eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDomofony na kartę zbliżeniowąRe: Domofony na kartę zbliżeniową
  • Data: 2019-05-22 13:03:08
    Temat: Re: Domofony na kartę zbliżeniową
    Od: q...@t...no1 (Queequeg) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:

    >> Trochę jednak zabezpiecza, jeśli ktoś jest całkowicie obcy i nie zna
    >> żadnego mieszkańca (ani nie przeczytał mu taga).
    >
    > To tutaj zabezpieczać może jedynie powolność działania domofonu.
    > Żadem problem zrobić urządzenie, które będzie po kolei generować kody.

    Tak, to prawda. Nie wiem, ile on może zweryfikować tagów na sekundę.

    > Upgrade'owałem jeden system domofonowy z takimi tagami - z powodu
    > szczupłości pamięci w centralce sprawdzane było tylko 16 bitów z końca
    > adresu (z 40, które wysyła breloczek).

    O proszę. W sumie mogę kiedyś sprawdzić w tym "moim" :)

    > Najfajniejsze było to, że upgrade polegał na zwiększeniu liczby
    > możliwych do zapisu breloków do 6 tysięcy (z obecnych 2 tysięcy, a
    > początkowo było 1000). Jak to jest w całości wykorzystane to losowo
    > bierzesz 11 breloczków z półki i statystycznie jeden z nich drzwi
    > otworzy.

    Tak, jeśli tylko 16 bitów, to 2^26 / 6k daje niecałe 11...

    > Tak samo "mądrze" są zrobione kody wejściowe w tym moim domofonie. Kod
    > ma 4 cyfry, mieszkań jest 172.

    Wchodzi się samym kodem, bez wpisania numeru mieszkania? Raz coś takiego
    widziałem, wszystkie inne domofony wymagały nr mieszkania.

    Jeśli jest 172 mieszkań, to pewnie zadziała kod 1111 lub 1234...

    > Nie tyle odczyt unique, ale cały system domofonowy. Taka huśnia, a niby
    > cudo nowoczesne, z video i breloczkami, i tylko dwa kabelki do domofonu
    > idą - srutututu, u mnie na 4. piętrze jeszcze jakoś to video wygląda,
    > ale na 8. to już prawdziwa dyskoteka. Choć przyznam, że się przydaje.

    Czyli spieprzone by design...

    > Inna sprawa, że ruch przy wejściu w godzinach szczytu jest taki, że
    > każdy złodziej, który będzie chciał wejść, sobie "z kimś wejdzie".

    Człowiek jest najsłabszym ogniwem :(

    > A już z wyjściem problemu nie ma żadnego (na tarchominie u kolegi
    > zrobili tak, że kasety domofonowe były z obu stron drzwi, a klamki nie
    > było - to już było niezłe, ale nie aż tak, bo ochroniarza, co by łapał,
    > nie było).

    Czyli żeby wyjść potrzebny był kod? To też niedobrze. Bo co jeśli ktoś
    wszedł z kimś (nawet przypadkiem, pomyliły mu się bramy lub szedł do kogoś
    innego)? Zostaje uwięziony. Ewentualnie chce wyjść od gospodarza, a
    gospodarz nie chce mu dać wyjść...

    >> Ja sobie taki breloczek sklonowałem na kartę, kartę noszę w portfelu i
    >> zbliżam. Wygodniejsze.
    >
    > Zależy co dla kogo wygodne, ja z kolei bardzo cenię debetową
    > kartę-naklejkę, którą noszę na własnej roboty breloczku przy kluczach ;>

    Do płacenia używam telefonu. Zaleta jest taka, że nikt nie szczyta karty,
    jak telefon ma wygaszony ekran.

    Za to marzy mi się wejście do domu na kartę (tylko oczywiście nie Unique)
    obok klucza (obok, żeby móc się dostać, jak np. prądu zabraknie). Jak będę
    miał swój dom, to tak zrobię ;)

    --
    Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: