Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :) Robię zasilanie do
efektów gitarowych. Akumulator samochodowy 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe,
więc kupując kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się nadadzą. A teraz
splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza stały nie będzie, tylko zmienny z
częstotliwością wydobywanych z gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w
struny to elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)

Pozdrawiam
Przemek Dębski

do góry

W dniu 15.10.2020 o 19:09, Jan Kowalski pisze:
> Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :) Robię zasilanie do
efektów gitarowych. Akumulator samochodowy 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe,
więc kupując kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się nadadzą. A teraz
splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza stały nie będzie, tylko zmienny z
częstotliwością wydobywanych z gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w
struny to elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)
>

NMSP Skoro piszesz o prądzie, to musisz sprawdzić jaki na jaki amperaż
są te kondensatory a nie napięcie :D




































Spoiler.

Wszystko OK :) Nic nie wybuchnie.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
***** ***

do góry

czwartek, 15 października 2020 o 19:25:03 UTC+2 LordBluzg(R) napisał(a):
> W dniu 15.10.2020 o 19:09, Jan Kowalski pisze:
> > Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :) Robię zasilanie do
efektów gitarowych. Akumulator samochodowy 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe,
więc kupując kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się nadadzą. A teraz
splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza stały nie będzie, tylko zmienny z
częstotliwością wydobywanych z gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w
struny to elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)
> >
> NMSP Skoro piszesz o prądzie, to musisz sprawdzić jaki na jaki amperaż
> są te kondensatory a nie napięcie :D
>
> [...]
> Spoiler.
>
> Wszystko OK :) Nic nie wybuchnie.

W sumie mogłem się domyślić, składowa zmienna to +/- 1V w torze sygnału cokolwiek by
ten efekt nie robił :) Dzięki, na panikę nie ma tabletek :)

do góry

W dniu 15.10.2020 o 19:44, Jan Kowalski pisze:

>>> Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :) Robię zasilanie do
efektów gitarowych. Akumulator samochodowy 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe,
więc kupując kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się nadadzą. A teraz
splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza stały nie będzie, tylko zmienny z
częstotliwością wydobywanych z gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w
struny to elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)
>>>
>> NMSP Skoro piszesz o prądzie, to musisz sprawdzić jaki na jaki amperaż
>> są te kondensatory a nie napięcie :D
>>
>> [...]
>> Spoiler.
>>
>> Wszystko OK :) Nic nie wybuchnie.
>
> W sumie mogłem się domyślić, składowa zmienna to +/- 1V w torze sygnału cokolwiek
by ten efekt nie robił :) Dzięki, na panikę nie ma tabletek :)
>
Każdy pobór prądu z tego zasilacza, powoduje spadek napięcia a nie wzrost :)

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
***** ***

do góry

W dniu 15.10.2020 o 19:09, Jan Kowalski pisze:
> Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :) Robię zasilanie do
efektów gitarowych. Akumulator samochodowy 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe,
więc kupując kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się nadadzą. A teraz
splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza stały nie będzie, tylko zmienny z
częstotliwością wydobywanych z gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w
struny to elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)
>
> Pozdrawiam
> Przemek Dębski
>

W gitarach używa się chyba przetworników elektromagnetycznych w których
szarpanie w struny powoduje przemianę energii kinetycznej w elektryczną,
można sobie więc wyobrazić, przynajmniej teoretycznie, kilku zapalonych
gitarzystów ładujących ten akumulator i przekraczających napięcie
dopuszczalne kondensatorów. :D

A tak na poważnie, przemyślałeś sprawę tego stabilizatora?
Nie wiem jak dobrego byś nie zrobił zasilacza to się obawiam, że jego
rezystancja wewnętrzna będzie znacząco większa od rezystancji akumulatora.
Może lepiej zrobić te efekty tak by działały poprawnie od 10 do 14V?

Pamiętaj, że kondensatory nie są dostosowane do ciągłej pracy z pełnym
napięciem znamionowym, starzeją się wtedy szybko.


--
AWa.

do góry

On 2020-10-16 10:32, Andrzej W. wrote:
> A tak na poważnie, przemyślałeś sprawę tego stabilizatora?
> Nie wiem jak dobrego byś nie zrobił zasilacza to się obawiam, że jego
> rezystancja wewnętrzna będzie znacząco większa od rezystancji akumulatora.
> Może lepiej zrobić te efekty tak by działały poprawnie od 10 do 14V?

//i nie zapomnij... https://tinyurl.com/y68bcgxj przy samym
akumulatorze, dac...!

--

do góry

Użytkownik "Jan Kowalski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b9b31b83-0ae1-4de0-9c6a-65475e0c97e5n@g
ooglegroups.com...
czwartek, 15 października 2020 o 19:25:03 UTC+2 LordBluzg(R) napisał(a):
> W dniu 15.10.2020 o 19:09, Jan Kowalski pisze:
>> > Cześć. Trochę chyba dałem ciała w moim powrocie do dłubania :)
>> > Robię zasilanie do efektów gitarowych. Akumulator samochodowy
>> > 12V, stabilizator na 9V. Napięcie stałe, więc kupując
>> > kondensatorki elektrolityczny do obwodu wejściowego i wyjściowego
>> > stabilizatora przyjąłem, że wszystkie co mają powyżej 12V się
>> > nadadzą. A teraz splynelo olśnienie, prąd pobierany z zasilacza
>> > stały nie będzie, tylko zmienny z częstotliwością wydobywanych z
>> > gitary dźwięków. Powiedzcie proszę, że jak walne w struny to
>> > elektrolity na 50V nie wybuchną, wszystko już polutowane :)
> >
>> NMSP Skoro piszesz o prądzie, to musisz sprawdzić jaki na jaki
>> amperaż
>> są te kondensatory a nie napięcie :D
>
>> Wszystko OK :) Nic nie wybuchnie.

>W sumie mogłem się domyślić, składowa zmienna to +/- 1V w torze
>sygnału cokolwiek by ten efekt nie robił :) Dzięki, na panikę nie ma
>tabletek :)

Napiecie z przetwornika jest chyba znacznie mniejsze ?
A inne napiecia juz w tych urzadzeniach ... to generowane z napiecia
zasilania, wiec nie przekroczą.

Musialbys tam jakies cewki miec, albo całą przetwornicę, albo ...
jakis powielacz kondensatorowy, a raczej nic takiego nie ma ...

J.

do góry