Osobnik posiadający mail a...@l...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>>>> Na razie nie chodzi o to, czy mozna szerzyć, tylko o samo
>>>> stwierdzenie że w naszych realiach swastyka oznacza faszyzm a nie
>>>> szczęscie i radość.
>>>
>>> Ponownie, bo do ciebie nie dociera: ZALEŻY OD KONTEKSTU.
>>>
>> Wydaje się iz swastyka w Europie oznacza faszyzm.
>
> A także:
> - znak Towarzystwa Wydawniczego "Ignis"
> - Odznaka 4 Pułku Piechoty Legionów 1918
> - Odznaka 6 Pułku Strzelców Podhalańskich
> - Podhalańska korpusówka (1919-1939)
>
Wiedziałem, po prostu wiedziałem, ze te swastyki na murach oznaczają 6 pułk
strzelców...
Tak mi sie kojarzyło z czyms ale nie mogłem sobiep rzypomniec.
Dziękuję za lekcję absurdu.

>> Ale oczywiście kontekst może sprawić, że oznacza cos innego.
>> Np. swastyka przy indyjskiej fladze i jakiejś wzmiance o ich kulturze
>> oznaczałaby zapewne cos innego.
>
> A wyrwana z kontekstu nie oznacza niczego konkretnego.
>
Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie.
W kontekscie moze oznaczac cos z tego co wymieniłes.
Bez kontekstu, ze względu na "popularnosc wojny światowej" powoduje
jednoznaczne skojarzenia u każdej osoby która z jakiegos powodu nie ma
niechęci do takiego skojarzenia.

Ale oczywiście to jest moje pojmowanie.
Mozna by zrobic jakieś badania i sprawdzic z czym się ludziom kojarzy.

>>> Namalowana obrócona o 45 stopni na stryczku - oznacza sprzeciw wobec
>>> nazizmu/faszyzmu.
>>>
>> Byc może.
>
> Nie "być może", tylko od lat. Jeszcze "za komuny" było powszechnie
> stosowane w tym kontekście, zwłaszcza w graficiarskich "sporach"
> pomiędzy punkami a skinami. Wiedziałbyś, jakbyś był ciut
> starszy/przytomny.

Pozwolisz ze umowimy sie w ten sposób, ze na tak postawione argumenty po
prostu nie bede odpisywał.
Jeżeli zaczynasz stosowac argumenty ad personam, to wartośc merytoryczna
wypowiedzi dla mnie dąży do zera.
innymi słowy mówiąc - powstaje pytanie czy gorszy brak wiedzy na jakis
temat czy chamskie jej prezentowanie?
>
>> Ale ja bym strzelał, ze to raczej przejaw niedouczenia malujących
>> którzy jeszcze dobitniej chcieli wyrazić swoje poglądy i wyszedł im
>> taki potworek.
>
> Tylko że to już tylko twoja konfabulacja.
>
>> Ale równie dobrze może oznaczać po prostu glupi wybryk jakiś
>> małolatów.
>
> Owszem.
>
>> Pytanie czy mozna to stwierdzić wydając opinię, że w sumie nie warto
>> badać bo swastyka jest symbolem szczęścia?
>
> I uważasz, że prokuratura nie ma ważniejszych rzeczy do roboty niż
> robienie wielkiego kryminalnego rabanu dla odpowiednika napisu "Dupa"?
>
Generalnie o urzednikach mam taką opinię, że dodatkowe zadanie nie zburzy
im porzadku dnia.
bo problem nie w ilosci zadań tylko w jakości pracy.
Innymi słowy - zbadanie tej sprawy nie spowodowałoby spadniecia z głowy
korony.
ale skoro juz nie chcieli badac, to dlaczego w uzasadnieniu nie ma tego co
ty piszesz, tylko bzdety o szczęściu?
No bo skoro to szczescie jest na szubienicy, to moze własnie o to chodzi -
nawoływanie o nieszczescia dla Hindusów? ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran