-
1. Data: 2019-08-29 23:02:25
Temat: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
WD Data LifeGuard Diagnostics - Full Erase (wypełnienie zerami) dla dysku 3TB
pokazuje zaplanowany czas operacji 76 godzin, no
nieźle :-o
Prędkość przesyłu danych (disk transfer rate) po łączu (eSata II) właściwie
niezauważalna, zajęcie procesora ok. 1%.
Co za operacje robi ta funkcja, ale tak konkretnie??
Pełny test tego samego HDD trwał "tylko" około 7 godzin (początkowe sektory leciały
ponad 8 Gb/min, końcowe poniżej 4 Gb/min, dysk
5400 rpm).
Skanowanie powierzchni całego HDD (wszystkich sektorów) programem EaseUS trwało "aż"
12 godzin.
Ale 76 h?
-
2. Data: 2019-08-30 10:13:13
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-08-29 o 23:02, ąćęłńóśźż pisze:
> WD Data LifeGuard Diagnostics - Full Erase (wypełnienie zerami) dla
> dysku 3TB pokazuje zaplanowany czas operacji 76 godzin, no nieźle :-o
> Prędkość przesyłu danych (disk transfer rate) po łączu (eSata II)
> właściwie niezauważalna, zajęcie procesora ok. 1%.
> Co za operacje robi ta funkcja, ale tak konkretnie??
> Pełny test tego samego HDD trwał "tylko" około 7 godzin (początkowe
> sektory leciały ponad 8 Gb/min, końcowe poniżej 4 Gb/min, dysk 5400 rpm).
> Skanowanie powierzchni całego HDD (wszystkich sektorów) programem EaseUS
> trwało "aż" 12 godzin.
> Ale 76 h?
Może być, że Full Erase kilkukrotnie przechodzi sekwencję 0-F.
Większość programów do tzw. "bezpiecznego" kasowania powierzchni tak robi.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
3. Data: 2019-08-30 11:13:50
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 29 Aug 2019 23:02:25 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d683d63$1$500$65785112@news.neostrada.pl>
od ąćęłńóśźż <...@...pl> :
>WD Data LifeGuard Diagnostics - Full Erase (wypełnienie zerami) dla dysku 3TB
pokazuje zaplanowany czas operacji 76 godzin, no
>nieźle :-o
>Prędkość przesyłu danych (disk transfer rate) po łączu (eSata II) właściwie
niezauważalna, zajęcie procesora ok. 1%.
>Co za operacje robi ta funkcja, ale tak konkretnie??
>Pełny test tego samego HDD trwał "tylko" około 7 godzin (początkowe sektory leciały
ponad 8 Gb/min, końcowe poniżej 4 Gb/min, dysk
>5400 rpm).
>Skanowanie powierzchni całego HDD (wszystkich sektorów) programem EaseUS trwało "aż"
12 godzin.
>Ale 76 h?
Puść secure erase a potem czymkolwiek skan, będzie szybciej.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
4. Data: 2019-08-31 11:47:15
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Już trzydziestą godzinę komp i DLGDIAG zapisuje na dysku zera (Full Erase)
strumieniem 10 MB/s.
Dla porównania Extended Test odbywał się strumieniem ok. 65 MB/s.
To samo podłączenie eSata-II 3Gb/s taśmą esata bezpośrednio bez przejściówki.
Być może dostęp do dysku do każdego sektora z osobna wymaga tyle czasu i spowalnia?
Coś jak zapisywanie bardzo wielu bardzo małych pliczków?
Podejrzewam, że zapisanie na dysku wielkiego pliku o samych zerach odbywałoby się 6x
szybciej - ale wówczas firmware HDD nie
przenosiłoby podejrzanych sektorów w inne miejsca.
Samo przechodzenie sekwencji 0-F mogłoby się przecież odbywać z pełną prędkością
(powiedzmy 65 MB/s w tym przypadku)?
W DLGDIAG wyskoczył bug programu: po 24 godzinach licznik Elapsed Time się wyzerował
i pokazuje teraz 14h (zamiast 38h).
Licznik Estimated Time Remaining wygląda na dobry spadając z 76 h na 37h (50,5%)
-----
> Może być, że Full Erase kilkukrotnie przechodzi sekwencję 0-F.
-
5. Data: 2019-08-31 18:49:51
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 31 Aug 2019 11:47:15 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d6a4223$1$31100$65785112@news.neostrada.pl>
od ąćęłńóśźż <...@...pl> :
>Już trzydziestą godzinę komp i DLGDIAG zapisuje na dysku zera (Full Erase)
strumieniem 10 MB/s.
