eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyERA 6NO4 POZDROWIENIA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 51. Data: 2011-05-12 10:46:21
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: Bartek Kacprzak <b...@g...com>

    On 11 Maj, 22:21, JK <s...@p...onet.pl> wrote:
    > W dniu 2011-05-11 11:37, Bartek Kacprzak pisze:
    >
    > >> A co do meritum - skoro wiekszosc kierowców sprawia Ci problem, to
    > >> zdecydowanie cos jest z Toba nie tak.
    > > Napisalem, ze wiekszosc sprawia mi problem?
    >
    > Na moje oko napisałeś, ale może tego nie
    > pamiętasz, byłeś pod wpływem, etc.
    >
    >  >>> Mial nalepke grupowa czy Twoja zlosc
    > tyczy sie
    >  >>> wszystkich samochodziarzy?
    >  >> Zdecydowanej wiekszosci.
    >
    >  >> Bartek Kacprzak
    Zlosc, nie problem. Ja was traktuje tak jakbyscie chcieli mnie zabic
    na drodze.
    Paranoja? Moze tak ale po zapukaniu w szybe pani, ktora zjezdzala na
    moj pas gadajc przez telefon, potrzebna.

    Bartek Kacprzak


  • 52. Data: 2011-05-12 11:39:53
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Bartek Kacprzak wrote:

    > On 12 Maj, 08:30, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    > > Bartek Kacprzak wrote:
    > >
    > > > Uzytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisal w wiadomosci
    > > > news:iqe9tj$kiu$1@news.onet.pl...
    > > > > Aha, czyli jedzie laguna srodkowym, za nia na tym srodkowym Ty,
    > > > > a lewym pasem wyprzedza was passat? I lagune i pasata dzieli 4
    > > > > m?
    > > > Passat _nie wyprzedza_ tylko jedzie  przez 150 metrow mniej
    > > > wiecej w rownej odleglosci od laguny.
    > >
    > > Czyli przez jakieś 9 sekund. To naprawdę tak długi czas?
    > A nie? Spojrzyj na zegarek i zobacz ile to trwa.

    Ano nie jest to tak długo. 10 uderzeń serca. Jedno zdanie wypowiedziane.

    >
    >
    > > Czytaj ze zrozumieniem. Jeśli samochody dzieliły 4 metry, i Ty byś
    > > się w te 4 metry wpasował, to pomiędzy passatem a Twoim tylnym
    > > kołem byłby raptem 1m.
    > Hmm, napisalem _dokladnie 4 m_? Nie wiem dokladnie ile bylo, moze 5 m?
    > Moze 6-7?

    Napisałeś 4-5m...

    >
    > > > Ja juz bylem w trakcie wyprzedzania a passat nadjezdzal z tylu
    > > > trabiac.  
    > >
    > > Wiesz co, argumentujesz tak jakbyś chciał się pogrążyć.
    > Wiesz, jesli slyszysz z tylu trabienie to pierwszym odruchem jest
    > najpierw ucieczka bo motocykl w starciu z autem ma niewielkie szanse.
    > Zreszta ten vw byl naprawde sporo z tyl. Czlowiekowi sie zylka napiela
    > bo ominalem go wczesniej przed swiatlami w korku. O to poszlo, o
    > wkurw, ze on musi stac a ja moge spokojnie korek ominac.

    No, być może. Dziś mnie taki śmignął na światłach na rondzie zesłańców,
    a potem na trasie toruńskiej się wlókł 50 km/h (uprzedzając - dozwolone
    80). Ale że skuterek, to więcej nie mógł. A wyprzedzić nie szło, za
    duży tłok na lewym pasie.

    Dobra, nie czepiam się - sam go przepuściłem, bo widziałem że nadjeżdża.
    Generalnie na drodze mam dużo sympatii do motocyklistów, ale czasem
    jednak widzę jak taki nygus skacze tuż przed nosem, lewo, prawo, miota
    się jakby miał owsiki w dupie.

    Nie wiem czy jeździsz też samochodem, ale warto żebyś miał świadomość
    jak zupełnie inaczej czuje się drogę i odległości w samochodzie.

    Dla ciebie na moto może być "spoko, zmieszczę się", dla kierowcy z tyłu
    "co on kurwa wyrabia, zaraz się w niego wpierdolę".


    > > Słuchaj, ja potępiam jego dalsze akcje, ale to co zrobiłeś na
    > > początku, może nie tyle usprawiedliwia, co trochę tłumaczy jego
    > > reakcję.
    > A widzisz, piszesz ze strony kierowcy samochodu :)

    Oczywiście.

    > A to nie jest do konca tak. Na motocyklu trzeba jezdzic z glowa bo
    > inaczej mozna zle skonczyc.

    Ale tak samo jak kierowca samochodu powinien zdawać sobie sprawę z tego
    że motocykl inaczej się zachowuje, że dziura przez którą samochód
    przejedzie, z bólem ale przejedzie, dla moto to wywrotka, że nie jest
    tak stabilny itd. - tak samo motocyklista musi pamiętać że kierowca
    samochodu inaczej postrzega otoczenie. To co dla moto jest "mnóstwo
    miejsca", to dla samochodu jest "ciasna luka".

    Szczególnie taka "empatia" jest w interesie motocyklisty - bo to on
    może być najbardziej poszkodowany.

    Samochodziarze mają podobne dylematy z TIR-ami. Jadą cztery takie
    smoki, i naprawdę potrafia nerwowo reagowac jak się jakiś manewr za
    blisko wykona.

    Sam się boleśnie przekonałem jak mało widzi taki kierowca TIR-a, gdy
    spokojnie sobie jechałem jednostajnie prawym pasem, i z lewego w tylne
    drzwi majestatycznie wjechał mi tir. Okazało się że w tych dafach
    kompletnie nic nie widać co się znajduje w prawym przednim rogu.
    Widział mnie jak dojeżdżał do mnie, zniknąłem - i jakoś mu się
    zapomniało że tam jestem.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 53. Data: 2011-05-12 12:30:36
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: Bartek Kacprzak <b...@g...com>

    On 12 Maj, 11:39, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    > > > Czyli przez jakieś 9 sekund. To naprawdę tak długi czas?
    > > A nie? Spojrzyj na zegarek i zobacz ile to trwa.
    >
    > Ano nie jest to tak długo. 10 uderzeń serca. Jedno zdanie wypowiedziane.
    Uwierz na slowo, ze taki czas wystarczy, zeby sie upewnic co do
    zamiarow innego pojazdu. :)


    > Napisałeś 4-5m...
    Wiem, teraz sprawdzilem, wychodzi wiecej niz 12 metrow.

    > No, być może. Dziś mnie taki śmignął na światłach na rondzie
    zesłańców,
    > a potem na trasie toruńskiej się wlókł 50 km/h (uprzedzając - dozwolone
    > 80). Ale że skuterek, to więcej nie mógł. A wyprzedzić nie szło, za
    > duży tłok na lewym pasie.
    No skutersi to problem, ale trzeba ich tolerowac ;)

    > Dobra, nie czepiam się - sam go przepuściłem, bo widziałem że nadjeżdża.
    > Generalnie na drodze mam dużo sympatii do motocyklistów, ale czasem
    > jednak widzę jak taki nygus skacze tuż przed nosem, lewo, prawo, miota
    > się jakby miał owsiki w dupie.
    Coz, tacy niestety tez sie trafiaja.

    > Nie wiem czy jeździsz też samochodem, ale warto żebyś miał świadomość
    > jak zupełnie inaczej czuje się drogę i odległości w samochodzie.
    Mam zastępczą sygnaturkę ale jezdze i tym i tym. I to calkiem sporo,
    wiec mam odpowiednia perspektywe.
    Stad wiem co moge a czego nie robic na drodze.

    > Ale tak samo jak kierowca samochodu powinien zdawać sobie sprawę z tego
    > że motocykl inaczej się zachowuje, że dziura przez którą samochód
    > przejedzie, z bólem ale przejedzie, dla moto to wywrotka, że nie jest
    > tak stabilny itd. - tak samo motocyklista musi pamiętać że kierowca
    > samochodu inaczej postrzega otoczenie. To co dla moto jest "mnóstwo
    > miejsca", to dla samochodu jest "ciasna luka".
    >
    > Szczególnie taka "empatia" jest w interesie motocyklisty - bo to on
    > może być najbardziej poszkodowany.
    >
    > Samochodziarze mają podobne dylematy z TIR-ami. Jadą cztery takie
    > smoki, i naprawdę potrafia nerwowo reagowac jak się jakiś manewr za
    > blisko wykona.
    >
    > Sam się boleśnie przekonałem jak mało widzi taki kierowca TIR-a, gdy
    > spokojnie sobie jechałem jednostajnie prawym pasem, i z lewego w tylne
    > drzwi majestatycznie wjechał mi tir. Okazało się że w tych dafach
    > kompletnie nic nie widać co się znajduje w prawym przednim rogu.
    > Widział mnie jak dojeżdżał do mnie, zniknąłem - i jakoś mu się
    > zapomniało że tam jestem.
    Ale sam zobacz, piszesz o rzeczach o ktorych wlasnie w takich
    sytuacjach kierujacy autami zwyczajnie zapominaja albo nie wiedza.
    Wszystkie problemy biora sie wlasnie z tego.

    pozdrawiam
    Bartek Kacprzak
    na 2 i na 4 kolach


  • 54. Data: 2011-05-12 15:04:03
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Bartek Kacprzak wrote:

    > On 12 Maj, 11:39, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    > > Sam się boleśnie przekonałem jak mało widzi taki kierowca TIR-a, gdy
    > > spokojnie sobie jechałem jednostajnie prawym pasem, i z lewego w
    > > tylne drzwi majestatycznie wjechał mi tir. Okazało się że w tych
    > > dafach kompletnie nic nie widać co się znajduje w prawym przednim
    > > rogu. Widział mnie jak dojeżdżał do mnie, zniknąłem - i jakoś mu
    > > się zapomniało że tam jestem.
    > Ale sam zobacz, piszesz o rzeczach o ktorych wlasnie w takich
    > sytuacjach kierujacy autami zwyczajnie zapominaja albo nie wiedza.
    > Wszystkie problemy biora sie wlasnie z tego.

    To że ludzie popełniają błędy na drodze to po prostu norma. Wściekać
    się o to to jak złościć się że deszcz pada. Lepiej po prostu tych
    błędów nie prowokować.

    Trzeba się z tym liczyć, i brać pod uwagę przy manewrach. Jak
    motocyklista gwałtownie wskakuje przed samochód, którym jedzie mniej
    doświadczony kierowca (a musi zakładać taki właśnie jedzie), może
    wywołać reakcję nerwową. Chęć gwałtownego hamowania, która w dużym
    stresie może się zamienić na skok do przodu...

    Tak samo ja trzymam się z daleka od przednich prawych krawędzi tirów, a
    jak już muszę tak wyprzedzać prawą stroną - trąbię. Albo jak się
    przejeżdża po prawej od takiego tira co sie przymierza do skrętu w lewo
    - istnieje duże ryzyko że sobie będzie chciał zarzucić na prawy pas do
    złożenia się.

    To normalne sprawy - i dla własnego bezpieczeństwa trzeba brac je pod
    uwagę.


    --
    Pozdro
    Massai


  • 55. Data: 2011-05-12 16:28:16
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bartek Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4dcae987$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    > news:iqebg8$8j0$1@mx1.internetia.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Bartek Kacprzak" <b...@g...com> napisał w
    >> wiadomości
    >> news:b2f28f8f-6751-4568-9ae3-40f40c5f5a84@x10g2000yq
    j.googlegroups.com...
    >>
    >>>BTW jazda na motocyklu wymaga jednak troszke wiekszych umiejetnosci
    >>>niz jazda samochodem.
    >>
    >> No to juz wszystko wiemy, kolega wpadl tu by sie pochwalic.
    > Rozgryzles mnie Sherlocku.

    Etam, takie cieniarstwo byle herlock na zagryche bierze.


  • 56. Data: 2011-05-12 20:25:06
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bartek Kacprzak" <b...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:f4fcc00d-d662-412b-9c3f-628a6f78be76@hg8g2000vb
    b.googlegroups.com...

    >Zlosc, nie problem. Ja was traktuje tak jakbyscie chcieli mnie zabic
    >na drodze.

    Nie zlosc.

    >Paranoja?

    Paranoja.

    >Moze tak ale po zapukaniu w szybe pani, ktora zjezdzala na
    >moj pas gadajc przez telefon, potrzebna.

    I tak Ci zajezdzala, bo chciala zabic - Ciebie i Twojego pierdzacego miedzy
    nogami.


  • 57. Data: 2011-05-12 22:39:13
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Bartek Kacprzak" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:iqh96c$b8u$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "Bartek Kacprzak" <b...@g...com> napisał w
    > wiadomości
    > news:f4fcc00d-d662-412b-9c3f-628a6f78be76@hg8g2000vb
    b.googlegroups.com...
    >
    >>Zlosc, nie problem. Ja was traktuje tak jakbyscie chcieli mnie zabic
    >>na drodze.
    >
    > Nie zlosc.
    ??

    >>Paranoja?
    >
    > Paranoja.
    Raczej zdrowy rozsadek.

    >>Moze tak ale po zapukaniu w szybe pani, ktora zjezdzala na
    >>moj pas gadajc przez telefon, potrzebna.
    >
    > I tak Ci zajezdzala, bo chciala zabic - Ciebie i Twojego pierdzacego
    > miedzy nogami.
    Zjezdzala, nie zajezdzala. Czytac i pisac tez trzeba umiec.


    --
    Bartek
    niebieska9'99
    Ave1,8
    EL



  • 58. Data: 2011-05-12 23:13:18
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "Bartek Kacprzak" <b...@w...pl> wrote in message
    news:4dcae856$0$2498$65785112@news.neostrada.pl...

    >> No, to trudno to nazwac bezpiecznym odstepem do wyprzedzania. Nie dziwie
    >> sie, ze trabil (co nie znaczy, ze popieram), bo czasem na mnie trabia,
    >> jak wyprzedzam przy luce 10m (samochodem).
    >
    > Przy rozstawie kol 1,5 metra? I roznicy w predkosci?
    > Gdybym sie nie przejmowal tym paskiem, to odkrecilbym manetke i pojechal.
    > Problem byl w tym, ze na widok mojego migacza i po rozpoczeciu manewru
    > facet zaczal przyspieszac

    Albo miales miejsce i roznice predkosci, albo facet zdazyl na tyle
    przyspieszyc...
    Razem jakos mi trudno to sobie wyobrazic.

    >> No, to smiganie miedzy autami przy 60 km/h nie nalezy do
    >> najbezpieczniejszych manewrow.
    > Bo? To nie bylo "pomiedzy" bo samochody dzielily jednak spore odleglosci.
    > Na tyle duze, ze przy normalniej jezdzie ten koles nawet nie musialby
    > wciskac hamulca.
    >> Gdybym byl na miejscu tego goscia w Lagunie i widzial, co sie dzieje -
    >> przytulilbym sie do Passata i puscil Cie prawa strona...
    > Nie mozna bo pasat zjezdzal na nasz pas a z prawej jechal tir.

    To nie bardzo rozumiem, co dalej sie dzialo. Jechal Passat obok Laguny, gosc
    w Lagunie zrobil Ci miejsce, tzn. co zrobil? Bo zrozumialem, ze zjechal na
    prawo i zrobil miejsce miedzy soba a Passatem? A jak juz Passat zjechal na
    srodkowy, to nie mogles go wyprzedzic lewym?


    --
    Axel


  • 59. Data: 2011-05-13 01:40:28
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-05-12 10:36, Bartek Kacprzak pisze:

    > A to nie jest do konca tak. Na motocyklu trzeba jezdzic z glowa bo
    > inaczej mozna zle skonczyc.
    > Na tej grupie opisujecie jacy to sa zli motocyklisci na podstawie tak
    > naprawde jednostkowych przypadkow. Ale ofiarami takiego postrzegania
    > padamy _ wszyscy_.


    Krótko: pierdolisz jak zjeb spod monopolowego. Na grupie
    rowerowej utyskują na "skurwiałych blachosmrodziarzy" a znaczna
    część towarzystwa z pms jeździ również rowerami, ino nie robi z
    tego ideologii tak jak nie robi ideologii z jazdy autem czy moturem.

    Zatem stwierdzam jak na wstępie: PIERDOLISZ.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
    Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...


  • 60. Data: 2011-05-13 01:46:36
    Temat: Re: ERA 6NO4 POZDROWIENIA
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-05-12 12:30, Bartek Kacprzak pisze:

    > Ale sam zobacz, piszesz o rzeczach o ktorych wlasnie w takich
    > sytuacjach kierujacy autami zwyczajnie zapominaja albo nie wiedza.
    > Wszystkie problemy biora sie wlasnie z tego.

    Ty również - ja dostaję zawału jak na żylety wyprzedza mnie
    motocyklista,wpada przede mnie pół metra od maski i zapala się
    mu światło stop. Ja wiem na jakim dystansie ja wyhamuję i wiem
    na jakim wyhamuje moto - jeśli motocykliście strzeli do łba lub
    zozstanie zmuszony do awaryjnego/gwałtownego hamowania - mam
    świadomość, że to ja będę słuchał od rodziny cyklisty, że jestem
    mordercą. Jak Massai - robię co mogę na drodze by ułatwić życie
    motocyklistom, zawsze dając znak czy to ręką przez okno czy
    kierunkowskazem, ale to co poniektórzy wyprawiają - przyprawia o
    siwienie i cipienie.

    Dlatego generalizowanie jest domeną pojebów - wredni kierowcy
    samochodów (pomyśli każdy rowerzysta i motocyklista), nie biorąc
    pod uwagę kierowców, którzy wyraźnie ułatwiają cyklistom życie
    na naszych zatłoczonych drogach.

    I w 2 stronę.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    RZÓK na miarę naszych możliwości: http://rzok.wroclaw.pl/
    Wspomóż RZÓKA ! Podaruj futerko, narożnik, wersalkę lub ...

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: