eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDemontaż czujnika ABSRe: Demontaż czujnika ABS
  • Data: 2010-03-02 06:52:02
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Mon, 01 Mar 2010 07:07:25 +0100, Karolek napisał(a):
    >
    >>> Układ? Nie, on nie odróżni. Odróżni człowiek, na podstawie pomiarów.
    >>>
    >> W tym rzecz, ze w przytoczonej sytuacji nie odrozni, ani uklad, ani
    >> czlowiek.
    >
    > Prawda. o ile tym człowiekiem (co wątpliwe) byłbyś Ty,

    Jak na razie poza pustym pisaniem, ze Ty bys rozpoznal usterke nie
    napisales nic konkretnego jak bys to zrobil.
    Wiec albo napisz cos z czym mozna dyskutowac, albo juz skoncz
    bezproduktywna gadke, bo stajesz sie drugim grupowym filipkiem ze slaba
    masa.

    >
    >>>> Oczywiscie jako super inteligentny madafaka zrobisz ten uklad z
    >>>> elementow dostepnych w szufladzie Twojego biurka :P
    >>> Nie zdziwiłbym się, gdyby się udało.
    >> Tak, wystarczy dioda LED, ktora dalej w przytoczonej sytuacji nie
    >> odpowie na pytanie czy padl pierscien, czy czujnik, czy tylko sie zabrudzil.
    >
    > Tobie pewnie wystarczy, zresztą inaczej niż ejest-nie ma dla Ciebie to zbyt
    > skomplikowane.
    >

    Zbyt skomplikowane to chyba jest to zdanie, ktore stworzyles.

    > No ba, to jasne jak słońce i od tego [przecież się zaczęła dyskusja - ASO
    > więcej zarobi kiedy naciągnie klienta na kilka elementów, niż jeśli
    > zdiagnozuje i usunie usterkę.
    >

    Diagnoza jest drozsza niz te elementy.

    >>>> Duze prawdopodobienstwo to ma to ASO na podstawie swoich doswiadczen.
    >>> W naciąganiu klientów na wymianę piasty, czujnika i sterownika na raz :D
    >> Nikt nikogo nie naciaga.
    >
    > Poza ASO.
    >

    Poza pseudo diagnostami, ktorzy i tak by polegli.

    >> Umowili sie na naprawe w postaci wymiany czujnika i ewentualnie lozyska.
    >> Jakby dali dupy to juz ich problem, a nie klienta.
    >
    > No właśnie - naciągnęli na wymiane łozyska i czujnika. Zamiast
    > zdiagnozować.
    >

    Diagnoza w tym przypadku jest nie oplacalna.



    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: