eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzgubne skutki alkoholu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2016-06-16 18:04:01
    Temat: Re: zgubne skutki alkoholu
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 16.06.2016 o 16:09, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nie zakladam. Doswiadczenie zyciowew jakie mam po przezyciu prawie szescdziesieciu
    lat podpowiada ze zachowanie tego bylego kierowcy jest charakterystyczne dla nalogow.
    >
    Zupełnie nic nie pijesz?
    To może były alkoholik?


  • 12. Data: 2016-06-16 20:09:12
    Temat: Re: Doswiadczenie zyciowe.
    Od: "Bolkowik" <l...@d...of>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6d2a3796-42ea-46a9-9198-1c7f51cb6a3e@googlegrou
    ps.com...

    > Doswiadczenie zyciowe jakie mam po przezyciu prawie
    > szescdziesieciu lat podpowiada ze zachowanie tego bylego
    > kierowcy jest charakterystyczne dla nalogow.

    Takie twierdzenie jest ryzykowne i może być krzywdzące.
    Doswiadczenie zyciowe to może ci się przydać przy wychowywaniu wnuka.

    Ile takich przypadków jak omawiany, widziałeś i analizowałeś ?
    Mogła to byc depresja, a nie nałóg.


  • 13. Data: 2016-06-16 21:51:22
    Temat: Re: zgubne skutki alkoholu
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Teraz to juz byly.


  • 14. Data: 2016-06-16 22:20:41
    Temat: Re: Doswiadczenie zyciowe.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Moze byc krzywdzace ale nie jest. Moze mial depresje. Jak mial depresje to nie mogl
    byc kierowca. A juz na pewno nie zawodowym. Przy depresji sa lekarstwa przy ktorych
    zabronione jest kierowanie pojazdami i obsluga maszyn. A jak ktos ma depresje i sie
    nie leczy to nie wsiadzie do tira i nie pojedzie bo mu na to choroba nie pozwoli.
    Wiem co napiszesz, ze to na pewno byl poczatek depresji. Od kilkunastu lat jest w
    Polsce nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm miekki. Wywoluje go systematyczne picie
    piwa. I o ile w alkoholizmie twardym tym od wodki ocenia sie alkoholika po tym jak
    sie zachowuje pijany. Tak w alkoholozmie miekkim ocenia sie po tym co robi jak mozg
    nie dostanie swojej procji etanolu. Nie alkoholik nie zrobi przerwy w podrozy,
    zwlaszcza jak jest w pracy i powierzono mu spory majatek, zeby wejsc do knajpy i
    napic sie do lustra czegos zawierajacego etanol. Czy pije? Jasne ze troche pije. W
    tym roku jakies dwa miesiace temu ostro dalem w palnik. Towarzystwo bylo pierwsza
    klasa i upodlilismy sie na maksa. Tak na oko trzy czware przez wieczor
    zaabsorbowalem. Jak zsumowac wszystko to w tym roku z litr wodki wypilem, ze trzy
    kieliszki wina i zero piwa.


  • 15. Data: 2016-06-17 12:12:45
    Temat: Re: Doswiadczenie zyciowe.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:8d0fcc87-df90-4d13-b7c7-bf6c1a35c2f5@go
    oglegroups.com...
    >Od kilkunastu lat jest w Polsce nowy typ alkoholizmu. To alkoholizm
    >miekki. Wywoluje go systematyczne picie piwa.

    A systematyczne picie wina, wodki - w amerykanskim stylu - drink z
    whisky codziennie, to nie ?

    > I o ile w alkoholizmie twardym tym od wodki ocenia sie alkoholika po
    > tym jak sie zachowuje pijany.
    >Tak w alkoholozmie miekkim ocenia sie po tym co robi jak mozg nie
    >dostanie swojej procji etanolu.
    >Nie alkoholik nie zrobi przerwy w podrozy, zwlaszcza jak jest w pracy
    >i powierzono mu spory majatek, zeby wejsc do knajpy i napic sie do
    >lustra czegos zawierajacego etanol.

    Mowisz ?
    Ja tam po paru godzinach jazdy z przyjemnoscia robie przerwe i ide sie
    napic.
    Jestem kawoholikiem ? Zamiennie z colohikiem i herbatoholikiem, choc
    nie ukrywam, ze chetnie bym zostal piwoholikiem, ale na razie nie
    wolno :-)

    A co dopiero, jak przerwa jest obowiazkowa i trwa np 9h.

    Majatek powierzono ? Po kilkuset dniach jazdy pewnie i tak masz w d* -
    przeciez i tak nie upilnujesz, a za ochrone ci nie placa :-)

    >Czy pije? Jasne ze troche pije. W tym roku jakies dwa miesiace temu
    >ostro dalem w palnik.
    >Towarzystwo bylo pierwsza klasa i upodlilismy sie na maksa.
    >Tak na oko trzy czware przez wieczor zaabsorbowalem.
    >Jak zsumowac wszystko to w tym roku z litr wodki wypilem, ze trzy
    >kieliszki wina i zero piwa.

    Alkoholik. Zeby sie tak upodlic na maksa, a nie kulturalnie ...
    notabene ... podchmielic :-)

    J.


  • 16. Data: 2016-06-17 15:49:01
    Temat: Re: Doswiadczenie zyciowe.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Wiem co to nalog bo jestem czynnym nikotynista. Co prawda przeszedlem na papierosa na
    baterie ale i tak zazywam z przyjemnoscia nikotyny. Dobrze wiem co sie dzieje jak
    nalogowiec jest na glodzie.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: