eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaCzy tradycyjna telefonia stacjonarna już nie istnieje?Re: Czy tradycyjna telefonia stacjonarna już nie istnieje?
  • Data: 2023-12-13 14:01:57
    Temat: Re: Czy tradycyjna telefonia stacjonarna już nie istnieje?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 12 Dec 2023 18:12:49 +0100, nadir wrote:
    > W dniu 12.12.2023 o 16:40, J.F pisze:
    >> A teraz ONU sie nie liczy? :-)
    >
    > Nigdy się nie liczyło. Koncentrator to element konkretnego modelu
    > centrali i bez niej nie funkcjonuje, abonenci do niego podłączeni są
    > częścią tej centrali.
    > ONU to takie uniwersalne urządzenie, w sumie nawet nie musi być
    > podłączone światłowodem,

    Optical jednak :-)

    > a w nim masz różne rodzaje płyt/zakończeń,
    > które mogą służyć do świadczenie różnych usług; POTS, ISDN, xDSL, Frame
    > Relay, FTTH, i co tam siebie operator wymyśli.
    > Abonent, czy to komutowany czy VoIP-owy, podłączony przez ONU i tak musi
    > być podpięty pod jakąś centralę, może ona być i na drugim kontynencie.

    No wlasnie - ONU połączony z jakąś centralą.
    Ale moze to juz tylko "Centrala VoIP" ...

    >> Zakładam jakis blok. Elektronika coraz mniejsza, to moze taki
    >> 30-portowy się zmiesci do nieduzej szafki pod sufitem w piwnicy.
    >
    > Elektronika coraz mniejsza, ale przełącznica miedziana czy optyczna taka
    > sama jak 20-30 lat temu.

    Chyba tez troche mniejsze.
    Zmiesci sie 1U 19" ?

    > Do tego trzeba doprowadzić zasilanie, no i

    W bloku nietrudno.

    > przydałby się jakiś akumulator, żeby działało to przez chociaż kilka
    > godzin jak jebnie prąd. I już masz kawał szafy.

    Prądu moze brac nieduzo ... i akumulator też nieduży.
    A może wrecz zbędny, bo bez prądu to i abonenci niewiele zrobią :-)

    >> A te późniejsze cyfrowe?
    > No były sporo mniejsze i lżejsze, ale nikt specjalnie pod nie nowych
    > budynków nie stawiał. Dodatkowo wymagały mniejszej obsługi, to się
    > budynki zaczęły robić za duże.

    Naturalna sprawa. I jeszcze kable do nich prowadziły.

    No ale nadal prowadzą :-)

    >> Ale tez przybyło klientów i to znacznie.
    > To się dostawiało tylko nowe/większe przełącznice, i to w zasadzie tylko
    > te pomieszczenia trzymają jeszcze Orange przy starych budynkach.

    Czyli z mojego punktu widzenia - kabelek z mieszkania nadal idzie do
    starego budynku centrali, a tam jest podłączony do ...
    traktujemy ONU niezależnie, czy jako nowszy element centrali? :-)

    >> A potem ubyło ...
    > Jak się dało, to uciekało się w mniejsze obiekty.

    Kable trzymały.
    A obiekt juz zbudowany, no chyba, zeby liczyc koszt podatku,
    remontu dachu, ogrzewania chyba nie, ochrony?

    >> Jakos tak, ale przy okazji - dawniej w kazdym budynku centrala, a
    >> niedawno to jedna centrala mogła miec chyba ze 100k numerów, i w
    >> zasadzie jedna na miasto wystarczy.
    >
    > Nie było w Polsce centrali na 100k numerów, i dobrze. Międzynarodowe
    > miały pojemność podchodzące pod taką ilość łączy, ale to inna bajka.
    > AT&T/Lucent chwaliło się że ich 5ESS może mieć pojemność nawet 300k
    > numerów lub łączy, ale z tego co wiem nigdy taka centrala nie powstała.

    Nie nastąpiło jakies zastępowanie starych central koncetratorami od
    nowych?

    A te współczesne? kto te wszystkie Voip łączy, i czy to nie centrala?

    Gdzies tam jeszcze byl jakis operator MM (Energis?) co miał bodajze
    jedną centrale z końcówkami w wielu województwach (system AXE).

    >> Oczywiscie musi byc odpowiednio rozproszona, no i tu problem,
    >> bo stare kable prowadzą do tych budynków ... i tam jakis koncentrator
    >> postawic? To sie nadal liczy za centralę :-)
    >
    > Tak bardzo często robiono, jak gdzieś stał jakiś Strowger czy
    > Pentaconta, to w ich miejsce stawiano koncentrator wyniesiony jakieś
    > centrali elektronicznej lub cyfrowej.

    A te stare centrale w duzych miastach nie były rozbudowane do granic
    możliwości, czyli chyba 10k numerów, i nowe elektroniczne nie
    zastępowały ich w całości?

    Koncentrator miałem mniejszy na myśli, taki na kilkadziesiąt nr,
    ale jeśli było jak piszez ... to na ilu centralach w Warszawie się
    skonczyło? Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie ...

    >> Czy juz wczesniej było podzielone na małe koncentratory w terenowych
    >> szafkach?
    >
    > Koncentratory to nie w pojedynczych szafkach, raczej samodzielny
    > kontener lub wynajęte/wydzierżawione pomieszczenie. Taki koncentrator to
    > często zajmował 2-3 szafy, do tego potrzebna jest przełącznica na
    > odpowiednią ilość abonentów oraz zasilanie gwarantowane z akumulatorami.
    > To już wymaga miejsca.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/E-10_(centrala)
    Tu pisza o takich na 500 linii i na 60 linii ..

    >> Ale teraz, gdy sporo linii zostało zlikwidowanych, a sporo zmigrowało
    >> na VoIP/Funbox, to chyba jeszcze inaczej - bo jest masa drutów i
    >> niewykorzystanych.
    >> Wyciągnac kable, sprzedać na złom, a w kanalizacje wprowadzic
    >> swiatłowody?
    >
    > Dokładnie tak się teraz robi, i jak jebnie prąd to łączności nie ma.

    A moze na tych starych liniach tak sie nie robi?

    >> Dawniej tez były przeciez szafy, z duzą ilością łączówek na druty.
    >
    > Ale szafa kablowa to inne "urządzenie",

    Z zewnątrz nie widać :-)

    > tam się łączą/krzyżują różne
    > kable i często w tych miejscach montuje się te różne ONU. Tylko, że
    > szafa kablowa nie wymaga zasilania, a ONU już tak, po światłowodzie
    > jeszcze nie umiemy takich cudów robić.

    No wlasnie, zasilanie trzeba .. a w tych starych kablowych mogło nie
    być :-)

    >> Tylko pamietam, ze gdzies w tym rejonie pojawił sie kiedys kontener,
    >> i zaczęli telefonizować osiedla. To gdzies lata 80-te były.
    >> Co w kontenerze to nie wiem, ale zakładam ze jakis koncentrator.
    >>
    >> No i musiał miec kanalizacje w pobliżu :-)
    >
    > Albo stawia się te wszystkie urządzenie w pobliżu zgrupowania dużej
    > ilości kabli, albo się te kable ciągnie do urządzeń. Tu cały czas chodzi
    > o ekonomię.

    No ale kable były juz wczesniej położone.
    Wiec gdzie to ONU stoi, w przypadku "zwykłej linii" ?

    >> Ale tu nie ma świateł w pobliżu.
    > No i skoro nie ma też przejazdu kolejowego może to być jakieś urządzenie
    > telekomunikacyjne.

    Kolei tez nie ma. Ale gaz do osiedla płynie, i prąd :-)

    >> Albo to inni biorą szafy robione dla telefonii :-)
    >> Taka automatyka pewnie pasuja do telefonicznej,
    >> ale juz np energetycy mogli miec własne pomysły.
    >
    > W środku to najczęściej przypomina szafy rack, z tym ze chyba są ciut
    > większe szerokości półek.

    Tylko tak cos mi się wydaje, ze najpierw były te szafy dla telefonii
    robione, a potem inni uzywali. Rack jest w koncu dość uniwersalny.

    Ale energetyka racka może nie potrzebować, hm, stara telefonia, na
    łączówki ... też chyba nie ...

    Da sie jakos wytropić w mieście, dokąd te kable/kanalizacja idzie,
    bez otwierania studzienek ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: