Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> On Wed, 07 Jan 2009 16:30:37 +0100, promkg <p...@o...pl> wrote:
[...]
> A musi być urządzenie? Nie możesz po sieci użyć jakiegoś klienta do
> pracy zdalnej? Pulpit zdalny, jakiś serwer NVC czy np. darmowy (do
> zastosowań komercyjnych) TeamViewer? Zaleta będzie jeszcze taka że nie
> będziesz musiał tego robić mając komputery obok siebie a właściwie z
> dowolnego miejsca. Ja używam softu do pracy zdalnej właściwie na
> okragło - odpadło mi 90% ganiania po userach żeby sie przekonąc że
> pani Czesia wcisnęła CapsLock i dlatego hasło nie działa. ;-)

No niestety musi być. Jakby dało radę załatwić sprawę zwykłym VNC to bym
nie zawracał gitary. A ja jeżdżę po całym mieście i czasem mam serwer,
czy inny komputer bez monitora i reszty, a mam laptop. Oczywiście te
komputery nie są podłączone do żadnej sieci i nie mają wyświetlaczy
często gęsto, stąd moja koncepcja. Na pewno da radę to zrobić takim
urządzeniem klocem typu KVM - sieć, ale takie zabawki kosztują kupe kasy
i są mało przenośne.

promyk-g