Nie wiem co to za dysk, ale 10MiB/s dla zerowania to tak na oko kilkanaście razy za
mało.
Chyba, że to jakiś test motylkowy(moim zdaniem bez sensu), coś w rodzaju DDD z
Victorii
albo dysk jest zwalony.
Wywal ten program i wykożystaj coś, czego działanie jest znane i zdeterminowane, na
przykład Victoria(najnowsza to 4.73b):
http://files.hddguru.com/download/Software/Victoria%
20For%20Windows/
Można też pojechać programem HddScan, ma test motylkowy dla odczytu:
http://hddscan.com/
>Dla porównania Extended Test odbywał się strumieniem ok. 65 MB/s.
>To samo podłączenie eSata-II 3Gb/s taśmą esata bezpośrednio bez przejściówki.
>Być może dostęp do dysku do każdego sektora z osobna wymaga tyle czasu i spowalnia?
Bardzo wątpię, aby stosowano random write przy teście nośnika, ale kto wie, może
jakiś
imbecyl tak to zakodował.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
6. Data: 2019-09-02 03:23:53
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Uff, po 78 godzinach skończyło się "zerowanie" (Full Erase) 3TB.
Quick Test pomyślny (to tylko 2 minuty, ale przed zerowaniem potrafił wywalać
"Stopped - Read Error").
Na wszelki wypadek wrzucam znów Extended Test, wg monitora leci odczyt z prędkością
ok. 135 MB/s, planowany czas ok. 6 godzin.
Ciekawe, że prędkość odczytu dysku wypełnionego samymi zerami dwukrotnie większa, niż
dysku z danymi (a ogólny czas rozszerzonego
testu taki sam).
W necie nikt nie rozgryzł konkretnie, jak ten firmowy program WD działa.
-----
> Nie wiem co to za dysk, ale 10MiB/s dla zerowania to tak na oko kilkanaście razy za
mało.
-
7. Data: 2019-09-02 09:51:29
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Tak było na początku, zapewne przy odczycie sektorów zewnętrznych dysku.
Pod koniec testu - chyba sektory wewnętrzne dysku? - prędkość strumienia odczytu
spadła do 80 MB/s.
-----
> z prędkością ok. 135 MB/s
-
8. Data: 2019-09-02 11:01:33
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Uff, po kilkudniowym wyzerowaniu dysku puszczony Extended Test zakończony po ok. 7
godzinach, wkładam dysk do NAS-a:
Health Good, Pending Sectors Count 0, wszystko na zielono.
I o to chodziło :-)
Raid się odbudowuje z prędkością ok. 135 MB/s, przewidywany czas 6 godzin (3TB).
Czyli jeżeli ktoś ma problem z NAS-em raportującym Health Warning Pending Sector
Count x, to przejście ścieżki użycia programu
diagnostycznego producenta dysku z wyzerowaniem dysku (Full Erase) potrafi załatać
problem poprzez wymuszenie realokacji sektorów.
Co ciekawe sam Extended Test mimo wybrania opcji naprawy po zakończeniu testu sprawy
nie załatwiał.
-----
> Na wszelki wypadek wrzucam znów Extended Test
-
9. Data: 2019-09-04 22:18:18
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Wyliczyłem, że w ponad 76 godzin DLGDIAG wyzeruje mający 5 860 533 167 sektorów HDD
(3TB 5400 rpm) z prędkością 21420 sektorów na
sekundę przy strumieniu (wg menedżera zadań) ok. 10,7 MB/s (ok. 11 220 000 B/s).
Wychodzi 512 bajtów na sektor :-)
Ale ciekawe, dlaczego tak powoli...
-----
> Może być, że Full Erase kilkukrotnie przechodzi sekwencję 0-F.
> Większość programów do tzw. "bezpiecznego" kasowania powierzchni tak robi.
-
10. Data: 2019-09-06 11:21:22
Temat: Re: DLGDIAG Full Erase
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Puściłem zerowanie dysku programem Aomei - co dla HDD 3TB trwało zaledwie parę
godzin, hurra - ale to zerowanie wykonane przez Aomei
niestety nie wykasowało ze smarta żółtego ostrzeżenia o Pending Sectors Number Count
x.
Swoją drogą ciekawe, że windowsowy menedżer zadań podczas zerowania dysku przez Aomei
- odmiennie niż przy DLGDIAG - nie pokazywał
jakiejkolwiek aktywności dla podpiętego dysku.
Wyraźnie zerowanie programem WD i programem w tym przypadku Aomei odbywa się na
różnych poziomach.
-----
> Puść secure erase a potem czymkolwiek skan, będzie szybciej.