-
51. Data: 2010-01-22 00:26:26
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
MarcinJM pisze:
> Mozna to zobrazowac tak (wartosc przykladowe):
>
> Srednia 60 - nic prostszego
> 70 - troche szybciej trzeba jechac
> 80 - juz sie trzeba skupic na jechaniu
> 90 - jest co robic
> 95 - zapierdzielanie
> 97 - ostre zapierdzielanie
> 98 - bardzo ostre zapierdzielanie
100 - sobota, 4 rano :)
-
52. Data: 2010-01-22 00:35:36
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Wojtekk pisze:
>
> Użytkownik "szwagier" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hj948n$nud$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>> > A gdzie masz tak kręte drogi u nas, poza kawałkami w górach?
>>>
>> Jezdziles czasem po drogach mazur?
>
> http://tinyurl.com/yevg52p
> Tu masz przykład krętej drogi. Pierwsza lepsza w górach w Polsce jaka
> przyszła mi na myśl.
> Chętnie zobaczyłbym coś równie krętego na Mazurach.
Może nie w Polsce, ale tu się fajnie jeździło:
http://tinyurl.com/yafpu49
Odległość między punktami 8.5km w linii prostej, 21.6km drogą.
Do tego nachylenia takie, że C3 na I biegu pod górę, z gazem w podłodze
chwilami zwalniał.
-
53. Data: 2010-01-22 00:38:39
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
V-Tec pisze:
> J.F. pisze:
> [..]
>> Wroclaw-Swidnica - srednia 87. Oczywiscie odrzucone odcinki miejskie,
>> od ostatnich swiatel do pierwszych, 39km.
>
> a co to za średnia, od ostatnich świateł do pierwszych? To jak podawanie
> pensji brutto ;)
Niektóre samochodowe komputer podobno nie liczą do średniej jak samochód
stoi, albo nawet powoli się kula - od razu kierowca w lepszym humorze
jak przez godzinę przejedzie 15km, a komputer powie że średnia 50 :)
-
54. Data: 2010-01-22 00:41:22
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
J.F. pisze:
> On Thu, 21 Jan 2010 19:04:05 +0100, V-Tec wrote:
>> J.F. pisze:
>> [..]
>>> Wroclaw-Swidnica - srednia 87. Oczywiscie odrzucone odcinki miejskie, od
>>> ostatnich swiatel do pierwszych, 39km.
>> a co to za średnia, od ostatnich świateł do pierwszych? To jak podawanie
>> pensji brutto ;)
>
> Do porownania byl rajd, myslisz ze tam na swiatlach stali ? :-)
>
>
> Zreszta od dawna tak licze. Duze miasta sa zbyt nieprzewidywalne. Od
> pierwszych do drugich swiatel mozna jechac od 3 minut do godziny, a
> wroclaw sie ledwo zaczal :-)
No i dlatego w sumie bez sensu jest pędzić na trasie - żeby podciągnąć
tam średnią o 1km/h trzeba się już napracować, a potem i tak co chwilę
jest to przebicia jakieś miasto, a tam to już cuda się dzieją.
-
55. Data: 2010-01-22 05:41:13
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Tomasz Pyra* napisal(a) w news:hjanvo$lrk$1@atlantis.news.neostrada.pl:
> MarcinJM pisze:
>> Mozna to zobrazowac tak (wartosc przykladowe):
>> Srednia 60 - nic prostszego
>> 70 - troche szybciej trzeba jechac
>> 80 - juz sie trzeba skupic na jechaniu
>> 90 - jest co robic
>> 95 - zapierdzielanie
>> 97 - ostre zapierdzielanie
>> 98 - bardzo ostre zapierdzielanie
> 100 - sobota, 4 rano :)
120kmph na dystansie 300km w bardzo podobnych warunkach na 7, przelotowa
140kmph, bardzo stabilna i jednostajna jazda, wiekszość auta wyprzedzana z
rozpędu, co do ograniczeń... Pokonywałem tę trase w podobnych porach i
przeważnie wychodziło jakieś 75-90kmph, więc z tym sobota 4 rano to też jak
się trafi, chocby na DK7 w nocy przeważnie ruch też jest spory.
Mnie nigdy wcześniej i nigdy później nie trafił się podony wynik... może
kupie S8 to będe miał zawsze takie średnie :)
Pozdr
-
56. Data: 2010-01-22 10:14:16
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>
> J.F. pisze:
>>> a co to za średnia, od ostatnich świateł do pierwszych? To jak
>>> podawanie pensji brutto ;)
>> Zreszta od dawna tak licze. Duze miasta sa zbyt
>> nieprzewidywalne. Od
>> pierwszych do drugich swiatel mozna jechac od 3 minut do
>> godziny, a
>> wroclaw sie ledwo zaczal :-)
>
> No i dlatego w sumie bez sensu jest pędzić na trasie - żeby
> podciągnąć tam średnią o 1km/h trzeba się już napracować, a potem
> i tak co chwilę jest to przebicia jakieś miasto, a tam to już
> cuda się dzieją.
Przez miasto stracisz ile stracisz, a co zyskasz w trasie to
zyskasz.
Niedawno podawalem zreszta zaskakujacy rezultat - godzina na 4h
trasie do zaoszczedzenia.
Poza tym mozna spojrzec na zegarek i juz sie wie ze kazdza minuta
zaoszczedzona w trasie to dodatkowe dwie minuty zaoszczedzone w
miescie :-)
J.
-
57. Data: 2010-01-22 10:15:34
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał
>> a co to za średnia, od ostatnich świateł do pierwszych? To jak
>> podawanie pensji brutto ;)
>
> Niektóre samochodowe komputer podobno nie liczą do średniej jak
> samochód stoi, albo nawet powoli się kula - od razu kierowca w
> lepszym humorze jak przez godzinę przejedzie 15km, a komputer
> powie że średnia 50 :)
Z drugiej strony czy chcialbys zeby do sredniej ci wliczal
tankowania i posilki ?
J.
-
58. Data: 2010-01-22 10:26:40
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
news:hjaogv$n3h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Może nie w Polsce, ale tu się fajnie jeździło:
> http://tinyurl.com/yafpu49
> Odległość między punktami 8.5km w linii prostej, 21.6km drogą.
> Do tego nachylenia takie, że C3 na I biegu pod górę, z gazem w podłodze
> chwilami zwalniał.
Taaa, tam sie fajnie jezdzi. A na cypel Teno (z latarnia morska) dojechales?
Tam, gdzie na drodze jest napis "droga zamknieta, jedziesz na wlasne
ryzyko"...
Ja bardzo lubie takie klimaty, ale moja rodzinka slabo znosi szybka jazde po
gorskich zakretach - jak jezdzilismy po gorach na poludniu Hiszpanii, to
bywalo, ze co kilka kilometrow trzeba bylo sie zatrzymywac i mlodsza sie
pozbywala nadmiaru z zoladka... teraz troche jej przeszlo, ale i tak trzeba
uwazac.
--
Axel
-
59. Data: 2010-01-22 10:34:36
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "szymo" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hj96rm$qg1$4@news.man.bydgoszcz.pl...
>
>> 90 km/h to na autostradach robię ale ok 75-80 km/h to robił mój teściu
>> (który do szybkich nie nalezy) corsą 1.2 48 KM z pięcioma osobami na
>> pokładzie na drodze krajowej nr 1 nie przekraczając nigdzie 120 km/h
>
> Ty to jesteś cudotwórca.
Dlaczego? Średnia liczona tylko z trasy. Na niezabodowanym było około 120
km/h w zabudowanym ok 70-80 km/h. Trasa konkretnie to Nowe - Tczew na DK1
zanim postawili fotoradary.
-
60. Data: 2010-01-22 10:44:20
Temat: Re: Dla robiacych "srednie"
Od: szymo <s...@w...pl>
Agent pisze:
>
> Użytkownik "szymo" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hj96rm$qg1$4@news.man.bydgoszcz.pl...
>>
>>> 90 km/h to na autostradach robię ale ok 75-80 km/h to robił mój
>>> teściu (który do szybkich nie nalezy) corsą 1.2 48 KM z pięcioma
>>> osobami na pokładzie na drodze krajowej nr 1 nie przekraczając
>>> nigdzie 120 km/h
>>
>> Ty to jesteś cudotwórca.
>
> Dlaczego? Średnia liczona tylko z trasy. Na niezabodowanym było około
> 120 km/h w zabudowanym ok 70-80 km/h. Trasa konkretnie to Nowe - Tczew
> na DK1 zanim postawili fotoradary.
średnia liczona po trasie nie mówi dokładnie niczego poza maksymalną
prędkością bo taka jest jej wartość wtedy....