.. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ?

Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)

przy czym kierowcy w zasadzie nie maja prawa do odszkodowania, tzn
maja, ale jak udowodnia ze dziury nie widzieli, ze predkosc zachowali,
ze znaku nie bylo. No i malo kto wystepuje, a jeszcze mniej dostaje.

A naprawiaja .. metoda "zimnego asfaltu". Sypna lopata, przyklepia,
nawet im sie gumiakiem udeptac nie chce :-) No nie, maja wibratorek
maly.

Oczywiscie wszyscy wiedza ze ze taka lata wytrzymuje srednio 3
miesiace (choc znaja jedna taka co juz 9 lat jest), ze lepiej polozyc
asfalt na goraco, ale nie ma pieniedzy.

Pochwalic za to mozna niemiecki porzadek - bocne drogi sa wizytowane
co 2 miesiace, glowne co 2 tygodnie, i kazda dziura w miare na biezaco
latana.

J.

do góry

J.F. napisał(a):
> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ?
> Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)
> przy czym kierowcy w zasadzie nie maja prawa do odszkodowania, tzn
Ale ku..a cukier maja taszy.
--
Krzysiek

do góry

W dniu 2011-03-13 21:14, J.F. pisze:
>
> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ?
>
> Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)
>

Duze miasto, wiec moze cos ominalem, ale 1 tydz temu jak bylem to jakos
dziur nie odnotowalem, a przejazdem przez caly jechalem. No ale, moze
gdzies znalezli miejsce, gdzie faktycznie duze dziury sa, bo km drog to
tam jest wiecej niz u nas autostrad i ekspresowek razem wzietych...

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

do góry

W dniu 2011-03-13 21:33, Krzysztof 45 pisze:
> J.F. napisał(a):
>> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ? Dziury w Berlinie to maja
>> takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-) przy czym kierowcy w
>> zasadzie nie maja prawa do odszkodowania, tzn
> Ale ku..a cukier maja taszy.

"Ty naprawdę tyle tego cukru żresz? Czy ktoś się do Ciebie dosiadł?" ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2011-03-13 22:33, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2011-03-13 21:33, Krzysztof 45 pisze:
>> J.F. napisał(a):
>>> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ? Dziury w Berlinie to maja
>>> takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-) przy czym kierowcy w
>>> zasadzie nie maja prawa do odszkodowania, tzn
>> Ale ku..a cukier maja taszy.
>
> "Ty naprawdę tyle tego cukru żresz? Czy ktoś się do Ciebie dosiadł?" ;)
>

...do nas dosiadl... :)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

do góry

Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:bv7qn654antb8mcb652vtq5lthdntt4tel@4ax.com...
>
> Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)
>

Faktycznie - w tym roku to jakas masakra...
I nie tylko na ulicach w dzielnicach industrialnych ale wszedzie na bocznych
mocno uczeszczanych. Dziury takie, ze z Ukraina moga spokojnie konkurowac...

Kryzys im sie niezle we znaki dal, nikt nie ukrywa, ze krucho w tym roku z
finansami na takie sprawy...

--
Picasso

do góry

Uzytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:4d7d3d88$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
> Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:bv7qn654antb8mcb652vtq5lthdntt4tel@4ax.com...
>>
>> Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)
>>
>
> Faktycznie - w tym roku to jakas masakra...
> I nie tylko na ulicach w dzielnicach industrialnych ale wszedzie na
> bocznych mocno uczeszczanych. Dziury takie, ze z Ukraina moga spokojnie
> konkurowac...
>
> Kryzys im sie niezle we znaki dal, nikt nie ukrywa, ze krucho w tym roku z
> finansami na takie sprawy...

No to chyba nie w tym roku, bo w dobrze zrobionych ulicach dziury sie nie
robia w takich ilosciach.

do góry

W dniu 2011-03-13 22:52, venioo pisze:
> W dniu 2011-03-13 22:33, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>> W dniu 2011-03-13 21:33, Krzysztof 45 pisze:
>>> J.F. napisał(a):
>>>> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ? Dziury w Berlinie to maja
>>>> takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-) przy czym kierowcy w
>>>> zasadzie nie maja prawa do odszkodowania, tzn
>>> Ale ku..a cukier maja taszy.
>>
>> "Ty naprawdę tyle tego cukru żresz? Czy ktoś się do Ciebie dosiadł?" ;)
>>
>
> ...do nas dosiadl... :)
>

Fakt. :)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

On Sun, 13 Mar 2011 22:24:12 +0100, venioo wrote:
>W dniu 2011-03-13 21:14, J.F. pisze:
>> .. ale po niemiecku. Ogladaliscie Galileo ?
>> Dziury w Berlinie to maja takie ze Wroclaw by sie nie powstydzil :-)
>>
>Duze miasto, wiec moze cos ominalem, ale 1 tydz temu jak bylem to jakos
>dziur nie odnotowalem, a przejazdem przez caly jechalem. No ale, moze

Tak podejrzewalem, ale kamera wylapala troche tych dziur.
I jeszcze mowili ze usuniecie wszystkich kosztowaloby 460 mln euro.

Mozliwe ze zawinilo tez pochodzenie Berlina, tzn tych 50 lat
socjalizmu.

>gdzies znalezli miejsce, gdzie faktycznie duze dziury sa, bo km drog to
>tam jest wiecej niz u nas autostrad i ekspresowek razem wzietych...

ale to chyba mozna by powiedziec o wszystkich polskich miastach.

J.

do góry

Uzytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisal w wiadomosci
news:4d7d3e3e$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>
> No to chyba nie w tym roku, bo w dobrze zrobionych ulicach dziury sie nie
> robia w takich ilosciach.

W tym roku mowia, bo w zeszlym przyoszczedzili i mieszkancy zaczynaja sie
dopytywac co sie dzieje...

--
Picasso

do góry