eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaElektrotechnika prądów słabych (1918 r.)Re: Elektrotechnika prądów słabych (1918 r.)
  • Data: 2020-07-07 15:59:47
    Temat: Re: Elektrotechnika prądów słabych (1918 r.)
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 07/07/2020 15:44, Jarosław Sokołowski wrote:
    >> Ten pochód debili trwa do dzisiaj, może został zredukowany przez
    >> powszechne kształcenie, ale podnosi głowę. Skoro dzisiaj debile potrafią
    >> zakrzyczeć naukowców w mediach to co miało miejsce setki lat temu?
    > Tylko setki, nie tysiące? Kto właściwie stoi na czele tego pochodu debili?

    Przypuszczam że ewolucja. Człowiek świadomie wybierze rozwiązanie
    intuicyjne (bogowie strzelają piorunami) niż prawidłowe (jakieś
    elektrony, potencjały) bo te drugie wymagają często niedostępnych
    zasobów (mózg, czas, wiedza, akceptacja grupy). Wykształcenie techniczne
    powoduje że te skomplikowane staja się proste a te proste okazują się
    zawierać zawsze jakieś żałosne magiczne dodatki. Ale ludzkośc rezygnuje
    z kształcenia technicznego przez co spora cześc społeczeństwa zaczyna
    ponownie akceptować rozwiązania magiczne. Tym bardziej że punkt IQ
    pozwalajacy jako tako rozumieć technologie mocno przesunął się w prawo.

    > Grek jakiś starożytny? Egipcjanin? Teza, jakoby współczesny człowiek
    > wiedział już wszystko

    Nigdzie nie padła.

    Natomiast problemem są pseudo wyjaśnienia opierające się o skrajną
    ignorajcę, które zalewają internet jako medium "bez cenzury".
    Kilkadziesiąt lat temu było by nie do pomyślenia że ktokolwiek może
    wydać książkę o tym że grawitacji nie ma. Obecnie są setki, jesli nie
    tysiące, stron w których pustaki wyjaśniają dlaczego grawitacja nie
    istnieje robiąc doświadczenia z podrzucaniem cieżarków i wagą w wodzie.

    A rzecz w tym że takie idiotyczne wyjasnienia bazujące na ignorancji
    były przez wieki w widącym nurtem "poznania". Wyrzebaliśmy się z tego
    niedawno. Właśnie wpadamy w następne bagno, dzieki braku progu
    publikacji i darmowego dostępu do konsumentów tych bzdur.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: