eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDworak znowu atakujeRe: Dwor... art. 22.2 zmiana kierunku jazdy.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed7.news.xs4all.nl!border2.nntp.
    ams1.giganews.com!nntp.giganews.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neost
    rada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "J.F." <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    References: <1v69qztx5ecab$.dlg@myjk.org>
    <h...@4...com>
    <1tl6q0pva6kc2$.dlg@myjk.org> <ruqt6o$s76$2$Cav@news.chmurka.net>
    <rvoecg$7uh$1@gioia.aioe.org> <rvohm1$20e$1$Cav@news.chmurka.net>
    <rvp234$10qa$1@gioia.aioe.org> <rvp2e5$auf$1$Cav@news.chmurka.net>
    <60210154$0$501$65785112@news.neostrada.pl>
    <rvr0h4$ifj$1$Cav@news.chmurka.net>
    <602110eb$0$546$65785112@news.neostrada.pl>
    <rvr46g$l8j$1$Cav@news.chmurka.net>
    <60212704$0$23915$65785112@news.neostrada.pl>
    <dw8j9vwuydie$.dlg@emil.not.valid>
    <60214bb3$0$555$65785112@news.neostrada.pl>
    <rvrjkg$uvk$1$Cav@news.chmurka.net>
    <6022688c$0$24048$65785112@news.neostrada.pl>
    <12jcwuprxh546$.dlg@myjk.org> <60265bc7$0$514$65785112@news.neostrada.pl>
    <2...@m...org> <60268968$0$522$65785112@news.neostrada.pl>
    <1...@m...org>
    In-Reply-To: <1...@m...org>
    Subject: Re: Dwor... art. 22.2 zmiana kierunku jazdy.
    Date: Fri, 12 Feb 2021 22:09:29 +0100
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 16.4.3528.331
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V16.4.3528.331
    Lines: 388
    Message-ID: <6026ee8a$0$555$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.30.110.178
    X-Trace: 1613164170 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 555 83.30.110.178:63636
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2691295
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1...@m...org...
    Fri, 12 Feb 2021 14:57:59 +0100, J.F.
    >> Na rondzie kazdy nie skrecajacy w prawo powoduje powstanie punktow
    >> kolizyjnych.
    >> Zabronic ?

    >Zawsze są punkty kolizyjne, na "zwykłym" skrzyżowaniu, albo przy
    >innej
    >zmianie kierunku, też. Zabronić? Masz tkaie absurdalne podejście że
    >tylko
    >usiąść i płakać. Jak się ludzie zastosują do przepisów, to nie będzie
    >tych
    >DODATKOWYCH punktów kolizyjnych, bo powierzchnia skrzyżowania
    >zostanie
    >OPTYMALNIE wykorzystana -- co zresztą najlepiej pokazała symulacja.

    Nie podoba mi sie, ze mi zabraniasz jezdzic w kolko.
    Bo moze mi sie czasem zdarzyc.

    Choc przyznaje, ze jak jacys "protestanci" wjada w wiekszej liczbie,
    to bedzie niewesolo :-)


    >>>> Skrzyzowanie jest wyjatkowe,
    >>>Nie jest.
    >> Jest, bo jednak odmienne od "zwyklego".

    >SORO służy dokładnie do tego samego co "zwykłe", co za tym idzie
    >podlega
    >tym samym przepisom oraz siłą rzeczy zasadom.

    Ale sluzy w odmienny sposob.

    >Ale oczywiście są tacy, co
    >muszą wymyślać swoje zasady, bo nie mogą tego prostego faktu
    >zrozumieć.

    Co to tam Tom cytowal ?

    Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest
    obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
    pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo -
    także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w
    prawo.


    >>>> a przepisy sa niescisle - tzn prawie ich nie ma.
    >>>Są wszystkie jakie są potrzebne. Ktoś kto twierdzi że są złe, albo
    >>>nieścisłe, to ignorant. W przeciwnym razie, na logikę, już dawno
    >>>zostałyby
    >>>zmienione. Nie zostały, mimo starań takiego "spacjalisty" jak
    >>>Dworak,
    >>więc są prawidłowe. I to nie dotyczy tylko PL.
    >> Eee tam - to nie u nas taka logika :-(

    >Ale nasze prawo opiera się na KW, tak samo jak w innych krajach. Żeby
    >zmienić nasze prawo, trzebaby zmienić KW. Nikt KW nie zmienia, bo
    >prawo
    >drogowe jest POPRAWNE i zmian najwidoczniej nie wymaga.

    A jednak rozni tacy poprawiaja swoje krajowe.
    Np Niemcy wprowadzili zamek. My zreszta tez juz.

    >>>Ignorancie, jest wspomniane WIELOKROTNIE gdy mowa jest o
    >>>skrzyżowaniu. To
    >> ale tylko raz osobno.

    >Jako określenie potoczne. Liczy się DEFINICJA a ta jest uniwersalna
    >dla
    >SORO i dla "zwykłego", albo inaczej, nic nie wyklucza SORO z
    >definicji
    >skrzyżowania dlatego definicja dotyczy także SORO.

    Nie mowie nie - tak powinno byc.

    >> No widzisz - juz to "jedno" budzi niepewnosc, albowiem:
    >
    >> "Znak C-12 ,,ruch okrezny" oznacza, ze na
    >> skrzyzowaniu ruch odbywa sie dookola wyspy lub placu
    >> w kierunku wskazanym na znaku."

    >Czy tu jest napisane że wjazd/zjazd tworzy skrzyżowanie z obwiednią?
    >NIE!

    A czy jest napisane, ze nie tworzy ?

    >C-12 mówi tylko i wyłącznie o tym, żeby się poruszać wokół punktu lub
    >wyspy
    >w kierunku wskazanym na znaku czyli w przeciwnym do ruchu wskazówek
    >zegara.

    A gdyby jednak minister mial tu na mysli tylko jedno skrzyzowanie T ?
    Skrzyzowanie z droga, ktora prowadzi dookola wyspy.

    >> W zasadzie, jakby potraktowac rondo jako zestaw osobnych skrzyzowan
    >> ... definicja pasuje tez do kazdego z osobna.

    >W zasadzie, jakby babcia miała fiutka to byłaby dziadkiem. Nie wiem
    >jakim
    >debilem trzeba być aby nie rozumieć że SORO _ZASTĘPUJE_ "zwykłe"

    Zacytuj przepis, ze tak dokladnie jest :-P

    >skrzyżowanie, _DWÓCH_ lub więcej dróg, w związku z tym nie ma tam
    >zestawu
    >osobnych skrzyżowań i dlatego to się nazywa SKRZYŻOWANIE (a nie
    >skrzyżowania) o (a nie na) ruchu okrężnym.

    No, ale jak mamy droge dookola wyspy ?

    P.S. Kiedys w Szczecinie widzialem s.o.r.o zlozone z prostych ulic
    dookola jakiegos skweru.
    piec ich chyba bylo. Moze grupowicze podpowiedza gdzie to jest ... lub
    bylo.

    >> bywaja takie s.o.r.o, gdzie prosto znaczy prosto ... staram sie ich
    >> nie nazywac rondami.

    >Borze, rondo to nazwa pospolita na określenie skrzyżowania z wyspą.
    >Literalnie to jest zawsze SKRZYŻOWANIE (jedno!).

    ale troche odmiennie sie jednak jedzie w obu przypadkach.

    Rondo de Gaulla ... turbinowe ? :-)
    https://www.google.com/maps/@52.2318539,21.0208283,1
    54m/data=!3m1!1e3


    I masz jeszcze takie cudo
    https://www.google.com/maps/@51.0900804,17.0149609,1
    7.25z

    Rondo niewatpliwie ... ale nie s.o.r.o :-)

    >> Czyli wysepka na srodku sie jednak bardzo przydaje? :-P
    >Kto twierdzi że się nie przydaje?

    A nie ty pare postow wczesniej ?

    >> Ale problemem na skrzyzowaniu nie jest czolowka, tylko uderzenie w
    >> bok.
    >> Rondo zmniejsza i to zagrozenie, co zreszta podkreslaja Szwedzi ...
    >> a
    >> moze jeszcze Francuzi.

    >To się rozumie samo przez się, skoro pojazd na skrzyżowaniu ma zawsze
    >pierwszeństwo.

    A to wcale nie jest takie oczywiste.

    >Ale my tu (znowu) nie o tym.

    Ano nie o tym, tylko o tym ze oni jakos zauwazyli, ze ewentualne
    wypadki sa mniej grozne w skutkach.

    >> A niech szczezna i swoej Vision Zero u siebie
    >> wprowadzaja, nie u mnie :-P

    >A po Polsku?

    https://www.google.com/maps/@51.0180448,16.9007886,1
    5z

    Trzy ronda co 500m na drodze, ktora miala byc szybkiego ruchu :-P

    No dobra "co 500m" to wrazenie jak sie tam jedzie, niby dalej od
    siebie.


    >> I mam sie ustawic na jednym pasie przy srodku jezdni
    >> aby za chwile skrecic w prawo ...

    >_ZJAZD_ ze SKRZYŻOWANIA to nie jest skręt w prawo, tylko zjazd.

    Wjazd na skrzyzowanie. Skoro mam na skrzyzowaniu skrecic w lewo, to
    powinienem zjechac do srodka jezdni.

    Choc przyznaje - nie ma takiego przepisu, jest ogolny odnosnie zmiany
    kierunku ruchu.

    >Tak samo
    >jak nie jest skrętem w prawo _WJAZD_ na SKRZYŻOWANIE, tylko wjazdem,

    Ja tam uwazam, ze skoro musze krecic kierownica i zmienia mi sie kurs
    na kompasie, to nastapil skret.
    Jesli uwazasz, ze jest inaczej - zacytuj przepis :-P

    >elementem skłądowym przejazdu przez to skrzyżowanie a wynikiem jest
    >zmiana,
    >lub nie, kierunku.

    >> leciutko bym polemizowal, no ale drogi faktycznie z reguly sa
    >> dlugie i
    >> waskie, wiec skrecic nie ma jak.
    >> Ale czasem drogi zakrecaja - gdzie masz przepis, ze to nie jest
    >> zmiana
    >> kierunku ruchu?
    >> Bo w jezyku potocznym jak najbardziej jest.
    ><facepalm>

    Ale lepiej byloby poprzec cytatem :-P

    >> Przepisy sa tu ogolne, o skrecaniu, ani slowem nie wspominaja o
    >> skrzyzowaniu.

    >Nie, to ty słowo skręt, użyte aby się nie powtarzać, traktujesz jako
    >kręcenie kierownicą.

    Skoro nie ma definicji w ustawie, to tak traktuje :-P

    >W ten sposób wjazd na "rondo" też jest skrętem w
    >prawo.

    Jakos tak mi sie wydaje, choc jak widac - nie na kazde :-)


    >> Czyli sygnalizuje na zasadach ogolnych ... ale w prawo czy w lewo ?
    >> Na normalnym skrzyzowaniu migam w lewo, bo skrecam w lewo.

    >Tu też skręcasz w lewo, tylko jadąc po łuku wokół wyspy. Co jest w
    >tym
    >niezrozumiałego?

    Dlaczego kierownice skrecam w prawo :-P

    >> A wjezdzajac na rondo aby skrecic w lewo, musze skrecic w prawo, to
    >> co
    >> powinienem sygnalizowac ? :-)

    >Wg twojej teorii powinieneś przed rondem zawsze migać w prawo, bo
    >skręcasz
    >na skrzyżowaniu z obwiednią ZAWSZE w prawo.

    Tak by wychodzilo.

    >> Na rondzie wydaje sie bardziej bez sensu.
    >Co mnie obchodzi co się wydaje. Jest przepis i trzeba się stosować.
    >Jak

    Ale tak troche glupio.

    >tobie się wydają bez sensu ograniczenia prędkości to znaczy że możesz
    >je
    >bezpardonowo ignorować?

    Aha. Tylko sie upewnic, czy policjantow nie ma :-)

    >> -wjezdzajac musze skrecic w prawo ... co tu sygnalizowac ?

    >Jak jedziesz na pustej drodze to też musisz sygnalizować -- a komu i
    >co?

    Ale prostej drodze czy z zakretem?

    Czy ze skrzyzowaniem ... ale skoro nikt inny nie jedzie ...
    Tak po prawdzie, to w wielu wypadkach to na zwyklych drogach w wielu
    wypadkach to miganie wydaje mi sie malo potrzebne ... i to czasem
    widac na zachodzie, ze oni nie sa takimi fetyszystami migaczy.

    >> -na obwodzie ... skrecam w lewo, czy traktujemu to jako jazde
    >> prosto?
    >> Migac w lewo czy nie migac?

    >Przestań dzielić włos na czworo. Zmiana kierunku na skrzyżowaniu to
    >jeden
    >manewr.

    Na rondzie trzy :-)

    >Jak masz problem z "rondem" to rozkmiń to na "klasycznym" a potem
    >po prostu przełóż to na "rondo".

    Klasycznie to nie ma problemu, tylko sie nie przeklada :-)

    Ale ... podaj zrodlo swojej wiedzy.
    Przemyslenia wlasne, ksiazka, program Dworaka ?

    A tu jak widzisz - NSA ma inne zdanie :-)

    > Manewr zmiany kierunku na skrzyżowaniu to
    >ZAMIAR zmiany kierunku, za nim idzie należyte ustawienie się oraz
    >sygnalizacja (wyraźnie i za wczasu). Następnie po spełnieniu warunków
    >jest
    >wjazd na skrzyżowanie, przejazd przez skrzyżowanie i zjazd ze
    >skrzyżowania.

    >Już pomijam, że, jako kolejny i po raz kolejny, próbujesz
    >kierunkowskazami
    >budować zasady jazdy po SORO -- co jest skrajnym ABSURDEM. Zrozum
    >najpierw
    >jak należy się poruszać po SORO, jak zrozumiesz że to jedno i to samo
    >skrzyżowanie podpadające pod zasady jazdy po JEDNYM skrzyżowaniu, to
    >może
    >przejdziemy do dyskusji o kierunkowskazach. Chociaż szans na
    >zrozumienie
    >tego przez ciebie jakoś nie widzę.

    Te kierunkowskazy moglyby na rondzie troche ulatwic - gdyby je
    sensownie i jednolicie uzywac.

    >> -zamierzam skrecic w lewo, wiec przed wjazdem na skrzyzowanie migam
    >> w
    >> lewo.
    >> Na obwodzie ... tez migam ?
    >> Bylaby to moze cenna wskazowka dla wjezdzajacych, tylko ... jesli
    >> nie widza jak wjezdzalem, to malo mowiaca, skoro wielu kierowcow
    >> nie
    >> miga, bo jechali prosto, a nie wiadomo od ilu wjazdow wjechali.

    >Z moich obserwacji wynika, że sgnalizacja migania lewym przy
    >kontynuowaniu
    >jazdy po obwiedni lepiej działa (bo jak się rozpocznie zjazd to się
    >kierunek sam wyłącza) niż miganie prawym przy zjeździe. Ergo, ja
    >"lubię"
    >jak kierowcy migają lewym tak przed skrzyżowaniem, jak i na
    >skrzyżowaniu.
    >Ale to ja.

    Przychylam sie do wniosku, ale (wjezdzajac) jak nie widzisz skad
    wjechal, to co ci daje takie miganie, skoro ten co jedzie "prosto" nie
    miga, a w ten sam zjazd moze jechac.

    >> -zamierzam skrecic w prawo na skrzyzowaniu, wiec migam w prawo
    >> przed
    >> wjazdem.
    >> Co znow wydaje sie cenna wskazowka, o ile bedzie przez wszystkich
    >> respektowane.

    >Że ten za tobą, wiedząc że będziesz skręcać w prawo, może z zamiarem
    >jazdy
    >prosto, zmienić pas na lewy i pojechać szybciej.

    Ten za mna to malo istotny - bardziej mi chodzi o tych, co na
    nastepnym wjezdzie czekaja.

    >Wjeżdżający z prawej też
    >ma informację że może wjechać bez czekania na to co zrobisz na samym
    >skrzyżowaniu.

    O wlasnie.

    >> Przydalyby sie przepisy ujednolicajace.
    >Są jednolite, poprawne i wystarczające. Większość kierowców tego co
    >jest,
    >jak widać, nie jest w stanie ogarnąć, a ty chcesz kolejne dokładać.

    Chyba jednak nie ma, skoro egzaminator swoje, wojewoda swoje, a NSA
    swoje :-P

    Ba - czy ten egzaminator nie byl na kursie i egzaminie "organizowanym
    przez wojewode" ?

    >> -ale co z rondami, gdzie jest wiecej drog niz 4 ?

    >A ile ich jest procentowo i dlaczego robił je jakiś uparty
    >rondoprostowacz
    >który nie przeczytał nawet prawa budowlanego o drogach publicznych?

    A co - nie mozna ?

    >> Dwie w prawo, jedna prosto, dwie w lewo, i zawrocic tez mozna.
    >> Jak tu migac, aby bylo z sensem i pomagalo innym, a nie
    >> wprowadzalo
    >> w blad ?

    >Ponieważ jeden rondoprostowacz z drugim kiedyś dostał sraczki i
    >zaczął
    >normalne drogi zmieniać w ronda i narobił kibla.

    No - zwykle skrzyzowanie 5 czy 6 drog byloby ciekawe :-)

    >> A jeszcze taka zagwozdka - wjazd wielopasowy, jade lewym.
    >> Nie wiem czy kierowca na rownoleglym pasie po prawej, zna to
    >> miejsce.
    >> Zasygnalizowac mu migaczem, ze zaraz mu droge "zajade", czy nie
    >> sygnalizowac ?
    >> Bo wysepka moze byc niewyrazna, linie starte lub pod sniegiem ...
    >> Nawiasem mowiac we Wroclawiu sporo jest takich "pogietych pasow" na
    >> zwyklych skrzyzowaniach.
    >> A odsniezarek nie ma :-(

    >Dlatego właśnie tym bardziej powinno się jeździć zawsze jak po
    >"zwykłym"
    >skrzyżowaniu.

    Na zwyklym skrzyzowaniu jadac lewym pasem nie zjezdzam nagle w prawo.
    No - moge, na "łamanym" pierwszenstwie.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: