eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 11. Data: 2010-06-28 10:15:23
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>

    >> Jako, że stosuję rejestrację video swoich przejazdów - tak na wszelki
    >> wypadek,
    >
    > dżizas!!!
    > a jak rozmawiasz z sąsiadami to robisz rejestrację audio?

    Monitoringu na ulicach miasta też nie popierasz?
    Moim zdaniem rejestratory w samochodach to przydatna inicjatywa.

    --
    Marcos
    marek [AT] microstock . pl

    http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży


  • 12. Data: 2010-06-28 10:32:07
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: Robson <r...@...pl>

    Wczoraj, wyprzedzajac golfa, zobaczylem 4 malolatow chlejacych piwo,
    lacznie z kierowca (dziewczyna). Co byscie zrobili?

    R


  • 13. Data: 2010-06-28 10:33:35
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2010-06-28 10:32, Robson pisze:
    > Wczoraj, wyprzedzajac golfa, zobaczylem 4 malolatow chlejacych piwo,
    > lacznie z kierowca (dziewczyna). Co byscie zrobili?

    Pojechałbym za nimi, dzwoniąc jednocześnie na Policję.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 14. Data: 2010-06-28 10:37:30
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    Robson pisze:
    > Wczoraj, wyprzedzajac golfa, zobaczylem 4 malolatow chlejacych piwo,
    > lacznie z kierowca (dziewczyna). Co byscie zrobili?
    >
    > R
    dzwonisz na policję, że jedziesz drogą (opisujesz jaką i gdzie) za
    pojazdem (marka, model) o nr rejestracyjnych (podajesz jakie) cały czas
    na bieżąco podajesz namiary na nich. Patrol przyjdzie i się nimi zajmie.

    --
    krzysiek82


  • 15. Data: 2010-06-28 10:39:02
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    Karolek pisze:
    > Jakis link do tego sprzetu dasz?
    > Tez bym sobie taki rejestrator sprawil.
    >

    linka pewnie nie znajdę, ale jak będę w aucie to spiszę oznaczenie
    modelu (to jakiś krzak jest ) Kupione w niemieckim markecie.

    --
    krzysiek82


  • 16. Data: 2010-06-28 10:47:14
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2010-06-28 10:15, =Marcos= wrote:

    > Monitoringu na ulicach miasta też nie popierasz?
    > Moim zdaniem rejestratory w samochodach to przydatna inicjatywa.
    >

    mylisz pojęcia...


  • 17. Data: 2010-06-28 11:31:33
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "fotd" <f...@d...xx.stop.spam.pl> napisał w
    > warto zgłosić Policji fakt zajechania pasa - wymuszenia przez
    > człowieka, który nie tyle zmieniając pas zajechał mi drogę
    > zmuszając do gwałtownego hamowania, co nie miał prawa w tym
    > miejscu zmienić pasa,gdyż znajduje się tam linia ciągła
    > (pojedyncza) + zaczyna obszar wyłączony z ruchu (rozdzielają się
    > kierunki) i nikt przy zdrowych zmysłach nie zmieni pasa w tym
    > miejscu.

    Chlopie, zastanow sie ile razy sam lamiesz przepisy chcaco czy
    niechcaco.

    > Gość się pomylił i zamiast nadrobić kilka km, postanowił wykonać
    > w/w manewr. Sam jestem wyznawcą teorii, iż lepiej nadrobić, niż
    > złamać przepis,ale może jestem dziwny.

    Przepisy trzeba lamac z glowa. Na takich wystarczy krotki klakson.

    J.



  • 18. Data: 2010-06-28 11:36:07
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    J.F. pisze:
    > Chlopie, zastanow sie ile razy sam lamiesz przepisy chcaco czy niechcaco.

    a może nie łamie? Dlaczego z góry zakładasz, że łamie?


    > Przepisy trzeba lamac z glowa. Na takich wystarczy krotki klakson.

    To tak samo jakby napisać, jak już chcesz kogoś zabić to zrób to tak
    żeby nikt nie widział. Dokładnie ta sama analoga. Tak samo jak nie
    zabija się ludzi tak samo przestrzega się przepisów. To, że jedziesz 90
    na ograniczeniu do 50km/h i nic się nie stało, nie oznacza, że przepisy
    są do dupy. Oznacza to tylko, że miałeś farta nie i nie wyskoczył Ci
    przed auto dzieciak przed którym byś się w porę nie zatrzymał jadąc
    szybciej niż dopuszczają to przepisy.

    --
    krzysiek82


  • 19. Data: 2010-06-28 12:05:33
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: "Adam Szewczak" <horses_usuń@poczta.onet.pl>



    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4c2852db$0$2592$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Olek pisze:
    >> Rejestrować przejazdy? Nigdy bym na to nie wpadł - po co? :)
    >
    > Jak to po co? :)
    > http://www.youtube.com/watch?v=EWq2CtF9_84
    >
    > Ja też rejestruję.

    Fajne zabudowania gospodarcze w tle :) takie z klimatem.

    PZDr
    Adam


  • 20. Data: 2010-06-28 12:41:09
    Temat: Re: Czy zgłosilibyście ten przypadek na Policję?
    Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>


    Użytkownik "krzysiek82" <> napisał w wiadomości ...
    > J.F. pisze:
    >> Chlopie, zastanow sie ile razy sam lamiesz przepisy chcaco czy niechcaco.
    >
    > a może nie łamie? Dlaczego z góry zakładasz, że łamie?
    >
    >
    >> Przepisy trzeba lamac z glowa. Na takich wystarczy krotki klakson.
    >
    > To tak samo jakby napisać, jak już chcesz kogoś zabić to zrób to tak żeby
    > nikt nie widział. Dokładnie ta sama analoga. Tak samo jak nie zabija się
    > ludzi tak samo przestrzega się przepisów. To, że jedziesz 90 na
    > ograniczeniu do 50km/h i nic się nie stało, nie oznacza, że przepisy są do
    > dupy. Oznacza to tylko, że miałeś farta nie i nie wyskoczył Ci przed auto
    > dzieciak przed którym byś się w porę nie zatrzymał jadąc szybciej niż
    > dopuszczają to przepisy.


    pieprzona demagogia...
    po pierwsze - zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym - żaden
    dzieciak nie ma prawa sam biegać po ulicach a po drugie
    jak naprawdę wyskoczy to i przepisowe 50 km/h okazało się
    w wielu przypadkach niewystarczające do uniknięcia tragedii
    z winy pieszych którym włączył się tryb nieśmiertelności...

    najlepiej ograniczyć wszędzie prędkość do 10 km/h
    wtedy będzie bezpiecznie a że sami zatrujemy się tymi spalinami
    wytwarzanymi w mega-korkach, które przy tym powstaną to tylko
    drobny efekt uboczny - grunt, że udusimy się bezpieczni :)


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: