-
21. Data: 2010-03-31 16:28:41
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
wwwojtek1 pisze:
> P.S.: Mogę podać nazwę stacji i nazwisko diagnosty....?
Podaj ale nie tu tylko odpowiednim służbom.
Ja miałem podobnie pojechałem na przegląd dwa dni przed terminem
(wyśmiano mnie, że po co tak wcześnie) miałem dziurę w tłumiku nikt nie
zwrócił na to uwagi, hamulce sprawdzili i powiedzieli, że jest ok, a jak
się okazało jak zmieniałem koła klocków już prawie nie było, zwalony
czujnik wiec nie alarmował a do słabnącego hamowania się po prostu
przyzwyczaiłem. Auto przegląd przeszło a nie powinno. Także nie
smarowałem, bo przecież chodzi o moje i bliskich bezpieczeństwo.
--
krzysiek82
-
22. Data: 2010-03-31 16:34:26
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
tor pisze:
> No i powiedzcie, ze stare auta to trupy i tylko na zlom oddac. Generalnie
> jak sie dba, tak sie ma (jezdzi).
>
Dokładnie, ale mało jest osób z takim podejściem, mało kto dba o starsze
auto dlatego tyle trupów zdezelowanych jeździ po naszych drogach.
--
krzysiek82
-
23. Data: 2010-03-31 16:41:33
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: "Bolek" <t...@t...com>
wwwojtek1 wrote:
>
> Od razu potem pojechałem do mechanika, który od dawna obsługuje mój
> samochód...
> Wymieniono:
> - 4x amortyzator (przednie całkowicie skorodowane i niesprawne, tylne
> z początkami wycieku)
> - łożyska i gumy górnego mocowania amortyzatorów przednich
> - gumy górnego mocowania amortyzatorów tylnych
> - sprężyny przednie
> - tuleje i sworznie wahaczy przednich
> - końcówki drążków kierowniczych
> - łączniki stabilizatora oraz gumy osadcze drążka stabilizatora
> - łożyska kół przednich
> - uszczelka pokrywy zaworów i zawór odmy
> - geometria+zbieżność
>
Podaj ku przestrodze adres mechanika.
-
24. Data: 2010-03-31 16:41:51
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: BearBag <c...@g...com>
sprawdzanie amorow na tym tzn komputerze-testerze to kpina, można
pojechac z kompletnie zmasakrowanymi amorami a nawet urwanymi
sprężynami i pokaze np 65%, pojedzie sie z nowymi i też pokaże 65%.
Przeglad to nie jest dobry sposob na sprawdzenie sprawnosci
mechanicznej auta, jedyne co sprawdzisz to hamulce, ustawienie swiateł
i poważniejsze wycieki ale to możesz sprawdzic rownie dobrze sam.
Co do Fabii to pekające spręzyny przy 100-150tys to norma, też w
jednej zmienialem obie spreżyny, padają dosc równo, w tym samym
czasie :)
-
25. Data: 2010-03-31 16:47:42
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: "kamil" <k...@s...com>
"krzysiek82" <s...@u...pl> wrote in message
news:hovn7k$53i$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> tor pisze:
>> No i powiedzcie, ze stare auta to trupy i tylko na zlom oddac. Generalnie
>> jak sie dba, tak sie ma (jezdzi).
>>
>
> Dokładnie, ale mało jest osób z takim podejściem, mało kto dba o starsze
> auto dlatego tyle trupów zdezelowanych jeździ po naszych drogach.
Pytanie, dlaczego "trupow" pewnych marek jest sporo, innych zas mniej. Mam
akurat wglad na rynek brytyjski, gdzie 10-letnie auto kosztuje mniej niz
srednia miesieczna wyplata netto i daje to dobry obraz, ile pewne samochody
sa w stanie przejechac.
Dlatego niektorych modeli jest duzo, bo sa relatywnie tanie w utrzymaniu i
niewiele sie w nich zlego dzieje. Inne po 10-latach wymagaja wlozenia w nie
dwukrotnej wartosci na kazdym przegladzie, przez co laduja na zlomowisku.
Sam zostawilem tak dwa auta francuskie, po prostu wiecej trzebaby bylo w nie
zainwestowac, niz byly warte.
Pozdrawiam
Kamil
-
26. Data: 2010-03-31 17:04:54
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
krzysiek82 pisze:
> się okazało jak zmieniałem koła klocków już prawie nie było, zwalony
> czujnik wiec nie alarmował a do słabnącego hamowania się po prostu
> przyzwyczaiłem.
Ale co ma grubość klocka do siły hamowania?
Chyba, że już metalem o tarczę tarłeś.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
27. Data: 2010-03-31 17:06:00
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Jurand" <j...@i...pl> wrote in message
news:hovhie$kf1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
> news:hovfgu$e95$1@news.onet.pl...
>> Te przeglądy to lipa konkretna. Byłłem na przeglądzie specjalnie ówiłem
>> żeby dobrze wyszarpali bo mi coś stuka w prawym przednim kole. Nic nie
>> znaleźli, ciekawy byłem stanu amorków a tu facet zjeżdża "z toru" i idzie
>> wbić pieczątkę. Na pytanie " A co z amortyzatorami" odpowiedź była " My
>> nie robimy. A co rzuca coś na drodze?" Witki mi opadły
>
> Ja powiem to tak:
>
> 1. Znalezienie mechanika, który ma mózg - to jest godny pochwały wyczyn
> 2. Znalezienie mechanika, który ma mózg i go używa - no to już jest
> praktycznie rzecz na pograniczu cudów.
> 3. Znalezienie mechanika, który ma mózg i go używa, a przy okazji nie
> naciąga klientów - to jak szukanie Bazyliszka w podkrakowskich grotach.
Najciekawsze jest to, ze mechanicy twierdza to samo o lekarzach, lekarze o
budowlancach, budowlancy o sprzedawcach, sprzedawcy o elektrykach, elektrycy
o nauczycielach, a wszyscy wyzej wymienieni o Twoim zawodzie, jakikolwiek by
nie byl.
Pozdrawiam
Kamil
-
28. Data: 2010-03-31 17:18:51
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
Jakub Witkowski pisze:
> krzysiek82 pisze:
>
>> się okazało jak zmieniałem koła klocków już prawie nie było, zwalony
>> czujnik wiec nie alarmował a do słabnącego hamowania się po prostu
>> przyzwyczaiłem.
>
> Ale co ma grubość klocka do siły hamowania?
O ile się orientuję nic, ale niektórzy twierdzą inaczej.
> Chyba, że już metalem o tarczę tarłeś.
Raczej nie - gdyby tak było, to by napisał, że tarcze wymieniał,
albo toczył.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
29. Data: 2010-03-31 18:29:59
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
wwwojtek1 pisze:
> Nawet nie mam siły pisac komentarza do całej sytuacji... A co byłoby
> gdybym nie miał pojęcia o samochodach?
> Ile takcih aut z nieświadomymi właścicielami jeździ po drogach?
> Wszystko odbywało się legalnie. Przyjechałem, diagnosta przejął auto,
> wyjechałem z pieczątką. Teoretycznie zaoszczędzić mogłem na naprawie i
> łapówce i jeździć śmiercionośnym "czymś" kolejny rok...
Za to z moim Cinquecento które ze 100km/h zatrzymuje się na 34m,
zawieszenie ma takie że 140km/h można jechać leśnym szutrem, kubełki,
szelki, klatka, szmery-bajery przez cały dzień jeździłem od jednej SKP
do drugiej i tu komuś pasów bezwładnościowych brakowało, tu regulacji
fotela, faktur na przeróbki (???) i 100 innych bzdur które w większości
wynikały z niewiedzy samego diagnosty na temat rzeczy które ma sprawdzić.
Ale oczywiście seria choćby złamana na pół, bez zawieszenia i kopcąca
olejem przegląd przejdzie w trzy sekundy.
-
30. Data: 2010-03-31 19:39:34
Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>
> Za to z moim Cinquecento które ze 100km/h zatrzymuje się na 34m,
Z ciekawosci - jakie masz hamulce i opony?