W dniu 2011-06-08 16:16, Zbych pisze:
> W dniu 08.06.2011 16:11, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>>>> jeśli nie chcesz mieć brzęczyka. A tak w ogóle, to lepszy byłby
>>>> komparator z małą histerezą.
>>> Czyli wystarczy dodać jeszcze jeden rezystor między wyjściem a wejściem.
>>
>> W ten sposób wprowadzisz ujemne a nie dodatnie sprzężenie zwrotne.
>
> Racja.
>

Dziękuję wszystkim za rady.

Problem rozwiązałem jednak trochę na około - udało się spacyfikować tą
elektronikę sterującą tak żeby nie wygłupiała się z żadnymi poziomami
pośrednimi, a żeby wystawiała sygnał szybko rosnący do 12V.

No i tym po prostu można sterować przekaźnikiem, bez kombinowania.

Złożyłem, uruchomiłem i nawet działa :)