-
1. Data: 2009-06-24 17:55:48
Temat: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: " " <m...@g...pl>
Czesc. Mam pytanie, jak w temacie: dla kogo sa jezyki programowania? Juz
wyjasniam, co rozumiem przez to pytanie. Kiedys mialem stycznosc z roznymi
jezykami programowania, m.in. Turbo Pascal, Delphi, C++, troszke Visual Basic.
Najwiecej czasu poswiecilem Turbo Pascalowi i to wlasnie on byl pierwszym
jezykiem z jakim sie spotkalem. Poczatkowo bardzo wciagnelo mnie programowanie
i pomimo, ze uczylem sie totalnych i malo "efektownych" podstaw, bylem tym
pochloniety. Z czasem, podczas przerabiania kolejnych odcikow kursu Turbo
Pascala, coraz bardziej zdawalem sobie sprawe, ze to niestety nie dla mnie.
Pomimo wielkich checi, motywacji, dochodzilem do wniosku, ze programowanie
mnie przerasta. Zauwazylem, ze majac przed soba kawal kodu, ktory zostal w
kursie wytlumaczony, nie jestem w stanie go zrozumiec i zaczynam uczyc sie go
na pamiec, mechanicznie, bez zrozumienia korelacji miedzy komendami, skladnia
itd. Przestalem kompletnie zajmowac sie programowaniem i do dzis sytuacja sie
nie zmienila. Reasumujac, czy bedac absolutnym humanista, totalnie nastawionym
na myslenie wolne, humanistyczne, bez analizy, dedukcji, schematow, regul
itd., nie przepadajacym w stopniu WYJATKOWYM za matematyka (jedyny dzial
tolerowany, a nawet przyjmowany z lekkim usmiechem, to logika:), mozna zostac
dobrym programista? Nie chodzi o kogos zaawansowanego, kto pracowalbym w
firmie programistycznej, tylko czlowieka, ktory potrafi poslugiwac sie
swobodnie, w miare biegle jakims jezykiem programowania i bedacym w stanie bez
problemu napisac uzyteczny program, ew. srednio-zaawansowany?
Czy jest to w ogole mozliwe, cz moze jezyki sa przeznaczone dla typowych
scislowcow, rozumujacych w sztywnych i nieelastycznych kategoriach matematyki?
Dzieki z gory za odpowiedzi, porady, uwagi i wskazowki.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-06-24 18:01:54
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: A.L. <a...@a...com>
On Wed, 24 Jun 2009 17:55:48 +0000 (UTC), " " <m...@g...pl>
wrote:
>Czesc. Mam pytanie, jak w temacie: dla kogo sa jezyki programowania? Juz
>wyjasniam, co rozumiem przez to pytanie. Kiedys mialem stycznosc z roznymi
>jezykami programowania, m.in. Turbo Pascal, Delphi, C++, troszke Visual Basic.
>Najwiecej czasu poswiecilem Turbo Pascalowi i to wlasnie on byl pierwszym
>jezykiem z jakim sie spotkalem. Poczatkowo bardzo wciagnelo mnie programowanie
>i pomimo, ze uczylem sie totalnych i malo "efektownych" podstaw, bylem tym
>pochloniety. Z czasem, podczas przerabiania kolejnych odcikow kursu Turbo
>Pascala, coraz bardziej zdawalem sobie sprawe, ze to niestety nie dla mnie.
>Pomimo wielkich checi, motywacji, dochodzilem do wniosku, ze programowanie
>mnie przerasta. Zauwazylem, ze majac przed soba kawal kodu, ktory zostal w
>kursie wytlumaczony, nie jestem w stanie go zrozumiec i zaczynam uczyc sie go
>na pamiec, mechanicznie, bez zrozumienia korelacji miedzy komendami, skladnia
>itd. Przestalem kompletnie zajmowac sie programowaniem i do dzis sytuacja sie
>nie zmienila. Reasumujac, czy bedac absolutnym humanista, totalnie nastawionym
>na myslenie wolne, humanistyczne, bez analizy, dedukcji, schematow, regul
>itd., nie przepadajacym w stopniu WYJATKOWYM za matematyka (jedyny dzial
>tolerowany, a nawet przyjmowany z lekkim usmiechem, to logika:), mozna zostac
>dobrym programista? Nie chodzi o kogos zaawansowanego, kto pracowalbym w
>firmie programistycznej, tylko czlowieka, ktory potrafi poslugiwac sie
>swobodnie, w miare biegle jakims jezykiem programowania i bedacym w stanie bez
>problemu napisac uzyteczny program, ew. srednio-zaawansowany?
>Czy jest to w ogole mozliwe, cz moze jezyki sa przeznaczone dla typowych
>scislowcow, rozumujacych w sztywnych i nieelastycznych kategoriach matematyki?
>Dzieki z gory za odpowiedzi, porady, uwagi i wskazowki.
>Pzdr.
Jeden z najlepszych programistow zawodowych jakiego znam to facio z
doktoratem z greki klasycznej z Oksfordu. Nieststy, ma 4 corki w wieku
uniwersyteckim i stwierdzil ze corek z greki nei wyksztalci, wiec dla
pieneidzy zajal sie programowaniem. Prace naukowe z greki pisze
wieczorami i w weekendy
Aby odpowiedziec jednak na twoje pytanie, musisz powiedziec PO CO
chcesz programowac? Oraz CO chcesz programowac.
A.L.
-
3. Data: 2009-06-24 18:34:21
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: " " <m...@g...pl>
Dzieki przede wszystkim za szybka odpowiedz. Moze zabrzmi to dziwnie, ale
glownym celem programowania bylaby po prostu, a wlasciwie az - satysfakcja.
Pomimo braku zdolnosci, bardzo pozytywnie kojarzy mi sie zwlaszcza poczatek
przygody z Turbo Pascalem. Jesli chodzi o to, co chcialbym programowac, to
glownie rzeczy przeznaczone do konkretnego uzytku np. cos w ActionScript,
czyli interaktywne animacje, formularze itp. skrypty, a z czasem proste gry
flashowe. Jesli chodzi o inne srodowiska programowania, to wolalbym sie skupic
na programach okienkowych, trudno mi sprecyzowac ich przeznaczenie, nie
zastanawialem sie.
Zas co do programisty o ktorym wspomniales, to faktycznie zaskakujace, jednak
patrzac z drugiej strony, wielu humanistow, moze miec bardziej lub mniej
widoczne zdolnosci matematyczne. U siebie zdazylem sie przekonac, ze
matematyka przychodzi mi bardzo ciezko. Poza tym, wymieniony przez Ciebie
programista, to gosc zajmujacy sie gramatyka greki klasycznej, a gramatyka to
innymi slowy "humanistyczna matma" :) w rzeczywistosci niezbyt zwiazana z
czysta, wolna mysla. Tak samo posiada reguly, schematy poza ktore wyjsc nie
mozna, stad nadal zastanawiam sie, czy osobom "antymatematycznym" oplaca sie
podejmowac proby programowania. Dzieki raz jeszcze za odpowiedz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-06-24 19:13:13
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Uzytkownik "A.L." <a...@a...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:39q445lfg8o4qi4odn2o7c4i8ur2vgmjms@4ax.
com...
> Jeden z najlepszych programistow zawodowych jakiego znam to facio z
> doktoratem z greki klasycznej z Oksfordu. Nieststy, ma 4 corki w wieku
Krótko - co zrobil, ile zarabia. Samo to ze kogos znasz/nie znasz nie ma
znaczenia.
slawek
-
5. Data: 2009-06-24 19:47:57
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: A.L. <a...@a...com>
On Wed, 24 Jun 2009 18:34:21 +0000 (UTC), " " <m...@g...pl>
wrote:
>Dzieki przede wszystkim za szybka odpowiedz. Moze zabrzmi to dziwnie, ale
>glownym celem programowania bylaby po prostu, a wlasciwie az - satysfakcja.
>Pomimo braku zdolnosci, bardzo pozytywnie kojarzy mi sie zwlaszcza poczatek
>przygody z Turbo Pascalem. Jesli chodzi o to, co chcialbym programowac, to
>glownie rzeczy przeznaczone do konkretnego uzytku np. cos w ActionScript,
>czyli interaktywne animacje, formularze itp. skrypty, a z czasem proste gry
>flashowe. Jesli chodzi o inne srodowiska programowania, to wolalbym sie skupic
>na programach okienkowych, trudno mi sprecyzowac ich przeznaczenie, nie
>zastanawialem sie.
>Zas co do programisty o ktorym wspomniales, to faktycznie zaskakujace, jednak
>patrzac z drugiej strony, wielu humanistow, moze miec bardziej lub mniej
>widoczne zdolnosci matematyczne. U siebie zdazylem sie przekonac, ze
>matematyka przychodzi mi bardzo ciezko. Poza tym, wymieniony przez Ciebie
>programista, to gosc zajmujacy sie gramatyka greki klasycznej, a gramatyka to
>innymi slowy "humanistyczna matma" :) w rzeczywistosci niezbyt zwiazana z
>czysta, wolna mysla. Tak samo posiada reguly, schematy poza ktore wyjsc nie
>mozna, stad nadal zastanawiam sie, czy osobom "antymatematycznym" oplaca sie
>podejmowac proby programowania. Dzieki raz jeszcze za odpowiedz.
OK, jak wroce do domu to przeszukam moja biblioteke....
A.L.
-
6. Data: 2009-06-24 19:53:11
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: Michoo <m...@v...pl>
m...@g...pl pisze:
> Dzieki przede wszystkim za szybka odpowiedz. Moze zabrzmi to dziwnie, ale
> glownym celem programowania bylaby po prostu, a wlasciwie az - satysfakcja.
> Pomimo braku zdolnosci, bardzo pozytywnie kojarzy mi sie zwlaszcza poczatek
> przygody z Turbo Pascalem. Jesli chodzi o to, co chcialbym programowac, to
> glownie rzeczy przeznaczone do konkretnego uzytku np. cos w ActionScript,
> czyli interaktywne animacje, formularze itp. skrypty, a z czasem proste gry
> flashowe. Jesli chodzi o inne srodowiska programowania, to wolalbym sie skupic
> na programach okienkowych, trudno mi sprecyzowac ich przeznaczenie, nie
> zastanawialem sie.
Jest programowanie i programowanie.
Do wyklikania i oprogramowania GUI nie potrzeba właściwie żadnych
specjalnych predyspozycji (może poza zmysłem estetycznym) czy
umiejętności - to jest odtwarzanie wyuczonych schematów.
Przeanalizowanie jakiegoś problemu, znalezienie rozwiązania, dobranie
algorytmów a następnie zapisanie programu to już jest często spore wyzwanie.
Dla porównania - projekty na zaliczenie różnych przedmiotów (zazwyczaj
aplikacja okienkowa coś licząca) realizuję tak, że siadam do kompa,
piszę i zapominam. Projekty, które realizuję "hobbistycznie" potrafią
przez 3/4 czasu (o ile nie więcej) powstawać ołówkiem na kartce papieru,
zapisanie ich w kodzie to już tylko końcowa, najnudniejsza część.
> Zas co do programisty o ktorym wspomniales, to faktycznie zaskakujace, jednak
> patrzac z drugiej strony, wielu humanistow, moze miec bardziej lub mniej
> widoczne zdolnosci matematyczne.
Może odróżniajmy humanistów od "idiotów matematycznych"?
> stad nadal zastanawiam sie, czy osobom "antymatematycznym" oplaca sie
> podejmowac proby programowania. Dzieki raz jeszcze za odpowiedz.
Jeżeli będzie sprawiać ci to przyjemność, to jaki problem? Jak się
znudzisz to rzucisz to w kąt i tyle. Jak każde inne hobby.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
7. Data: 2009-06-24 20:00:30
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>
m...@g...pl pisze:
> Czesc. Mam pytanie, jak w temacie: dla kogo sa jezyki programowania? Juz
> wyjasniam, co rozumiem przez to pytanie. Kiedys mialem stycznosc z roznymi
> jezykami programowania, m.in. Turbo Pascal, Delphi, C++, troszke Visual Basic.
Zdecydowanie języki sa zróżnicowane co do docelowego użytkownika. Inny
będzie dla kogoś, kto troche Offisy chce sobie zuatomatyzować, inny dla
'hackera' programującego niskopoziomowo urządzenia, inny dla zespołowej
produkcji programowania w korporacjach, inny dla profesjonalisty z innej
branży, który che sobie przetwarzać swoje branżowe dane.
Startując w języku nieoptymalnie dobranym (bo kolega powiedział) trafia
się na problemy i można się zniechęcić.
-
8. Data: 2009-06-24 21:00:04
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <s...@s...please.op.pl>
Użytkownik <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h1tpb4$3s1$1@inews.gazeta.pl...
(...)
A z kim mamy przyjemność? Przedstaw się choć imieniem, dziwnie rozmawia się
z kimś totalnie anonimowym :)
Programowanie nie polega na znajomości języka, ale na umiejętności
abstrakcyjnego myślenia i analitycznego podejścia do problemów, a tego
generalnie rzecz biorąc uczy matematyka - podczas pięciu lat studiów 50%
przedmiotów sprowadzało się najpierw do skonstruowania jakiegoś świata, a
potem poruszania się po nim według pewnych, ustalonych reguł.
Logika (choć domyślam się, że przez logikę rozumiesz rachunek zdań i
kwantyfikatory, a to jest wstęp do wstępu do wstępu do logiki ;) ) jest
dobrym początkiem, ale jeśli chcesz wyćwiczyć w sobie analityczne myślenie,
to warto też pobawić się na przykład teorią zbiorów albo teorią grafów; są
to bardzo abstrakcyjne gałęzie matematyki (praktycznie nie używa się tam
liczb - chyba że jako indeksów :)), ale podstawy są bardzo proste, a dużo
zadań wymaga abstrakcyjnego myślenia. Takie rozwiązywanie łamigłówek :)
Jeśli zaś chodzi o język, to osobiście odradzam na początku C, a polecałbym
raczej coś bardziej wysokopoziomowego, takiego jak Delphi lub C# czy Java.
Już tłumaczę dlaczego: C czy C++ są tak skonstruowane, że dają programiście
większe możliwości, ale zmuszając go do silnej kontroli tego, co robi.
Delphi - przykładowo - stawia trochę ograniczeń, ale dzięki temu utrudnia
programiście strzelenie sobie w stopę. Tobie potrzeba teraz bardziej
umiejętności konstruowania algorytmów, a nie uganiania się za jakimś
zgubionym wskaźnikiem :) A gdy się tego nauczysz, to sam zdecydujesz,
którego języka chcesz używać.
Proponowałbym zrównoleglenie nauki: z jednej strony stawianie sobie
problemów do rozwiązania przy pomocy komputera i rozwiązywanie ich, z
drugiej zaś - ćwiczenie analitycznego myślenia. Poza tym nie zniechęcaj się!
Jeśli masz problem, zawsze są grupy dyskusyjne: jeśli na przykład piszesz w
Pascalu lub Delphi, to ja siedzę na pl.comp.lang.delphi i początkującym
zawsze służę swoją pomocą :)
Pozdrawiam -- Spook.
--
! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !
-
9. Data: 2009-06-24 22:49:57
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: rt <n...@m...pl>
Wojciech "Spook" Sura pisze:
> A z kim mamy przyjemność? Przedstaw się choć imieniem, dziwnie rozmawia
> się z kimś totalnie anonimowym :)
witaj w internecie.
rt
-
10. Data: 2009-06-25 02:59:14
Temat: Re: Dla kogo sa jezyki programowania?
Od: Jacek <a...@o...pl>
Skoro jestes humanista, to ja zadam takie pytanie:
czy mozna napisac dobra powiesc, nie majac do tego checi, patrzac na swiat
przez zera i jedynki?;)