-
11. Data: 2019-11-26 09:57:56
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: RadoslawF <u...@d...invalid>
W dniu 2019-11-26 o 08:57, yabba pisze:
>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>> przez producenta.
>>>
>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>
>> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>>
>
> Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
> właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata, więc
> rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta oraz
> nabywców nowych samochodów.
Obchodzi.
Bo jak wszyscy wiedzą że rdzewieje a cena trzyletniego jest
porównywalna do ceny sześciolatka od konkurencji to sprzedaż
spada na pysk.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2019-11-26 10:27:18
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 26-11-2019 o 09:57, RadoslawF pisze:
> W dniu 2019-11-26 o 08:57, yabba pisze:
>
>>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>>> przez producenta.
>>>>
>>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>>
>>> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>>>
>>
>> Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
>> właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata, więc
>> rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta oraz
>> nabywców nowych samochodów.
>
> Obchodzi.
> Bo jak wszyscy wiedzą że rdzewieje a cena trzyletniego jest
> porównywalna do ceny sześciolatka od konkurencji to sprzedaż
> spada na pysk.
>
Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
właściciela. Pierwszy właściciel musi mieć zapewnioną bezproblemową
sprzedaż samochodu. A drugi właściciel musi widzieć, że kupuje sprawną
używkę.
yabba
-
13. Data: 2019-11-26 10:46:37
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-11-26 o 10:27, yabba pisze:
> W dniu 26-11-2019 o 09:57, RadoslawF pisze:
>> W dniu 2019-11-26 o 08:57, yabba pisze:
>>
>>>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>>>> przez producenta.
>>>>>
>>>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>>>
>>>> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>>>>
>>>
>>> Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
>>> właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata, więc
>>> rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta oraz
>>> nabywców nowych samochodów.
>>
>> Obchodzi.
>> Bo jak wszyscy wiedzą że rdzewieje a cena trzyletniego jest
>> porównywalna do ceny sześciolatka od konkurencji to sprzedaż
>> spada na pysk.
>>
>
> Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
> właściciela. Pierwszy właściciel musi mieć zapewnioną bezproblemową
> sprzedaż samochodu. A drugi właściciel musi widzieć, że kupuje sprawną
> używkę.
Drugi właściciel mając do wyboru samochód, który za kolejne 3 lata
zardzewieje, i taki, który nie zardzewieje, wybierze ten pierwszy?
--
Liwiusz
-
14. Data: 2019-11-26 12:15:13
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 26-11-2019 o 10:46, Liwiusz pisze:
> W dniu 2019-11-26 o 10:27, yabba pisze:
>> W dniu 26-11-2019 o 09:57, RadoslawF pisze:
>>> W dniu 2019-11-26 o 08:57, yabba pisze:
>>>
>>>>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>>>>> przez producenta.
>>>>>>
>>>>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>>>>
>>>>> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>>>>>
>>>>
>>>> Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
>>>> właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata, więc
>>>> rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta oraz
>>>> nabywców nowych samochodów.
>>>
>>> Obchodzi.
>>> Bo jak wszyscy wiedzą że rdzewieje a cena trzyletniego jest
>>> porównywalna do ceny sześciolatka od konkurencji to sprzedaż
>>> spada na pysk.
>>>
>>
>> Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
>> właściciela. Pierwszy właściciel musi mieć zapewnioną bezproblemową
>> sprzedaż samochodu. A drugi właściciel musi widzieć, że kupuje sprawną
>> używkę.
>
> Drugi właściciel mając do wyboru samochód, który za kolejne 3 lata
> zardzewieje, i taki, który nie zardzewieje, wybierze ten pierwszy?
>
Pozwól, że zwrócę uwagę na ten fragment:
">> Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
>> właściciela."
yabba
-
15. Data: 2019-11-26 12:33:20
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-11-26 o 12:15, yabba pisze:
> W dniu 26-11-2019 o 10:46, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2019-11-26 o 10:27, yabba pisze:
>>> W dniu 26-11-2019 o 09:57, RadoslawF pisze:
>>>> W dniu 2019-11-26 o 08:57, yabba pisze:
>>>>
>>>>>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>>>>>> przez producenta.
>>>>>>>
>>>>>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>>>>>
>>>>>> Nie. to efekt tego co sie marketoidom wydaje ze klienci oczekują.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Klientem producenta samochodów jest pierwszy i częściowo drugi
>>>>> właściciel. Każdy z nich średnio będzie go używać przez 3 lata,
>>>>> więc rdza na samochodzie siedmioletnim nie obchodzi już producenta
>>>>> oraz nabywców nowych samochodów.
>>>>
>>>> Obchodzi.
>>>> Bo jak wszyscy wiedzą że rdzewieje a cena trzyletniego jest
>>>> porównywalna do ceny sześciolatka od konkurencji to sprzedaż
>>>> spada na pysk.
>>>>
>>>
>>> Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
>>> właściciela. Pierwszy właściciel musi mieć zapewnioną bezproblemową
>>> sprzedaż samochodu. A drugi właściciel musi widzieć, że kupuje
>>> sprawną używkę.
>>
>> Drugi właściciel mając do wyboru samochód, który za kolejne 3 lata
>> zardzewieje, i taki, który nie zardzewieje, wybierze ten pierwszy?
>>
>
> Pozwól, że zwrócę uwagę na ten fragment:
> ">> Dlatego napisałem, że samochód może rdzewieć dopiero u trzeciego
> >> właściciela."
Pozwól, że wrócę do mojego argumentu - dlaczego drugi właściciel wolałby
sprzedawać samochód, który będzie zaraz korodował, niż taki, który nie
będzie zaraz korodował? Ten drugi uzyska wyższą cenę trzeciej sprzedaży,
więc będzie bardziej pożądany przez kupującego drugiego właściciela.
--
Liwiusz
-
16. Data: 2019-11-26 17:45:35
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 26.11.2019 08:56, yabba wrote:
> Pośrednio tak. Pierwszy właściciel chce mieć bajerancki i tani
> samochodu. Statystycznie już nie będzie jego właścicielem jak zacznie
> pojawiać się rdza, więc nie zwraca uwagi na zabezpieczenia antykorozyjne
> w nowym samochodzie.
> W interesie producenta jest, żeby samochód był jeszcze w dobrym stanie,
> gdy pierwszy właściciel będzie go sprzedawać oraz uległ biodegradacji
> zaraz po sprzedaży go do trzeciego właściciela.
Jak słyszę porównania zarobków w rozmowach innych osób, to padają
argumenty że jest nieźle, bo kiedyś trzeba było 2-3 wypłaty na pralkę a
teraz można 2-3 pralki za wypłatę. Skoro z tego się cieszą ludzie, to
nie oszukujmy się że z samochodami jest inaczej.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
17. Data: 2019-11-26 20:47:33
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 26.11.2019 o 12:33, Liwiusz pisze:
>
> Pozwól, że wrócę do mojego argumentu - dlaczego drugi właściciel wolałby
> sprzedawać samochód, który będzie zaraz korodował, niż taki, który nie
> będzie zaraz korodował? Ten drugi uzyska wyższą cenę trzeciej sprzedaży,
> więc będzie bardziej pożądany przez kupującego drugiego właściciela.
Po pierwsze to już producenta samochodu "niezabardzo" obchodzi.
Po drugie sprzedaje, _bo_ zaraz będzie (lub wręcz zaczyna) rdzewieć.
Jakby miał nie korodować, to zapewne by nie sprzedawał.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'11
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
Kymco Xciting 500i sqter'08
-
18. Data: 2019-11-26 23:15:00
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: RadoslawF <u...@d...invalid>
W dniu 2019-11-26 o 20:47, LEPEK pisze:
>> Pozwól, że wrócę do mojego argumentu - dlaczego drugi właściciel
>> wolałby sprzedawać samochód, który będzie zaraz korodował, niż taki,
>> który nie będzie zaraz korodował? Ten drugi uzyska wyższą cenę
>> trzeciej sprzedaży, więc będzie bardziej pożądany przez kupującego
>> drugiego właściciela.
>
> Po pierwsze to już producenta samochodu "niezabardzo" obchodzi.
A powinno. Bo to co opisuje yabba działa tylko jak model
jest nieznany na rynku. Jak ludzie dowiedzą się że rdzewieje
to sprzedaż spada z powodów opisanych.
> Po drugie sprzedaje, _bo_ zaraz będzie (lub wręcz zaczyna) rdzewieć.
> Jakby miał nie korodować, to zapewne by nie sprzedawał.
:-)
Pozdrawiam
-
19. Data: 2019-11-27 00:04:55
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-11-26 08:56, yabba wrote:
> W dniu 25-11-2019 o 21:53, Mateusz Bogusz pisze:
>> On 25.11.2019 13:13, yabba wrote:
>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>> przez producenta.
>>
>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>
>
> Pośrednio tak. Pierwszy właściciel chce mieć bajerancki i tani
> samochodu. Statystycznie już nie będzie jego właścicielem jak zacznie
> pojawiać się rdza, więc nie zwraca uwagi na zabezpieczenia antykorozyjne
> w nowym samochodzie.
Ile kosztuje zabezpieczenie antykorozyjne że można na nim zaoszczędzić?
-
20. Data: 2019-11-27 00:59:04
Temat: Re: Dywagacje na temat rdzy
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 27-11-2019 o 00:04, kk pisze:
> On 2019-11-26 08:56, yabba wrote:
>> W dniu 25-11-2019 o 21:53, Mateusz Bogusz pisze:
>>> On 25.11.2019 13:13, yabba wrote:
>>>> Rdza na nowych modelach samochodów to efekt optymalizacji kosztów
>>>> przez producenta.
>>>
>>> A idąc dalej, to nie efekt oczekiwań klientów?
>>>
>>
>> Pośrednio tak. Pierwszy właściciel chce mieć bajerancki i tani
>> samochodu. Statystycznie już nie będzie jego właścicielem jak zacznie
>> pojawiać się rdza, więc nie zwraca uwagi na zabezpieczenia
>> antykorozyjne w nowym samochodzie.
>
> Ile kosztuje zabezpieczenie antykorozyjne że można na nim zaoszczędzić?
Jeśli coś kosztuje więcej niż 0 (zero), to producent będzie czasem
chciał na tym zaoszczędzić.
yabba