-
21. Data: 2020-09-11 11:10:51
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2020 o 09:37, K pisze:
>> Jak cebularze obejmą władzę na świecie, to tak będą robić....
>> Pozwolą jeździć tylko starymi dieslami i smrodzić nimi wszystkim w
>> nos....
>
> Jaka jest definicja "starego diesla"?
Masz rację - nowe smrodzą jeszcze bardziej, tzn. w sposób bardziej
dokuczliwy.
Więc powinno dotyczyć każdego, którego idzie wyczuć nosem stojąc obok,
albo zobaczyć.
-
22. Data: 2020-09-11 11:58:41
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: K <n...@e...com>
On 11/09/2020 10:10, Cavallino wrote:
> W dniu 11-09-2020 o 09:37, K pisze:
>
>>> Jak cebularze obejmą władzę na świecie, to tak będą robić....
>>> Pozwolą jeździć tylko starymi dieslami i smrodzić nimi wszystkim w
>>> nos....
>>
>> Jaka jest definicja "starego diesla"?
>
> Masz rację - nowe smrodzą jeszcze bardziej, tzn. w sposób bardziej
> dokuczliwy.
> Więc powinno dotyczyć każdego, którego idzie wyczuć nosem stojąc obok,
> albo zobaczyć.
>
Albo w ogole pomyslec o tym, ze mozna zobaczyc albo poczuc. Jak ty sobie
radzisz w zyciu z takimi problemami?
"Panie doktorze snilo mi sie, ze pomyslalem, ze moge zobaczyc spalinowy
samochod na ulicy, moze pan sprawdzic czy nie doznalem uszczerbku na
zdrowiu?"
-
23. Data: 2020-09-11 12:12:12
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2020 o 11:58, K pisze:
> On 11/09/2020 10:10, Cavallino wrote:
>> W dniu 11-09-2020 o 09:37, K pisze:
>>
>>>> Jak cebularze obejmą władzę na świecie, to tak będą robić....
>>>> Pozwolą jeździć tylko starymi dieslami i smrodzić nimi wszystkim w
>>>> nos....
>>>
>>> Jaka jest definicja "starego diesla"?
>>
>> Masz rację - nowe smrodzą jeszcze bardziej, tzn. w sposób bardziej
>> dokuczliwy.
>> Więc powinno dotyczyć każdego, którego idzie wyczuć nosem stojąc obok,
>> albo zobaczyć.
>>
>
>Jak ty sobie
> radzisz w zyciu z takimi problemami?
No właśnie tak, że przestaję kupować tego typu wynalazki.
Dokładam w ten sposób własną cegiełkę do ochrony klimatu.
Niektórzy jednak, jak widać, potrzebują do tego bata (tzn.
przepisu/nakazu/zakazu).
Aaa - i od wczoraj myślę o kolejnej instalacji PV - bo ponoć można
łączyć do rozliczenia produkcję z kilku adresów.
-
24. Data: 2020-09-11 12:37:22
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: K <n...@e...com>
On 11/09/2020 11:12, Cavallino wrote:
> W dniu 11-09-2020 o 11:58, K pisze:
>> On 11/09/2020 10:10, Cavallino wrote:
>>> W dniu 11-09-2020 o 09:37, K pisze:
>>>
>>>>> Jak cebularze obejmą władzę na świecie, to tak będą robić....
>>>>> Pozwolą jeździć tylko starymi dieslami i smrodzić nimi wszystkim w
>>>>> nos....
>>>>
>>>> Jaka jest definicja "starego diesla"?
>>>
>>> Masz rację - nowe smrodzą jeszcze bardziej, tzn. w sposób bardziej
>>> dokuczliwy.
>>> Więc powinno dotyczyć każdego, którego idzie wyczuć nosem stojąc
>>> obok, albo zobaczyć.
>>>
>>
>> Jak ty sobie radzisz w zyciu z takimi problemami?
>
> No właśnie tak, że przestaję kupować tego typu wynalazki.
> Dokładam w ten sposób własną cegiełkę do ochrony klimatu.
> Niektórzy jednak, jak widać, potrzebują do tego bata (tzn.
> przepisu/nakazu/zakazu).
>
A co z kupowaniem produktow ze sladem weglowym? Co ze sklepami do
ktorych towar przywoza ciezarowkami z dieslem? Przestales tam kupowac i
przeszedles na wlasna uprawe? Bo rozumiem, ze miesa juz od dawna nie jesz.
> Aaa - i od wczoraj myślę o kolejnej instalacji PV - bo ponoć można
> łączyć do rozliczenia produkcję z kilku adresów.
Tylko sprawdz slad weglowy najpierw, a i bron boze nie bierz do
instalacji firmy ktora porusza sie samochodami diesla, a jej pracownicy
jedza mieso!
-
25. Data: 2020-09-11 12:46:49
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2020 o 12:37, K pisze:
> Bo rozumiem, ze miesa juz od dawna nie jesz.
Jak czuję, że śmierdzi to nie jem.
Taka analogia.
Ale generalnie chodzi o smrodzenie w ramię własnego widzimisie cebularza.
Ciężarówki z dieslem to jeszcze długo będzie konieczność.
-
26. Data: 2020-09-11 13:55:00
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: K <n...@e...com>
On 11/09/2020 11:46, Cavallino wrote:
> W dniu 11-09-2020 o 12:37, K pisze:
>
> > Bo rozumiem, ze miesa juz od dawna nie jesz.
>
> Jak czuję, że śmierdzi to nie jem.
> Taka analogia.
>
> Ale generalnie chodzi o smrodzenie w ramię własnego widzimisie cebularza.
> Ciężarówki z dieslem to jeszcze długo będzie konieczność.
Uzywasz zwrotow typu "stary diesel", zapytany o definicje uzewnetrzniasz
swoje fobie powodowane masowa histeria podekracana przez media, a
zdrugiej strony jesz mieso i nie bojkotujesz produktow z wysokim sladem
weglowym dostarczanych przez ciezarowki z silnikami diesla, ktore
praktycznie non-stop sa w trasie. Powiedzmy stop tej hipokryzji.
-
27. Data: 2020-09-11 14:14:22
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 11-09-2020 o 13:55, K pisze:
> On 11/09/2020 11:46, Cavallino wrote:
>> W dniu 11-09-2020 o 12:37, K pisze:
>>
>> > Bo rozumiem, ze miesa juz od dawna nie jesz.
>>
>> Jak czuję, że śmierdzi to nie jem.
>> Taka analogia.
>>
>> Ale generalnie chodzi o smrodzenie w ramię własnego widzimisie cebularza.
>> Ciężarówki z dieslem to jeszcze długo będzie konieczność.
>
> Uzywasz zwrotow typu "stary diesel", zapytany o definicje
Clue nie była definicja, tylko zakres.
Zbyt wąsko go podałem, po Twojej słusznej uwadze, rozszerzyłem go o nowe
diesle też.
> uzewnetrzniasz
> swoje fobie
Raczej odczucia.
Z dowolnego spacerku po centrum dużego miasta.
-
28. Data: 2020-09-11 16:24:02
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-09-11 o 14:14, Cavallino pisze:
>>> > Bo rozumiem, ze miesa juz od dawna nie jesz.
>>>
>>> Jak czuję, że śmierdzi to nie jem.
>>> Taka analogia.
>>>
>>> Ale generalnie chodzi o smrodzenie w ramię własnego widzimisie
>>> cebularza.
>>> Ciężarówki z dieslem to jeszcze długo będzie konieczność.
>>
>> Uzywasz zwrotow typu "stary diesel", zapytany o definicje
>
> Clue nie była definicja, tylko zakres.
> Zbyt wąsko go podałem, po Twojej słusznej uwadze, rozszerzyłem go o nowe
> diesle też.
>
>> uzewnetrzniasz swoje fobie
>
> Raczej odczucia.
> Z dowolnego spacerku po centrum dużego miasta.
Jak nie lubisz tego zapachu to przenieś się do zabitej dechami wiochy.
Zamiast zaśmiecać grupę swoimi fobiami.
Pozdrawiam
-
29. Data: 2020-09-11 17:57:46
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-09-10 o 10:35, K pisze:
> On 10/09/2020 08:22, Poldek wrote:
>> W dniu 2020-09-10 o 08:39, p...@g...com pisze:
>>
>>> https://www.money.pl/gospodarka/dieselgate-byly-szef
-vw-oskarzony-o-spisek-6552286601735104a.html
>>>
>>>
>>> Prawdopodobieństwo, że były dyrektor generalny VW zostanie skazany,
>>> jest wysokie - informuje Reuters powołując się na jakie przekazał sąd
>>> w Braunschweig w Niemczech.
>>>
>>> pozyjemy zobaczymy
>>>
>>
>> Nadal nie ma mowy o odszkodowaniach dla faktycznie poszkodowanych,
>> czyli tych, którzy muszą oddychać powietrzem ze spalinami.
>
> A jestes w stanie udowodnic trwaly ubytek na zdrowiu spowodowany przez VW?
Ja nie jestem indywidualnie udowodnić przed sądem ile % na zdrowiu moich
dzieci odebrały oszustwa koncernu VAG. Właśnie po to są państwowe
instytucje, żeby w takich sprawach - gdzie poszkodowanych są/będą
miliony ludzi, każdy po trochu - dorwać skurwysynów jebanych chciwych,
dla paru groszy więcej, chętnie trujących całą planetę ludzi i nie
tylko. Tak jakby u nich bieda piszczała. Ale nie - to są faceci, którzy
mieli miliony, mają miliony, tylko chcieli mieć parę milionów więcej i
dlatego postanowili truć wszystko w koło.
-
30. Data: 2020-09-11 18:01:33
Temat: Re: Dieselgate czyli ciemna strona niemieckiej motoryzacji
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-09-10 o 17:36, K pisze:
>
> Normy w tym zakresie zostaly ustalone blednie, a producenci nie sa w
> stanie ich spelnic mimo dokladania co chwile kolejnych nowinek
> technicznych w postaci DPF, katalizatorow, EGR, AdBlue itp.
Normy są ustalone dobrze, tylko oszustom zachciało się zarobić więcej
milionów i stwierdzili, że najszybciej będzie nachapać się dodatkowych
milionów oszukując na emisji szkodliwych substancji.