-
Data: 2013-01-19 14:45:37
Temat: Re: Epidemia grypy i dmuchanie w alkomat
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu sobota, 19 stycznia 2013 09:54:58 UTC+1 użytkownik spider napisał:
> http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,35211,13260880,Nie_
dmucham__bo_sie_zaraze__Czy_protest_kierowcy_polozy.
html#BoxSlotII3img
>
>
>
>
>
> Nie dmucham, bo się zarażę. Czy protest kierowcy oznacza kres "Trzeźwych
>
> poranków"?
>
> ...
>
>
>
> W policyjny AlcoBlow dmucha cała Polska. A mieszkaniec Gorzowa skarży
>
> policjantów w sanepidzie. Uważa, że nieświadomie zarażają kierowców
>
> wirusami podczas akcji badania trzeźwości. - Wirusy i bakterie wpadają
>
> prosto do naszych ust - mówi. - Ma rację - komentują lekarze od chorób
>
> zakaźnych.
>
> W ostatnią środę w Deszcznie pod Gorzowem lubuscy policjanci urządzili
>
> kontrolę. Zamknęli ulicę i sprawdzali, czy kierowcy są trzeźwi. Ok. 30
>
> osób dmuchało w ten sam alkomat z odległości kilku centymetrów. Od kilku
>
> miesięcy takie kontrole to w Lubuskiem norma. W Zielonej Górze podczas
>
> "Trzeźwych poranków" przetestowali tysiące kierowców. Wszyscy dmuchają w
>
> to samo urządzenie.
>
>
>
> - Ma pan pewność, że byli zdrowi? Że nie zarażę się np. grypą? - pytam
>
> policjanta, gdy nadeszła moja kolej. - To nie moja sprawa. Jeśli ma pan
>
> jakieś uwagi, niech pan pisze do ministra. Jak zakaże, to nie będziemy
>
> kontrolować - usłyszałem. Nie chciałem dmuchać, ale postraszyli
>
> badaniami krwi. Zmarnowałbym dwie godziny, uległem. Jak zawsze wyszło
>
> zero, ale dokładnie przejrzeli mi dokumenty - opowiada Marian Banaszak z
>
> Gorzowa.
>
>
>
> Trzeźwość - tak, ale nie moim kosztem
>
>
>
> Gorzowianin jeszcze do ministra nie napisał, ale o nowych policyjnych
>
> alkotestach zawiadomił wojewódzki sanepid. Inspektorzy poprosili o
>
> wyjaśnienia komendanta lubuskiej policji. Zawiadomili o problemie
>
> głównego inspektora sanitarnego w Warszawie i państwowego inspektora
>
> sanitarnego MSW. To taki sanepid w policji. Czekają na odpowiedź.
>
>
>
> Banaszak twierdzi, że nie chodzi o wykpienie kontroli. Ma 67 lat, w ub.
>
> roku przeszedł operację usunięcia nowotworu. Nadal się leczy i ma
>
> poważne problemy z obniżoną odpornością. Dlatego obawia się, że nowe
>
> alkomaty narażą go na infekcje bakteryjne i wirusowe.
>
>
>
> - Nigdy nie jechałem po pijanemu. I popieram eliminowanie z dróg
>
> pijaków. Ale nie zgadzam się, aby się to odbywało kosztem mojego
>
> zdrowia. Jadąc autobusem, nie muszę się z nikim całować, aby się zarazić
>
> grypą. Wystarczy pół metra od chorego i po sprawie. Tu pomiędzy moimi
>
> ustami i alkomatem są dwa centymetry. A teraz przecież wszyscy chorują
>
> na grypę - mówi.
>
>
>
> AlcoBlow - postrach pijanych kierowców
>
>
>
>
>
>
>
> Urządzenie, o którym mówi, to AlcoBlow - najnowszy i bardzo skuteczny
>
> bat na pijanych kierowców. Urządzenie przypomina latarkę z lejkiem na
>
> końcu zamiast żarówki. W odróżnieniu od typowego alkomatu nie wymaga
>
> jednorazowego ustnika. Kierowca dmucha przez 5 sekund i po chwili zapala
>
> się odpowiednia lampka. Jeśli pił, policjanci potwierdzają dodatkowo
>
> wynik tradycyjnym alkomatem i zabierają delikwenta na badanie krwi.
>
> Jeśli nie pił, może jechać dalej.
>
>
>
> Badanie AlcoBlow trwa chwilę. W krótkim czasie policjanci mogą
>
> przetestować nawet setki kierowców. Tak się dzieje w Zielonej Górze
>
> niemal codziennie. Na kwadrans blokują ulicę i każą dmuchać. W
>
> październiku w ciągu trwającej dwie godziny kontroli sprawdzili 950
>
> osób. Wpadły trzy.
>
>
>
> To tylko 2,5 cm od ust
>
>
>
> Według informacji producenta urządzenia kierowcy powinni dmuchać do
>
> lejka z odległości 2,5 cm silnym strumieniem powietrza. Tu zdaniem
>
> Banaszaka jest problem, bo jednocześnie wydmuchują bakterie i wirusy,
>
> które gromadzą się pod lejkiem. - Wydmuchujemy je prosto do swoich ust -
>
> mówi gorzowianin.
>
>
>
> Inspektorzy sanepidu w Gorzowie wątpią, by przez AlcoBlow można się
>
> zarazić. - Trudno powiedzieć. Musielibyśmy wykonać specjalistyczne
>
> badania, ale nie jesteśmy do tego przygotowani. Dlatego przekazaliśmy
>
> sprawę dalej. Na razie dostaliśmy informację od komendanta policji.
>
> Odpisał, że AlcoBlow jest urządzeniem wielokrotnego użytku i posiada
>
> odpowiednie atesty. Wydaje się więc, że jest bezpieczny - mówi Jolanta
>
> Owsińska, kierownik oddziału epidemiologii sanepidu.
>
>
>
> - Czy dmuchając z odległości 2,5 cm w urządzenie, można wydmuchać wirusy
>
> i bakterie? - dopytujemy.
>
>
>
> - Może występować taka sytuacja. Ale powtórzę: nie wiemy, czy występuje,
>
> bo nie sprawdziliśmy tego - odpowiada Owsińska.
>
>
>
> Powinni dezynfekować. Nie dezynfekują
>
>
>
> Bardziej zdecydowany jest Jacek Smykał, ordynator oddziału zakaźnego
>
> szpitala w Zielonej Górze.
>
>
>
> - Kierowca ma trochę racji. Gdy kilkanaście osób dmucha w jedno
>
> urządzenie, zbiera się tam mnóstwo drobnoustrojów. I oczywiście może być
>
> tak, że wydmuchujemy kropelki śliny z wirusami i bakteriami. W ten
>
> sposób łatwo się zarazić wirusami wywołującymi choroby dróg oddechowych,
>
> choćby grypą. Aby to jednoznacznie stwierdzić, powinno się pobrać wymaz
>
> z urządzenia i poddać je badaniom na obecność drobnoustrojów - komentuje.
>
>
>
> Według Smykała policjanci powinni dezynfekować cylinder, w który się
>
> dmucha, po każdym testowanym kierowcy.
>
>
>
> - Nie dezynfekujemy, bo nie ma takiej potrzeby. Przecież żaden z
>
> kierowców nie dotyka urządzenia ustami. A nawet gdybyśmy chcieli
>
> dezynfekować, to nie wiedzielibyśmy jak. Producent nie przewidział
>
> takiej możliwości - mówi Małgorzata Barska z komendy w Zielonej Górze. -
>
> Dobrze, że sanepid sprawę wyjaśni. AlcoBlow używają policjanci w całym
>
> kraju.
>
>
>
> Dystrybutor: Kropelkę śliny można złapać wszędzie
>
>
>
> AlcoBlow jest produkcji brytyjskiej. Autoryzowanym dystrybutorem
>
> urządzenia na Polskę jest firma Amii z siedzibą w Łodzi. To przez nią
>
> przeszły wszystkie testery, które trafiły do polskiej policji. - I
>
> pierwszy raz słyszymy, że ktoś boi się zarażenia grypą przez AlcoBlow.
>
> Tester spełnia wszystkie normy i jest obecny na wielu rynkach świata od
>
> lat. Nie sądzę, aby to był realny problem - komentuje Marcin Lech z
>
> firmy Amii.
>
>
>
> - Pan był badany AlcoBlow? Rzeczywiście dmucha się z bliskiej
>
> odległości. Nie bał się pan, że wydmucha kropelkę czyjejś śliny -
>
> dopytujemy.
>
>
>
> - Taką kropelkę można złapać wszędzie. Równie dobrze moglibyśmy się
>
> zastanawiać, czy ktoś uderzy się tym urządzeniem w głowę i zrobi sobie
>
> krzywdę. Mamy wyssany z palca problem i dobre urządzenie, z którego
>
> bardzo zadowolona jest policja. Kierowcy boją wsiąść pijani za kółko, bo
>
> wiedzą, że łatwo mogą wpaść.
>
>
>
> Czy kierowca może odmówić badania?
>
>
>
> Marian Banaszak opowiada, że w ostatnich miesiącach policjanci testowali
>
> go kilkanaście razy. Za każdym razem prosił o badanie tradycyjnym
>
> alkomatem. Mundurowi nie byli konsekwentni. - Dwa razy usłyszałem: może
>
> ma pan rację, może jest pan chory. Sięgali do bagażnika po jednorazowy
>
> ustnik i po sprawie. Ale w pozostałych przypadkach miałem wybór: dmucham
>
> albo jedziemy na krew. No i dmuchałem - przyznaje.
>
>
>
> Czy kierowca może odmówić badania AlcoBlow i poprosić o tradycyjny
>
> tester? - zapytaliśmy komendę lubuskiej policji. Do wczoraj nie
>
> dostaliśmy odpowiedzi.
>
>
>
> Z Marianem Banaszakiem rozmawialiśmy w środę. Zadzwonił w piątek do
>
> redakcji. - Chciałem powiedzieć, że mam grypę.
Zastosowali typowy szantaż. "Jak nie to jedziemy na badanie krwi". jeszcze na pewno
powiedzieli że ze cztery godziny będzie to trwało itp. A przy okazji że jak taki
chory to zatrzymają mu prawo jazdy bo nie wiedzą czy w jego stanie może kierować
samochodem. To już lepiej na siłę ich obkasłać. I kaszląc dmuchać w to cudowne "cuś".
Też niech żyją w niepewności czy grypy nie załapali.
Następne wpisy z tego wątku
- 19.01.13 15:15 Lewis
- 19.01.13 15:16 ToMasz
- 19.01.13 16:06 k...@g...com
- 19.01.13 23:16 elmer radi radisson
- 19.01.13 23:33 elmer radi radisson
- 20.01.13 00:56 Tomasz Pyra
- 20.01.13 01:06 Michoo
- 20.01.13 01:09 k...@g...com
- 22.01.13 02:23 John Kołalsky
- 22.01.13 02:42 John Kołalsky
- 22.01.13 10:51 J.F
- 22.01.13 15:50 kapec
- 22.01.13 22:00 Marcin N
- 22.01.13 23:52 Yakhub
- 25.01.13 15:40 j...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
- serce boli
- Seicento vs Szydło, comes back :)
Najnowsze wątki
- 2025-01-29 Warszawa => Developer Microsoft Dynamics 365 Finance & Operations (D36
- 2025-01-29 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-01-29 Warszawa => Mid IT Recruiter <=
- 2025-01-29 Białystok => UX Designer <=
- 2025-01-29 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-29 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2025-01-29 Zdalny podpis
- 2025-01-29 Nazbyt "muzyczne" słuchawki
- 2025-01-29 Warszawa => QA Engineer <=
- 2025-01-29 Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- 2025-01-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-29 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-29 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-28 Ściąganie hasła frezem
- 2025-01-28 Rok 1973