Witam!
Wysylalem swoj mail z poczty interii i otrzymalem taki komunikat:

host it.crmedia.pl[193.108.206.2] said: 554 5.7.1
This message has been blocked because it is from a FortiSpamshield black
IP
address. (in reply to end of DATA command)

o co chodzi? Czy interia jest na liscie serwerow zablokowanych i spamujacych?

Adam


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Adam D napisał(a):

> This message has been blocked because it is from a FortiSpamshield black
> IP
> address.

> o co chodzi? Czy interia jest na liscie serwerow zablokowanych i spamujacych?


tak


--
Pozdrawiam

Marcin Marski

do góry

Adam D pisze:

> Witam!
> Wysylalem swoj mail z poczty interii i otrzymalem taki komunikat:
>
> host it.crmedia.pl[193.108.206.2] said: 554 5.7.1
> This message has been blocked because it is from a FortiSpamshield black
> IP
> address. (in reply to end of DATA command)
>
> o co chodzi? Czy interia jest na liscie serwerow zablokowanych i spamujacych?

O to, że ktoś używa głupich RBL-i lub czegoś podobnego?

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

do góry

Neas wrote:
> O to, że ktoś używa głupich RBL-i lub czegoś podobnego?

A dlaczegóż to zaraz głupich?
Mógłbyś się odnieść do http://tinyurl.com/z7nez (tylko 2006 rok)?
Że niby polskie serwery mogą spamować, bo są lepsze on innych?

P.S.
FUT w miejsce bardziej pasujące do tematu.

--
Marcin Kulas
jid: h...@j...org

do góry

Neas napisał(a):
> Adam D pisze:
>
>> Witam!
>> Wysylalem swoj mail z poczty interii i otrzymalem taki komunikat:
>>
>> host it.crmedia.pl[193.108.206.2] said: 554 5.7.1
>> This message has been blocked because it is from a FortiSpamshield black
>> IP
>> address. (in reply to end of DATA command)
>>
>> o co chodzi? Czy interia jest na liscie serwerow zablokowanych i spamujacych?
>
> O to, że ktoś używa głupich RBL-i lub czegoś podobnego?
>
nN 1 mail poprawny z interii wpada srednio 1000 spamu.

I co tu wiecej powiedziec ??

marcin

do góry

On Sat, 04 Mar 2006 16:30:22 +0100 I had a dream that Marcin Szczygielski
<m...@n...spam.trapu-trapu.poczta.onet.pl> wrote:
>nN 1 mail poprawny z interii wpada srednio 1000 spamu.
>I co tu wiecej powiedziec ??

Używasz SPF?

--
Grzegorz Janoszka

do góry

Marcin Kulas pisze:

> A dlaczegóż to zaraz głupich?
> Mógłbyś się odnieść do http://tinyurl.com/z7nez (tylko 2006 rok)?
> Że niby polskie serwery mogą spamować, bo są lepsze on innych?

To nie serwery spamują, tylko ludzie, w przypadku serwera darmowego jest
oczywistym, że znajdą się na nim także spamerzy (podobnie jak w innym,
przypadkowym wycinku sieci o podobnej wielkości).

Generalnie uważam stosowanie jakichkolwiek RBL-i za głupotę, bo jest to
rozwiązanie złe z samej zasady działania.

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

do góry

Neas <n...@n...invalid> wrote:

>> A dlaczegóż to zaraz głupich? Mógłbyś się odnieść do
>> http://tinyurl.com/z7nez (tylko 2006 rok)? Że niby polskie serwery
>> mogą spamować, bo są lepsze on innych?
> [...] Generalnie uważam stosowanie jakichkolwiek RBL-i za głupotę, bo
> jest to rozwiązanie złe z samej zasady działania.

bezwarunkowe wycinanie za pomocą RBLi (a tym bardziej jednego,
należącego do nieznanych osób trzecich) to nie jest jedyne rozwiązanie.
RBLe mogą równie dobrze być częścią składową 'oceny', czy dany mail jest
spamem czy nie. na taką ocenę mogą się składać analizy heurystyczne
treści, struktury maila (content-{disposition,type} i inne), filtry
bayesa i inne.

--
Salad a firm's own make; limpid red beet soup with cheesy dumplings in the
form of a finger; roasted duck let loose; beef rashers beaten up in the
country people's fashion.

do góry

Neas wrote:
> To nie serwery spamują, tylko ludzie, w przypadku serwera
> darmowego jest oczywistym, że znajdą się na nim także spamerzy
> (podobnie jak w innym, przypadkowym wycinku sieci o podobnej
> wielkości).

Prawdą jest to, co piszesz, aczkolwiek wszystko należy oceniać
z perspektywy odbiorcy. Z punktu widzenia jego MTA spam przychodzi
od serwera, który się połączył. Raz, drugi, setny w ciągu doby.
Wszystko ma swoje granice. Jeśli ktoś dostaje z serwerów interii
więcej spamu niż listów oczekiwanych, jego sprawa co z tym zrobi.

Jeśli ktoś ma ochotę stwierdzić, że dany serwer jest źródłem spamu,
to jego sprawa. Jeśli robi to przy pomocy RBL'a - jego sprawa.
Ma prawo wyrazić opinię. Dlatego też twierdzenie, że RBL (czy też,
jak sądzę, miałeś raczej na myśli jego twórców) jest głupi, nie przystoi.

Dyskutować można co do zasadności blokowania listów pochodzących
z danego serwera w oparciu o ustalone przez odbiorcę kryteria.
Ale to jest sprawa adresata. Jeśli jest mało roztropny, możesz mówić
o nim, że jest głupi (choć tu też byłbym ostrożny), a nie o RBL'ach
jako takich. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że głupia jest książka
telefoniczna, czy jakakolwiek inna lista.

> Generalnie uważam stosowanie jakichkolwiek RBL-i za głupotę,
> bo jest to rozwiązanie złe z samej zasady działania.

A, więc jednak dostrzegasz różnicę między "głupie RBL-e",
a "głupotą jest ich stosowanie".

Możesz rozwinąć temat? Chętnie poznam Twój punkt widzenia, bo sam
stosuję wiele RBL'i przy ocenie odbieranych listów. Jakie rozwiązania,
niegorsze wydajnościowo i równie skuteczne, byś mi zaproponował w celu
zgrubnego odsiewania spamu od codziennej poczty?


Może jednak lepiej przenieść się na pim?

--
Marcin Kulas
jid: h...@j...org

do góry

Marcin Kulas pisze:

> Prawdą jest to, co piszesz, aczkolwiek wszystko należy oceniać
> z perspektywy odbiorcy. Z punktu widzenia jego MTA spam przychodzi
> od serwera, który się połączył. Raz, drugi, setny w ciągu doby.
> Wszystko ma swoje granice. Jeśli ktoś dostaje z serwerów interii
> więcej spamu niż listów oczekiwanych, jego sprawa co z tym zrobi.
>
> Jeśli ktoś ma ochotę stwierdzić, że dany serwer jest źródłem spamu,
> to jego sprawa. Jeśli robi to przy pomocy RBL'a - jego sprawa.
> Ma prawo wyrazić opinię. Dlatego też twierdzenie, że RBL (czy też,
> jak sądzę, miałeś raczej na myśli jego twórców) jest głupi, nie przystoi.

Oczywiście, że jego sprawa, ale co z tego? Ja uważam taką
politykę antyspamową za złą ze swej istoty, dlatego używając skrótu
myślowego napisałem o "głupich RBL-ach". Jedno z drugim nie koliduje.
Każdy ma przecież prawo do głupich wyborów.

> Dyskutować można co do zasadności blokowania listów pochodzących
> z danego serwera w oparciu o ustalone przez odbiorcę kryteria.
> Ale to jest sprawa adresata. Jeśli jest mało roztropny, możesz mówić
> o nim, że jest głupi (choć tu też byłbym ostrożny), a nie o RBL'ach
> jako takich. Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że głupia jest książka
> telefoniczna, czy jakakolwiek inna lista.

Korzystanie z własnej listy jest głupie, bo tak naprawdę nikt nie ma w
praktyce możliwości obiektywnego sprawdzenia, czy spam z danego IP był
skutkiem przypadku czy jest to IP używane wyłącznie przez spamerów (a
w każdym razie istnieje ogromne ryzyko pomyłki). Korzystanie z czyichś
list jest głupie podwójnie, bo oprócz powyższego dochodzi jeszcze
ryzyko, ze osoby tworzące listę robiły to niechlujnie lub celowo
wprowadziły tam adresy IP serwerów, które się na niej znaleźć nie
powinny.

>> Generalnie uważam stosowanie jakichkolwiek RBL-i za głupotę,
>> bo jest to rozwiązanie złe z samej zasady działania.
>
> A, więc jednak dostrzegasz różnicę między "głupie RBL-e",
> a "głupotą jest ich stosowanie".

Bawisz się w dyskusję o konstrukcji zdań? Nie ze mną.

> Możesz rozwinąć temat? Chętnie poznam Twój punkt widzenia, bo sam
> stosuję wiele RBL'i przy ocenie odbieranych listów. Jakie rozwiązania,
> niegorsze wydajnościowo i równie skuteczne, byś mi zaproponował w celu
> zgrubnego odsiewania spamu od codziennej poczty?

Nie umieszczanie swojego adresu tam gdzie się znaleźc nie powinien +
prywatne filtry. Wszelkie globalne (dotyczące całego serwera pocztowego)
rozwiązania sprowadzające się do blacklist itp. rozwiązań uwazam za z
gruntu złe -- moim zdaniem gwarancja, że normalne listy nie zostaną
odbite jako spam jest oczywistym priorytetem.

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl

do góry