irytująca. Epistolografia to trudna sztuka, wiem
    > :) Dlatego m.in. namawiamy do przeczytania posta PRZED wysłaniem, można
    > wtedy wychwycić błędy i je poprawić.
    > Kolejna kwestia to używanie polskich "ogonków". Pozostawiamy to Twojemu
    > wyborowi, jeśli zdecydujesz, że chcesz pisać przy pomocy polskich liter
    > pamiętaj o ustawieniu kodowania znaków na standard ISO 8859-2. Z drugiej
    > strony, nieuzywanie polskich liter ulatwia czytanie grupy przez naszych
    > kolegow rozsianych po swiecie, ktorzy nie zawsze moga ustawic na swoich
    > komputerach wlasciwe kodowanie znakow.
    > Następna sprawa - tematy postów i właściwe ich konstruowanie. Podeprę się
    > tu tekstem Łukasza Spychalskiego:
    > "Pojawilo sie ostatnio sporo pytan z fatalnie dobranymi tematami - ze
    > wymienie tylko np. "Romet - wazne", "125 :P", "Zapytanie" czy "Suzuki
    > Hayabusa".
    > Autorzy tych watkow najwyrazniej nie zdaja sobie sprawy, ze przewazajaca
    > wiekszosc sposrod wielu tysiecy czytelnikow grupy najpierw sciaga same
    > tematy, a dopiero potem tresci interesujacych ich postow. Nie zdaja sobie
    > rowniez sprawy, ze wielu z nas korzysta z lacz z limitowanym transferem,
    > albo wrecz z modemow placac za kazda minute. Nie zdaja sobie wreszcie
    > sprawy, ze wielu w ogole ignoruje watki o beznadziejnych tematach
    > rozpoczynane przez szeszej nikomu nie znanych autorow (co innego, gdy
    > np. Amil napisze "No i dupa" - frekwencja gwarantowana .
    > Tak wiec tematy watkow powinny zawierac w sobie wszystkie niezbedne do
    > podjecia decyzji o sciaganiu (badz nie) tresci postow informacje - dla
    > wspomnianych wyzej watkow moglyby byc to np: "Romet a licznik z WSK",
    > "co wybrac do codziennych dojazdow", " 125 - co wybrac", "Hayabusa a
    > PCII/PCIII - czy warto?".
    > Wlozcie wiec nieco wysilku w wymyslenie wlasciwego tematu - zwieksza to
    > szanse, ze ludzie, ktorzy mogliby wniesc cos ciekawego do dyskusji w ogole
    > do posta zajrza, a pozostalym oszczedza czasu i rozczarowan."
    > W tematach warto też używać skrótów informujących o zawartości posta np.:
    > [TECH] - techniczne;
    > [INFO] - informacyjne, np. o zlotach, spotkaniach;
    > [SPAM][NTG] - tekst nie związany z tematyką grupy;
    > [KUPIE][SPRZEDAM] - ogłoszenia handlowe;
    > [ALLEGRO][EBAY] itp. - link do aukcji
    > W tych dwóch ostatnich przypadkach przyjęliśmy zasadę, że ogłoszenia o
    > charakterze handlowym dot. danego przedmiotu powinny być zamieszczane na
    > grupie nie częściej niż raz w miesiącu. Nie chcemy po prostu traktowania
    > grupy jak tablicy ogłoszeń.
    > Skoro jesteśmy już przy skrótach, zapraszam do skorzystania z tego linka
    > http://www.trynek.gliwice.pl/informator/akronimy.php . Dzięki tej stronie
    > wyrażenia takie jak IMHO,BTW,ZTCW i inne przestaną być czarną magią ;)
    > Tutaj ograniczę się tylko do wyjaśnienia różnicy między skrótami [NTG] i
    > [OT], które są często (i błędnie) używane zamiennie. [NTG] oznacza Nie Ta
    > Grupa, czyli tekst niezwiązany z tematyką grupy, np. link do filmiku
    > podpatrzonego na grupie samochodowej albo pytanie o to gdzie wycentrować
    > koło w rowerze (trafiają się i takie :). Natomiast [OT] oznacza Off Topic,
    > czyli "bez związku z tematem" i jest używane, gdy w danym wątku dyskusja
    > zejdzie nagle na inny temat.
    > I jeszcze jedna drażniąca kwestia - CAPS LOCK i wykrzykniki. Użycie
    > wyłącznie wielkich liter jest w necie synonimem krzyku i ma podkreślać
    > wagę danego przekazu, warto więc zarezerwować ten sposób pisania na
    > WYJĄTKOWE okazje. Podobnie rzecz ma się z wykrzyknikami, zwłaszcza, gdy są
    > umieszczane w temacie postu. Dana kwestia może być istotna dla piszącego,
    > ale z perspektywy grupy jest banalna lub wręcz NTG (Nie Ta Grupa). Poza
    > tym użycie wykrzykników lub wielkich liter w co drugim temacie powoduje,
    > że trudno jest wyłapać w zalewie postów właśnie TEN jeden istotny. Smutny,
    > ale najlepszy przykład to sytuacja, w której ktoś informuje o wypadku
    > grupowiczów. Wtedy często przywieramy wręcz do monitorów w oczekiwaniu na
    > najświeższe informacje o stanie zdrowia, przyczynach, skutkach zdarzenia.
    > Wtedy kwestia Twojego zepsutego amortyzatora albo tego, że leciałeś
    > "czysta na gumie" lata nam koło pióra.
    > Nowi grupowicze powinni uważać na tzw. syndrom nowego, który przejawia się
    > pisaniem postów bez opamiętania, odpowiadania na każdy inny post,
    > szczegółowym opisywaniem ostatnich przeżyć, a to wszystko zazwyczaj łamiąc
    > wszystkie zasady netykiety i pisząc w HTMLu. Takie postępowanie prowadzi
    > do szybkiego wyczerpania cierpliwości grupowiczów i nowy, pomimo
    > serdecznego przyjęcia w pierwszej chwili, staje się obiektem drwin,
    > docinków, uwag i pouczeń.
    > 1.3 Internet to świetne narzędzie komunikacji, wykorzystywane także do
    > wirtualnych spotkań i wymiany doświadczeń pomiędzy użytkownikami takich
    > samych motocykli bądź miłośników jednej marki. Jeśli znasz język obcy,
    > choćby nawet rosyjski, nie wahaj się wstukać w wyszukiwarkę marki czy
    > modelu swojego motocykla. KAŻDY popularniejszy model motocykla ma swoją
    > listę mailingową, grupę dyskusyjną czy website. Wiele z problemów, z
    > którymi dopiero będziesz się borykał w swoim motocyklu, tam mają już
    > opanowane. Pamiętaj jednak, że zasady netykiety są niezmienne niezależnie
    > od języka, w którym piszesz post, a jeśli to robisz to na grupie
    > zagranicznej, to dodatkowo reprezentujesz nie tylko siebie, ale i
    > kilkadziesiąt milionów swoich Rodaków.
    > 1.4 Z grupą najlepiej komunikować się przy pomocy odpowiedniego programu
    > do obsługi grup dyskusyjnych np. Outlook Express lub Netscape Messenger.
    > Grupa jest dostępna m.in. na serwerach news.neostrada.pl i
    > news.icm.edu.pl . 1.5 Do wynajdywania bardzo licznych stron producentów
    > motocykli i akcesoriów służą rozmaite wyszukiwarki, więc lepiej nie
    > męczyć grupowiczów o podanie strony takiej lub innej firmy.
    > 1.6 Barany i prowokatorzy.
    > Co pewien czas trafiają na naszą miłą i przyjazną grupę jacyś idioci.
    > Osobnicy ci, pchani głębokimi kompleksami, wrodzoną nieśmiałością i lękiem
    > wobec kobiet dają upust swoim frustracjom na łamach gwarantującego
    > anonimowość Internetu. Przejawia się to w wysyłaniu rozmaitych tekstów w
    > rodzaju "motocykliści to idioci", "rozp****lę każdy napotkany motocykl
    > moim białym merolem" lub podobnych. Celem jest tylko i wyłącznie
    > zaistnienie i wywołanie lawiny postów. Nowi zazwyczaj grupowicze, którzy
    > gorliwie odpowiadają na takie prowokacje nieświadomie przyczyniają się do
    > jego osiągnięcia i tym samym nakręcają lawinę idiotycznych postów na
    > denerwujący wszystkich temat. Zjawisko to nosi skróconą nazwę "karmienie
    > trolla". Jedyną skuteczną receptą na taką prowokację jest całkowite
    > zignorowanie gościa. Kiedy zobaczy, że go olano, pójdzie szukać szczęścia
    > gdzie indziej. Grupowicz, który nawet w dobrej wierze wda się w polemikę
    > musi się liczyć z opieprzeniem ze strony bardziej zdyscyplinowanych i
    > znających realia Internetu kolegów-motocyklistów.
    > 1.7 Adresy kilku stron umożliwiających wpisanie trasy, obliczanie
    > odległości, wariantów dróg itp.: http://www.de.map24.com/ ,
    > http://www.viamichelin.com/ , http://w.droge.pl , http://wikimapia.org ,
    > http://pilot.pl
    > 1.8 Co zrobić z długimi adresami do stron?
    > Chcesz podać linka do interesującej strony, a jej adres jest za długi i
    > ulega poszatkowaniu przez program pocztowy? Masz dwa wyjścia:
    > - skorzystaj ze strony www.tinyurl.com, która podany przez ciebie link
    > umieści tymczasowo w swojej bazie danych i poda nowy link, znacznie
    > krótszy. Jest to po prostu usługa przekierowania.
    > - umieść ten długi link między znakami < i >. Wtedy powinien on, mimo
    > swojej długości, funkcjonować jako jeden klikalny link.
    > **Rozdział II. Jaki motocykl kupić?**
    > Rozdział ten skierowany jest przede wszystkim do początkujących, a opiera
    > się na opiniach doświadczonych grupowiczów pl.rec.motocykle.
    > 2.1 Ciuchy to podstawa. Zazwyczaj na pytanie nowicjusza "Jakie moto na
    > początek?" odpowiadamy najpierw pytaniem "A ciuchy już masz?". Jeśli nie,
    > spokojnie odlicz 1.5-3 tys. złotych od kwoty, którą przeznaczyłeś na
    > motocykl, i zajrzyj do rozdziału III.
    > 2.2 Cokolwiek wyczytasz za chwilę, pamiętaj, że jesteś motocyklistą
    > niezależnie od tego na czym jeździsz. Spokojnie możesz zacząć swą karierę
    > od MZ ETZ czy Jawy TS. Za ich wyborem przemawiają przede wszystkim
    > przystępne ceny samych motocykli i bardzo niskie koszty części zamiennych,
    > a co za tym idzie, napraw po glebach jakie nieuchronnie cię czekają.
    > Decydując się na kupno motocykla, w jego wyborze należy kierować się:
    > - umiejętnościami jakimi się dysponuje,
    > - warunkami fizycznymi (wzrost/siła/długość kończyn),
    > - preferowanym stylem motocyklizmu,
    > - możliwościami finansowymi.
    > Generalne zalecenie brzmi -
    > _na_początek_nie_więcej_jak_500_ccm,_nie_więcej_jak_
    50KM._
    > Przemawia za tym kilka powodów:
    > - słabszy motocykl daje więcej czasu na reakcję i więcej wybacza;
    > - motocykle o dużych pojemnościach, szczególnie starsze, są dość ciężkie i
    > kłopotliwe w manewrowaniu dla nowicjuszy;
    > - są też droższe w utrzymaniu.
    > Poza tym rzadko kiedy pierwszy motocykl jest wyborem ostatecznym. Nasze
    > oczekiwania i wyobrażenia o jeździe ewoluują i konkretyzują się, a
    > argumenty, że <<nie stać mnie na zmianę motocykla co sezon, więc kupię od
    > razu docelowy>> są nietrafione, bo nie ma czegoś takiego jak motocykl
    > docelowy. Ludzie, którzy zaczynali od czopera przesiadają się na
    > turystyki, potem często na sporty (na które wcześniej nawet nie chcieli
    > patrzeć). Działa to też (choć rzadziej) w drugą stronę - człowiek ma dość
    > jazdy na krawędzi i kupuje coś do spokojnego toczenia się z miejsca na
    > miejsce.
    > Polecam lekturę artykułu pod adresem
    > http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=R1NaPierw
    szyMotocykl&v=14az. To
    > skrót wątku, jaki pojawił się na pl.rec.motocykle na przełomie sierpnia i
    > września 2003r. Daje do myślenia.
    > Być może w wyborze pomocna okaże się poniższa lista. Propozycje dla
    > początkujących są oznaczone jako "p", a dla średnio zaawansowanych jako
    > "sz".
    > Ograniczone możliwości finansowe - motocykle używane:
    > ,,speeder" - "p" Aprilia RS 50/125, "sz" Kawasaki GPZ 500
    > ,,klasyk" - "p" Honda CBF 250, "sz" Yamaha Virago 535
    > ,,turysta" - "p" Honda Varadero 125, "sz" Kawasaki ER-5/ER-6
    > ,,przełajowiec" - "p" Suzuki DR 125, "sz" Suzuki DR-Z 400
    > Nieograniczone możliwości finansowe:
    > ,,speeder" - "p" Honda CBR 250, "sz" Honda CBR600F
    > ,,klasyk" - "p" Yamaha YBR 250, "sz" HD Sportster 883
    > ,,turysta" - "p" Honda CBF 500, "sz" Honda NTV700 Deauville
    > ,,przełajowiec" - "p" Yamaha YZ 125, "sz" KTM EXC300
    > UWAGA!!! Podane typy motocykli mają charakter przykładowy. Można je
    > zastąpić dowolnymi innymi, byleby o podobnych parametrach, przede
    > wszystkim pojemności silnika. Pamiętajcie, że motocyklizm to dość
    > niebezpieczne hobby, więc przy ocenie własnych możliwości i wyborze
    > maszyny należy się kierować przede wszystkim ZDROWYM ROZSĄDKIEM.
    > Kombinacja: nowy-cholernie napalony to bardzo niebezpieczne zestawienie.
    > Paru takich zdążyło już sprawić kłopot kierowcom, którzy musieli potem
    > pracowicie wydłubywać ich szczątki spomiędzy kratek chłodnicy.
    > A tu kilka podpowiedzi, czym się kierować przy wyborze konkretnego modelu:
    > 1. Wysokość siodła i waga motocykla. Osoby o niedużych gabarytach źle będą
    > się czuły na wysokim motocyklu (który ma do tego wysoko środek ciężkości).
    > Zasadą powinno być, żeby jeśli siedzimy na motocyklu praktycznie całe
    > stopy opierały się pewnie na podłożu. Pomyślcie co będzie jak staniecie
    > przed światłami na garbie pośrodku pasa, a z prawej i lewej dość głęboka
    > koleina... Widziałem takie zdarzenie z udziałem kobylastej Yamahy Venture
    > :)
    > Przy wyborze osobom niższym pomocna może być ta lista:
    > http://www.nebcom.com/noemi/moto/sbl.sbl.html#cat3. Przelicznik: 1'
    > (stopa) = 30,4 cm a 1" (cal) = 2,54 cm, czyli np 5'1>> to ok 154 cm
    > wzrostu. 2. Istotnym kryterium, które może być brane pod uwagę jest
    > możliwość wykonywania własnoręcznych napraw. Należy się nim kierować
    > szczególnie przy wyborze weteranów, wszelakich SAMoróbek itp.
    > konstrukcji. 3. Pamiętaj o dostępności serwisów. Możesz okazyjnie kupić
    > rzadki motocykl i mieć poważny problem z naprawą lub znalezieniem
    > części nie tylko zamiennych ale i eksploatacyjnych. Przy tym "rzadki" w
    > naszych warunkach nadal nie musi oznaczać motocykla o którym niewielu
    > słyszało, bo nawet znane marki jak Aprilia czy Kawasaki mogą nie mieć
    > szczęścia do polskich importerów.
    > 4. Zakładaj, że podczas pierwszych przejażdżek prawdopodobnie się
    > przewrócisz i możesz w motocyklu to i owo uszkodzić. Bądź na to
    > przygotowany finansowo. Zakup motocykla to nie wszystko, przygotuj się też
    > na jego eksploatację. Jeśli cię to nie przekonuje, zapytaj w serwisie ile
    > kosztuje: prostowanie kierownicy, przetoczenie obręczy koła, prostowanie
    > lag, prostowanie półek, nowa oś koła, nowe owiewki, nowe lampy i
    > kierunkowskazy, lakierowanie. Wszystko to może cię spotkać podczas typowej
    > "gleby".
    > 5. Jeśli jesteś mieszkańcem miasta i motocykl ma służyć ci do codziennego
    > przemieszczania po zatłoczonych ulicach raczej nie kupuj smoków o dużych
    > wymiarach i pojemnościach. Chodzi o to, żeby jechać a nie stać w sznurze
    > samochodów. Do tego celu najlepiej nadają się małe nakedy typu Suzuki
    > GN/Honda CBF/Yamaha YBR, a nie pasują duże choppery i cruisery. Również
    > duże przecinaki słabo nadają się do ruchu miejskiego. Powodem jest
    > zwyczajny brak miejsca na ulicy, do tego stan naszych dróg jest daleki od
    > ideału. Dla "objechania" większości spotykanych u nas samochodów w
    > zupełności wystarczy Suzuki GS 500.
    > 6. Ceny motocykli zmieniają się na bieżąco i najlepszym sposobem ich
    > śledzenia jest odwiedzanie serwisów aukcyjnych jak Allegro, eBay czy
    > wistak. Również pisma motocyklowe jak wiat Motocykli czy Motocykl mają
    > działy ogłoszeniowe z motocyklami i częściami do nich. Większość dealerów
    > i importerów ma swoje strony internetowe i fanpejdże na Facebooku, dzięki
    > którym można szybko dowiedzieć się o najnowszych promocjach.
    > Poza tym ceny motocykli ulegają zmianom sezonowym i jesienią często można
    > kupić interesujący nas model o kilkanaście procent taniej niż w
    > kwietniu/maju gdy wszyscy mają ciśnienie na jazdę.
    > 7. Do motocykla należy się przymierzyć. Kupowanie przez internet czy
    > katalog to nie najlepszy pomysł. Trzeba usiąść, sprawdzić czy
    > przetłoczenie zbiornika nie wbija się w kolano, podnóżki nie są tak wysoko
    > że nasze długie nogi są poskładane w scyzoryk, a kierownica wygięta tak
    > fantazyjnie, że dłonie są zgięte i za chwilę nabawimy się cieśni
    > nadgarstka. Wraca też temat wysokości siodła od gleby - może się okazać,
    > że teoretycznie wyższy motocykl ma węższe siodło przy baku i sprawia mniej
    > problemów niż niższe moto z szerszą kanapą.
    > 8. Po motocykl jedź z kimś kto się na tym zna. Będzie wiedział gdzie
    > spojrzeć, przepatrzy internet w poszukiwaniu podpowiedzi o typowe usterki,
    > przejedzie się i będzie wiedział co już umarło a co jeszcze pożyje. Jeśli
    > w pobliżu jest serwis ASO warto się tam umówić i przywieźć motocykl na
    > oględziny - będą zainteresowani tym żeby wykryć co się da.
    > 9. Co wybrać: Yamaha XVS 650 Drag Star czy Suzuki VZ 800
    > Marauder/Desperado? Na tak postawione pytanie odpowiadają zazwyczaj
    > właściciele powyższych motocykli. Ponieważ nie ma między tymi motocyklami
    > istotnych różnic, wybór pozostaje nierozstrzygnięty i chętny musi się
    > kierować własnymi preferencjami oraz ceną. Zaleta Yamahy to wałek Kardana,
    > zaleta Suzuki to większa moc. Wady Yamahy to niższa moc i ciut mniejszy
    > komfort pasażera. Wady Suzuki: twarde kanapy. Ale ogólnie pytanie jest z
    > gatunku: kogo bardziej kochasz, tatusia czy mamusię?
    > 2.10. Zakup motocykla używanego to nie tylko najczęstszy sposób
    > rozpoczęcia motocyklowej przygody, ale zazwyczaj również kolejne jej
    > etapy, bo wciąż niewielu z nas stać na kupno nowego motocykla z salonu. O
    > tym, jak kupować i na co zwracać uwagę napisano już wiele, choćby w
    > Świecie Motocykli, informacje można też znaleźć w Sieci, np. na stronie
    > http://www.motobracia.pl/uzywany/index.htm . Tutaj chciałbym jedynie
    > odnieść się do kwestii, która była często poruszana na PRM, a mianowicie
    > tzw. okazji z zagranicy. Na zagranicznych aukcjach i w ogłoszeniach można
    > znaleźć oferty sprzedaży motocykli z "dostawą do domu". Ma to wyglądać
    > tak, że licytujesz lub odpowiadasz na ogłoszenie, wpłacasz kasę za
    > pośrednictwem zazwyczaj Western Union na konto firmy rzekomo
    > pośredniczącej w transakcji, po czym moto przyjeżdża do Ciebie spedycją
    > międzynarodową. Jeśli nie jesteś zadowolony odsyłasz moto i odzyskujesz
    > kasę, jeśli moto jest ok autoryzujesz przelew na konto sprzedawcy. JEST TO
    > OSZUSTWO. Sprzedawca i firma pośrednicząca zazwyczaj mają fałszywy adres,
    > podana strona w sieci działa od kilku dni i po następnych kilku(nastu)
    > znika, a kasy nigdy nie odzyskujesz ... Charakterystyczne dla tego rodzaju
    > oszustwa są też częste przypadki gdy sprzedawca znajdujący się np. w
    > Anglii oferuje motocykl na niemieckich czy innych tablicach
    > rejestracyjnych.
    > Prawda jest taka, i to nie tylko w odniesieniu do tego konkretnego rodzaju
    > oszustwa, że OKAZJI NIE MA. Moto zadbane, proste, nie wymagające wkładu
    > finansowego musi odpowiednio kosztować. Jeśli cena jest okazyjna, bądź
    > pewien że kwotę "brakującą" do rynkowej ceny za chwilę z nawiązką włożysz
    > w serwis - o ile będzie opłacalny ... . Nieliczne wyjątki potwierdzają
    > tylko tę regułę.
    > **Rozdział III. Co założyć? Ubiory, kaski, akcesoria.**
    > NIE WARTO OSZĘCZĘDZAĆ NA CIUCHACH MOTOCYKLOWYCH. To podstawowa zasada
    > rozsądnego motocyklisty. Dobry ciuch ochroni Cię przed skutkiem upadku,
    > zimna, deszczu. Z reguły posłuży dłużej niż motocykl, którym jeździsz.
    > ZAWSZE warto ubierać się dobrze i kompletnie. Statystyki wypadków są
    > bardzo okrutne i mówią, że ich większość przydarza się podczas krótkich
    > podróży, w ciągu pierwszych 10 kilometrów. Kask, kurtka, spodnie, buty,
    > rękawice to minimum. Można też założyć wszelakie pasy nerkowe i "żółwie"
    > na plecy. Upał doskwiera tylko wtedy gdy się stoi w miejscu, poruszanie
    > się po mieście latem i dobór stroju pozostawiam woli czytelnika. Pamiętaj
    > jednak, że w mieście jesteś szczególnie narażony na wypadki. Na szczęście
    > producenci dostrzegli już ten segment rynku i w coraz większym wyborze
    > mamy letnie kurtki i dżinsy z protektorami CE i wstawkami z
    > kevlaru. 3.1 Gdzie na zakupy?
    > W polskich sklepach można się w całości wyekwipować, ich adresy dostępne
    > są w gazetkach motocyklowych. Przez ostatnie dwa lata dokonał się znaczny
    > postęp w tej dziedzinie i oferta sklepów, zarówno co do cen jak i
    > asortymentu, jest już na całkiem dobrym poziomie. Mimo wszystko nadal po
    > większe zakupy warto pojechać na Zachód, np. przy okazji targów BMT. Jeśli
    > masz szczęście możesz niedrogo kupić używaną odzież na cyklicznie
    > organizowanych Motobazarach w Warszawie, Łodzi, Poznaniu czy Wrocławiu.
    > Sporo ciuchów pojawia się też na aukcjach http://www.allegro.pl/ ale to
    > niestety trochę jak kupowanie kota w worku jeżeli nie masz szans na
    > przymierzenie ciuchów przed zakupem. Ale jeśli oferta jest z Twoich okolic
    > to masz szansę na dobry zakup po umiarkowanej cenie.
    > 3.2 Jaki kask kupić?
    > Przede wszystkim - najlepiej nowy. Kask dopasowuje się do kształtu głowy i
    > twarzy, używany kask będzie prawdopodobnie za luźny, o względach
    > higienicznych nie wspominając. Z tego ostatniego względu warto używać na
    > co dzień kominiarki. Wydatek niewielki, a wyściółka kasku będzie długi
    > czas jak nowa.
    > Po drugie - praktyczny i bezpieczny. Tu wybór mamy ograniczony nieco
    > rodzajem naszego motocykla, w integralu trochę dziwnie się wygląda na
    > klasycznym chopperze Ale bezpieczeństwo i wygoda są najważniejsze więc:
    > kaski integralne - najbezpieczniejsze,najcichsze i najlżejsze;
    > kaski szczękowe - nieco cięższe i zazwyczaj nieco głośniejsze, ale za to
    > bardzo praktyczne, zwłaszcza dla okularników;
    > kaski otwarte - klasyka i łatwość zakładania i zdejmowania, duża głośność,
    > kiepska ochrona twarzy/szczęki;
    > kaski enduro - pochodna kasków otwartych, ale zaopatrzona w daszek
    > przeciwbłotny i osłonę szczęki.
    > Z rzeczy praktycznych należy zwrócić uwagę na:
    > - czy wyściółka jest wyjmowana do prania;
    > - czy zapięcie da się obsłużyć ręka w rękawicy;
    > - czy szyba jest łatwo wymienialna i dostępna w handlu.
    > Po szczegóły na temat konkretnych modeli odsyłam do pism motocyklowych,
    > oraz do Sieci. Sporo opisów znajdziesz na http://www.skutery.net/ .
    > Model kasku powinien pasować do rodzaju motocykla. Nie tylko ze względów
    > estetycznych, ale przede wszystkim ergonomicznych. Trudno pędzić 180 km/h
    > w otwartym kasku na motorze bez owiewek.
    > 3.2.1 Ceny.
    > Można przyjąć, że im droższy kask, tym lepszy. Ceny markowych kasków
    > otwartych zaczynają się od 400 zł., za integralny lub szczękowy zapłacisz
    > od 600 zł. Jeśli kupujesz używany za ok.300 złotych powinieneś kupić coś
    > dobrego.
    > 3.2.2 Jak przymierzać kask?
    > Raz kupiony, niedopasowany kask może być udręką na długie miesiące, do
    > momentu wyczerpania cierpliwości i sprzedaży ze stratą. Przede wszystkim
    > nie warto kupować kasku z firm wysyłkowych. Kask trzeba przymierzyć.
    > Pasować będzie ten, który będzie lekko ciasny. Podkreślam - lekko. Kask z
    > czasem dopasuje się do twarzy właściciela, ale na samym początku musi na
    > tyle przylegać, żeby głowa nie skakała w skorupie jak orzeszek. Dobrze
    > jest gdy przy poruszaniu powoduje lekki ruch skóry w miejscu w którym
    > styka się ona z poduszkami. Przy lekkich acz energicznych ruchach
    > "potakujących" również powinien podążać za głową.
    > 3.2.3 Kaski dla dzieci ma w ofercie większość firm produkujących"dorosłe"
    > kaski, np. Airoh, Shoei czy Uvex. Szukaj rozmiarów XXXS lub XXS. Ciuchy
    > dla dzieci znajdziesz w Polo, bardzo ładne i dobre robi też firma Difi.
    > Rozmiary zaczynają się od 122 cm. Polecam lekturę artykułu "Dzieciak na
    > motocyklu" w FAQ.
    > 3.3 Jaki ciuch założyć? Tu także najprostszym kryterium jest cena i marka.
    > Wybór wraz ze wzrostem rynku rośnie i trudno polecić coś oprócz
    > konsekwentnego obejścia wszystkich dostępnych sklepów i porównania różnych
    > modeli. Metoda może prymitywna, ale skuteczna na porównanie różnych
    > ubrań - popatrz na ilość metek przyczepionych do danej rzeczy. Każdy
    > producent lubi się chwalić swoimi materiałami zastosowanymi w danej
    > rzeczy, więc im więcej metek, tym większa ilość zastosowanych w niej
    > materiałów. Warto też zwrócić uwagę na "firmowe" produkty sklepów Hein
    > Gericke, Louis czy Polo. Zlecają one wykonanie ubiorów czy akcesoriów
    > innym, często renomowanym firmom, dzięki czemu w umiarkowanej cenie możemy
    > nabyć produkt dobrej jakości.
    > 3.3.1 Skóra czy tex? W tym względzie zdania są również podzielone. Skóry
    > oferują większą odporność na ścieranie, a więc i większe bezpieczeństwo.
    > Za to średni standard wyrobów w przypadku syntetyków oferuje lepsze
    > zabezpieczenie przed zimnem, wiatrem i wilgocią niż skóra. W skrócie -
    > texy są praktyczniejsze, w skórach zazwyczaj lepiej się wygląda :) Czarna
    > skóra dominuje wśród weterańsko-cruiserowych-chopperowych
    > tradycjonalistów, kolorowe skórzane kombinezony to domena gości na
    > ścigaczach, a syntetyczne ciuchy (czyli texy) najpopularniejsze są wśród
    > turystów i maniaków jazdy w terenie. Muszę zaznaczyć, że w Polsce skóra
    > jest póki co zwyczajnie modna, więc jeśli ktoś jest w głębi duszy troszkę
    > konformistą "w towarzystwie" lepiej wypadnie w skórze.
    > 3.3.2 Ważnym elementem stroju poważnego motocyklisty jest przeciwdeszczowy
    > "kondonik". Nie jest to drogie (150-300zł), a dodatkowo nieźle chroni
    > przed wiatrem. Pamiętaj, że taki ciuch to czysty plastik i nie przepuszcza
    > ani powietrza ani pary wodnej, więc nie należy go traktować jako substytut
    > kombinezonu na dalsze wyprawy. Dobrą przeciwdeszczówkę robi Modeka, szwy
    > są dodatkowo podklejane, co zwiększa wodoszczelność. Z osobistego
    > doświadczenia polecam raczej modele dwuczęściowe. Szybciej i łatwiej się
    > je zakłada i zdejmuje, a przy uszkodzeniu wymienia się tylko spodnie lub
    > bluzę. Poza tym nie zawsze jest potrzebny kompletny "kondonik".
    > 3.4. Podczas kupowania kurtki i spodni zwróć uwagę na obecność ochraniaczy
    > na różnych wystających częściach ciała (łokcie, barki, plecy, biodra,
    > kolana, łydki) lub przynajmniej specjalnych kieszonek przeznaczonych do
    > ich umieszczenia. Na nogach takie ochraniacze pełnią dodatkową funkcję -
    > izolują od wiatru i chłodu tak wrażliwe miejsce jak kolana. Jeśli w
    > spodniach nie ma takowych zabezpieczeń, pamiętaj o dodatkowym ich
    > ociepleniu podczas dłuższej podróży.
    > 3.5 Jakie rękawice i buty?
    > Podstawowa funkcja rękawic to ochrona dłoni w czasie wypadku, ale nie
    > należy zapominać o tym, że chronią dłonie również przed wiatrem i wodą, i
    > stale ich używamy. Muszą więc być wygodne i raczej miękkie, z mankietami
    > zaopatrzonymi w paski regulacyjne lub ściągacze zarówno w przegubie jak i
    > u końca mankietu. Rękawice powinny być zaopatrzone we wzmocnienia
    > chroniące kostki i palce, od wewnętrznej strony powinny mieć zamsz, by
    > uchwyt kierownicy był pewny. Pożytecznym dodatkiem jest kawałek zamszu lub
    > gumy wszyty na wierzchu palca wskazującego lewej dłoni, przyda się do
    > wycierania szybki kasku w czasie deszczu. Należy zwrócić uwagę na jakość
    > szwów, no i przede wszystkim, czy rękawica dobrze leży na dłoni, nie
    > uwiera i nie uciska żadnej części dłoni. Z czasem może się ona ułożyć, ale
    > jeśli mamy do przymierzenia kilka par, warto spróbować, a nuż druga para
    > będzie uszyta nieco inaczej.
    > Jednymi z tańszych rękawic są Probikery, do kupienia na Motobazarach za
    > 80-100 zł. Niestety, ich trwałość jest raczej średnia, a do tego farbują.
    > Za lepsze rękawice zapłacisz 200-300 zł.
    > Buty oczywiście również trzeba przymierzyć przed zakupem. Polecamy modele
    > z wysoką cholewą, chroniące piszczel i łydkę. Z reguły im wyższa cholewa,
    > tym lepiej. Warto sprawdzić czy interesujące nas buty mają poniższe cechy:
    > - antypoślizgową podeszwę;
    > - wzmocnienie w okolicach palców i kostki;
    > - dodatkową "naszywkę" ze skóry lub (lepiej) gumy na wierzchu lewego buta,
    > w miejscu, gdzie but styka się z dźwignią zmiany biegów;
    > - zakryty rzepem suwak.
    > Poza tym trzeba określić cel, jakiemu będą służyły buty. Jeśli oprócz
    > jazdy zamierzamy w nich zwiedzać atrakcje turystyczne na szlaku naszych
    > wojaży, trzeba kupić buty w których da się chodzić, czyli na pewno nie
    > takie rodem z torów wyścigowych. Wybór obuwia jest spory i można kupić
    > sensowne modele od ok 300 zł za modele letnie "do miasta", ale
    > całosezonowe to już wydatek 500-600 zł i więcej. Jeśli kasy brakuje, a nie
    > chcesz kupować używanych (też bym nie chciał) dobrym rozwiązaniem na
    > pierwsze jazdy są "glany" lub buty trekkingowe dostępne w sklepach
    > sportowych. Mają dość wysoką i sznurowaną cholewkę, dzięki czemu
    > usztywniają kostkę. Należy tylko zwrócić uwagę, by podeszwa nie miała zbyt
    > grubego bieżnika, bo utrudnia on manewrowanie stopą na podnóżku, oraz by
    > "język" był przyszyty do cholewki, co utrudni przedostanie się wody do
    > wnętrza buta.
    > 3.6 Produkty markowe (kolejność przypadkowa).
    > Kaski - Shoei, Suomy, Arai, Schuberth, Nolan, Airoh, Caberg, Lazer, Shark,
    > AGV, Uvex.
    > Ubrania - Dainese, IXS, Spidi, Uvex, Bering, Orina, Rukka, Wintex, Modeka.
    > Buty - Daytona, Alpinestars, Sidi, Diadora, TCX, Forma.
    > 3.7 Wodoszczelność a konserwacja odzieży.
    > O każda rzecz trzeba dbać i odzież nie stanowi wyjątku. Przede wszystkim
    > należy przeczytać zalecenia producenta co do sposobu czyszczenia i
    > konserwacji kurtki czy butów. Z reguły pranie w detergentach oznacza kres
    > wodoodporności, którą trzeba przywrócić stosując odpowiednie specyfiki w
    > sprayu. Są one dostępne w sklepach oferujących odzież dla turystów. Dobry
    > i tani impregnat można kupić w sieci sklepów obuwniczych Deichmann.
    > Stosuje się go zarówno do skór, jak i texów. Inna sprawa to pranie
    > wszelkiego rodzaju membran i goretexu. Tu najlepiej się sprawdzają zwykłe
    > płyny do prania i płukania NIE ZAWIERAJĄCE LANOLINY, bo ta zatyka kanałki
    > we włóknach materiału i membrana przestaje działać.
    > **Rozdział IV. Porady natury ogólnej**
    > Garść bardzo trafnych, zwięzłych i przydatnych porad starego, żywego
    > motocyklisty.
    > "Cześć, Jestem Witek, czytam listę i od czasu do czasu się pojawiam. Na
    > moto jeżdżę ze 100 lat, to jest z niewielkimi przerwami od 1971. Teraz na
    > XL600R. Poza tym sporo jeżdżę samochodem (moja nazwa katamaranu). Po
    > przeczytaniu opisów paru Waszych przygód i po ostatnich przypadkach
    > wpadłem na pomysł żeby spisać swoje doświadczenia i obserwacje z jazd tych
    > udanych i nie oraz zaproponować, żebyście dopisali swoje. Może dzięki temu
    > paru z nas uniknie kłopotów. Przy okazji - to co piszę to tylko mój punkt
    > widzenia. Pozdrowienia i do zobaczenia na trasie.
    > - Wszystkie znaki malowane na jezdni zawsze traktuj jak kawałki lodu.
    > Farba kauczukowa do malowania znaków jest potwornie śliska. Dodatkowo
    > odrobina wody, trochę piasku i rzeczywiście bywa jak lód, nawet bez
    > deszczu, na przykład po przejeździe polewaczki (sprawdziłem).
    > - Nie ścigaj się z katamaranami. Jeśli jakiś ambitny kierowca zaczyna się
    > ścigać - odpuść. I tak mu dołożysz na najbliższych światłach. W
    > bezpośrednim starciu nie masz szans (sprawdziłem)
    > - Nigdy nie jedź w martwym polu katamaranu - kierowca cię nie widzi.
    > Martwe pole przejeżdżaj jak najszybciej. Jedź albo z boku - na wysokości
    > kierowcy lub trochę przed, albo dobrych kilkanaście metrów z tyłu. Nigdy
    > na wysokości tylnego okna czy tuż za zderzakiem. Musisz zawsze być
    > widoczny. - Jeździj skrajem pasa, nie środkiem, w przypadku awaryjnego
    > hamowania czasami może zabraknąć kilku - kilkunastu cm, a tak wjedziesz
    > między katamarany i się zmieścisz, ale uważaj na skraju prawego pasa,
    > szczególnie przed skrzyżowaniami mogą być koleiny, a na środku może być
    > śliski (olej z ciężarówek).
    > - Jeździsz dużo szybciej niż katamarany więc licz się z tym że mogą cię
    > nie zauważyć i zajechać drogę. Kierowca patrzy w lusterko co pewien czas,
    > tak aby zobaczyć inne katamarany i nie jest przygotowany na taką rakietę
    > jak Ty.
    > - Używaj świateł i klaksonu, nawet w mieście, jeśli masz jakieś
    > wątpliwości co do intencji sąsiadów.
    > - Niektóre ograniczenia prędkości należy traktować poważnie. Zmniejsz
    > szybkość, a jeśli nie masz takiego zwyczaju to chociaż wyostrz uwagę i
    > przygotuj się na awaryjny manewr. Takie znaki to na przykład ograniczenie
    > szybkości przed skrzyżowaniem czy przejściem dla pieszych, które jest
    > niewidoczne, za górką, za zakrętem czy za domem. Wylatujesz zza zakrętu a
    > tam w poprzek drogi wytacza się katamaran. Nie zauważył Cię bo byłeś za
    > szybki.
    > - Wystrzegaj się (omijaj szerokim łukiem): starych katamaranów, nowych i
    > lśniących w niedzielę, jadących za wolno, kobitek za kierownicą (nie
    > wszystkich co prawda), kierowców w kapeluszach i dziadków za kierownicą,
    > katamaranów z obcą rejestracją. Jeśli kilka tych cech się łączy - omijaj
    > bardzo szerokim łukiem i bardzo uważaj.
    > - Mijając stojący autobus patrz pod kołami, czy jakiś człowiek nie stara
    > się wskoczyć na jezdnię, patrz także na cienie.
    > - Nie wierz migaczom. Wielu ich nie używa lub zapomina albo nie wyłącza.
    > Jeśli katamaran zaczyna jechać jakoś niepewnie i zbyt blisko krawędzi pasa
    > uważaj, bo może skręcić. Jeśli katamaran stoi na poboczu patrz na przednie
    > koła, jeśli są skręcone - uważaj - może wyjechać. Jeśli dojeżdżasz do
    > skrzyżowania, na które stara się wjechać katamaran, to nawet jeśli masz
    > pierwszeństwo staraj się patrzeć na kierowcę, czy Cię zauważył, czy
    > popatrzył w Twoim kierunku. Może się gapić gdzie indziej i zajechać Ci
    > drogę.
    > - Jeśli przeciskasz się między katamaranami nie wjeżdżaj między nie jeśli
    > katamaran ma możliwość skrętu na inny pas bo może cię trącić. Musisz
    > nauczyć się ocenić, czy może skręcić, czy może chcieć wyprzedzić inny
    > katamaran, czy też nie ma takiej możliwości, wtedy gazuuu! Na przykład
    > jeśli wyprzedzasz osobowy samochód jadący za ciężarówką (i jedzie szybciej
    > niż ciężarówka) to bardzo możliwe jest że będzie chciał ją wyprzedzić i
    > zajedzie Ci drogę. Podjeżdżając do skrzyżowania między katamaranami w
    > upalny dzień patrz na kierowców (na tyle ile Ci się to oczywiście uda),
    > któryś może otworzyć drzwi, żeby się ochłodzić. Powinien co prawda
    > sprawdzić czy nikt nie jedzie ale.....
    > - Nieznany zakręt szczególnie na podlejszych drogach może mieć zmienny
    > promień. Wejść łatwo, wyjść trudno (sprawdziłem).
    > - Poza miastem patrz na światła hamulcowe katamaranów jadących przed tobą.
    > Jeśli hamują pozornie bez powodu - prawie na pewno patrol z suszarką -
    > prawie każdy na widok patrolu odruchowo ciśnie hamulec. Jeśli wszyscy jadą
    > podejrzanie wolno to też uważaj - prawdopodobnie gdzieś tu stoją. Warto
    > obserwować samochody wyposażone w CB (poznasz po dodatkowej, zazwyczaj
    > długiej antenie), oni wiedzą co się dzieje na drodze nierzadko z
    > wyprzedzeniem kilkudziesięciu km. Jeśli jedziesz między katamaranami, nie
    > powinien cię namierzyć - musisz być sam na szosie. Przy okazji, jeśli masz
    > antyradar to pamiętaj, że ty wykryjesz ich ze znacznie większej odległości
    > niż oni Ciebie (pod warunkiem, że kogoś innego namierzają).
    > - Myśl za innych, staraj się przewidywać, nie pakuj się w sytuacje co do
    > których masz wątpliwości. Czasem opłaca się odpuścić parę sekund. Jesteś
    > dużo szybszy, zwrotniejszy, szybciej przyśpieszasz i hamujesz, zajmujesz
    > mniej miejsca na szosie i to Ty kontrolujesz sytuację.
    > - Ostrożnie wyprzedzaj ciężarówki. Na przykład jedziesz lewym pasem i
    > wtedy próba szybkiego wyprzedzenia ciężarówki, na zasadzie "z lewego pasa
    > na prawy i gazu", może się skończyć najechaniem na katamaran zasłonięty
    > przez ciężarówkę. Uważaj też na zawirowania powietrza przy wyprzedzaniu.
    > - Jeśli wyprzedzasz coś, a szczególnie coś co jedzie podejrzanie powoli
    > np. katamaran, traktor itp, upewnij się że nie ma żadnej dróżki w lewo bo
    > może skręcić. Starsze katamarany i maluchy mają słabe światła stop i
    > migacze i ich nie widać.
    > - Wypadki najczęściej nie są efektem błędu jednego kierowcy ale błędów
    > kilku użytkowników na raz, na przykład ktoś nieprawidłowo wyjechał, a ty
    > jechałeś za szybko i jeszcze słaba widoczność itp.
    > Ale jeśli masz pecha to jak mówią "i w drewnianym kościele cegła na łeb
    > spadnie".
    > ----------------------------------------------------
    ----------------------
    > ----- Pełną (oby) i stale uaktualnianą wersję FAQ znajdziesz pod adresem
    > http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj

    Fajne, tylko kto to czyta. Każdy nowy na tym forumie pyta o R1, jest ze
    sikacza, ma około 15-18 lat, przeważnie nie ma prawa jazdy, a słowo pisane
    zna w formie małokomunikatywnej:-)

    --
    Grzybol

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: