Użytkownik "owp" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gs6cv6$ij$1@inews.gazeta.pl...
> Cześć.
> Czy ma ktoś z Was telefon stacjonarny w erze ?
> Wydaje się super abo 25zł, 3 minuty za 35gr, nr stacjonarny...
> http://www.era.pl/pl/indywidualni/taryfy/taryfy_stac
jonarne/era_domowa/prosto_tanio
> Albo firmowa - do odbierania - abo za 10zł
> http://www.era.pl/pl/biznes/taryfy/taryfy_stacjonarn
e/era_firmowa/taryfy_i_uslugi
>
> Czy są jakieś ukryte haczyki ? Teściowie chcą zmienić stacjonarny, bo i
> tak rozmawiają głównie przez komórki, a miesięcznie w TPSA wychodzi 100zł.
>
> Pzdr.
> owp

Mam dwa telefony stacjonarne w Erze -numery przeniesione z TPSA w sierpniu
ub. roku.
Przełączenie operatora trwało niecałe dwie godziny.
Jeden numer bez żadnych problemów i kłopotów, tak jak niżej pisał jeden
z forumowiczów trochę dłużej łączy jakieś 3 do 6 sekund. Natomiast z drugim
od jakiegoś czasu (3 miesiące) są problemy, często rozłącza połączenie po
poniesieniu słuchawki, rozłącza też po poniesieniu słuchawki przez
odbierającego po drugiej stronie. Dzwoniłem kilka razy do BOA próbują jakieś
sztuczki, ale nieskutecznie. Zmieniałem dwa razy aparaty telefoniczne
(przystawki Sagem), BOA wspomina o zmianie karty sim. Co gorsza nie ma
żadnej reguły, czasem bez problemów odbieram trzy cztery rozmowy, a potem ze
dwie rozłącza.
Płacę zdecydowanie mniej mimo, że jest to Era firmowa i rozmowy są
droższe. Fakt, nie można przesyłać faksów, ale o tym wiedziałem, specjalnie
trzymam jeden numer na faks w TPSA-abonament socjalny i na nim mam Era
internet stacjonarny. Całościowo wychodzę zdecydowanie taniej niż w TPSA.

Pozdrawiam. Zbyszek